RE: Inwestycje drogowe

Jest jeszcze trochę ulic nieutwardzonych w naszym mieście, przy których mieszkają ludzie, którzy mają pretensję,że nie mają dobrego dojazdu do swojej posesji, a płacą podatki, tak jak inni na rzecz miasta.

RE: Inwestycje drogowe

http://www.google.pl/url?q=http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,13662985,Mieszkancy_duzych_miast_sami_dziela_pieniadze_na_inwestycje.html%3Fbo%3D1&sa=U&ei=Vu1dUamwCYPIhAfBkoDQCw&ved=0CAcQFjAA&usg=AFQjCNEFhyThlWd70npjVpyH75SEYl1VOQ

ciekawe jak byśmy podzielili gdyby miasto dało taka możliwość.
chciałem założyć nowy temat aby się pobawić trochę na poważnie ale jestem gościem.
spróbujemy?

ero

RE: Inwestycje drogowe

Ja mieszkam przy swojej "nieutwardzonej" ponad dwadzieścia lat, płacę podatki i co?. Robią Kutnowską, Jeleniogórską, Próchnika. Gdzie tu k.... sprawiedliwość. Każdy załatwia tu własne interesy, jak widzę.

RE: Inwestycje drogowe

Oczywiście. Ja mieszkam od ponad 30 lat na Kutnowskiej, więc mam pierwszeństwo przed "dwudziestolatkami"

RE: Inwestycje drogowe

Brzmi to logicznie. Dla przypomnienia około 50 km dróg w mieście jest nieutwardzonych. Złośliwy by powiedział:"wiadomo kogo to wina" ?

RE: Inwestycje drogowe

Kostka brukowa nie jest aż taka droga. W tych rewirach mieszkają bogaci ludzie (i mają ładne domy). Parę zł na kostkę brukową im żal ? Niech się złożą (skrzykną) i sobie jakies 100 metrów zrobią.

RE: Inwestycje drogowe

Na ulicy spółdzielczej koło oddziału neuromedyki będą kładli kostkę (chyba na chodnik). Możecie nocą podjechać i zaiwanić, bo nikt tego nie pilnuje i położyć we własnym zakresie np.

---

ewentualnie dokópić parę palet we własnym zakresie, myśle że na jakieś 100 metrów drogi to jesteście w stanie się skrzyknąć i nie robić popeliny. Bo ceny kostki aż takie duże nie są.

---

np. jest odcinek ulicy pięknej zrobionej z kostki, to odcinek drogi, który mieszkańcy sami zrobili, sami wyłożyli kasę i się jeździ bez problemów i pod domami mają ok. Skrzyknęli się na ekipę i towar i mają ulice.

---

70zł za metr kwadratowy kostki brukowej z ułożeniem.

---

Taki stary jestem, a nic ku...@ nie zmądrzałem.

---

Ty jak na radnego startowałeś to twierdziłeś, że ulica nowa przy cmentarzu jest nikomu nie potrzebna. A to była i jest bardzo mądra decyzja. I ta ulica jest dużo ważniejsza i niż wasz kutnowska.

RE: Inwestycje drogowe

Do kradzieży namawiasz a nas od złodziei wyzywasz? Od cwaniaczków? Ty masz pod domem jaką drogę? Składałeś się na nią? Ul. Piękna jest cała wyasfaltowana i żadnej kostki tam nie ma, chyba, że masz na myśli boczne uliczki koło bloku. Tylko, że w tym jest zasadnicza różnica. Bo tam na 100 metrów drogi mogło się złożyć kilkadziesiąt rodzin, a na Kutnowskiej może najwyżej z 10. Poza tym nadal uważam, że robienie drogi, gdzie nikt nie mieszka, poza zmarłymi, jest zbędnym wydatkiem w czasie, gdy żywi ludzie korzystają z dróg pod domami codziennie, po kilka razy, a nie raz od wielkiego święta w Zaduszki.
I na koniec sugeruję odwiedziny u jakiegoś psychoterapeuty, bo z tobą jest coś nie tak. I nie piszę tego by cie obrazić, tylko dlatego, że twoje wpisy są beznadziejne i jeśli w ten sposób komunikujesz się z innymi, to znajomych za dużo pewnie nie masz. Szkoda mi ciebie.

RE: Inwestycje drogowe

(08.04.2013 10:51 )Gość napisał(a): Jak są cwaniaczkami, to niech sobie 100metrów drogi zrobią z kostki, na podjazd kostkę mają, ale żeby położyć sobie trochę drogi to wielki problem ?

Ja bym to nawet poparł tzn. taki sposób myślenia, że mieszkańcy zamiast gadać mają sami sobie wszystko zrobić i zorganizować - kiedyś wielką zwolenniczką takich nośnych hasełek była pewna pani, której nazwiska nie wolno mi wymieniać, bo od razu się burzy. W każdym razie ja bym się zgodził, ale pod jednym warunkiem - niech władze podadzą się natychmiast do dymisji, bo po co one skoro każdy ma sam dbać o siebie. I oczywiście rozumiem, że wtedy też nikt od nikogo nie pobiera podatków, prawda?

RE: Inwestycje drogowe

Nie żartuj, jakby urzędników nie było to kto by wtedy zezwolenia wydał ?

RE: Inwestycje drogowe

Pewnie, że żartuję, bo cóż innego można zrobić kiedy się czyta wpisy takich "Gości". To ogólnie jest ciekawy i dość zabawny sposób myślenia, bo jeśli się wytyka władzy mierność, bierność i niegospodarność to słyszę, że to jest kwestia jakieś politycznej nienawiści, żałosnej krucjaty itp. itd. Ale jeśli ktoś mówi, że ludzie mają sobie sami drogą zrobić to co to jest? Świetny pomysł? Doskonała idea - bo zamiast marudzić i narzekać, powinniśmy wszyscy się brać do roboty na rzecz miasta.
Fajnie, ale po pierwsze dlaczego zwykły obywatel ma wyręczać cała tą machinę urzędniczą, którą utrzymuje i od której ma pełne prawo wymagać wywiązania się z nałożonych na nią zadań???
Drogi i ich stan to jest - w mojej subiektywnej opinii - jeden z tych papierków lakmusowych, które doskonale sprawdzają, jak władza rządzi w danym mieście i jak dba o mieszkańców. Nie żadne tam aquaparki, fontanny i deptaki, ale zwykłe drogi - większe i mniejsze. I powiedzmy sobie szczerze, że w tej kwestii jest tragicznie. Nie tylko w Żyrardowie, bo w Grodzisku jest tak samo - liczba nieutwardzonych dróg jest ogromna! I jako obywatele mamy chyba prawo wymagać by tak oczywista sprawa była w większym zainteresowaniu samorządów!!!

RE: Inwestycje drogowe

No nie. Tu się mylisz. Władza nie słucha tych, którzy ich wybrali. Wybraliście nas? To teraz spierdalać. Sami sobie drogi budujcie. Takie odnoszę wrażenie.

RE: Inwestycje drogowe

Niestety ale masz rację. My, wyborcy jesteśmy tylko po to by....Nie rozwinę dalej mojej wypowiedzi gdyż była by naszpikowana brzydkimi wyrazami, tudzież niektórzy radni poczuli by się dotknięci do żywego że mogli by narobić kwasu.

RE: Inwestycje drogowe

(09.04.2013 09:52 )Andreas napisał(a): ... bo jeśli się wytyka władzy mierność, bierność i niegospodarność to słyszę, że to jest kwestia jakieś politycznej nienawiści, żałosnej krucjaty itp. itd. Ale jeśli ktoś mówi, że ludzie mają sobie sami drogą zrobić to co to jest? Świetny pomysł? Doskonała idea - bo zamiast marudzić i narzekać, powinniśmy wszyscy się brać do roboty na rzecz miasta.

Znów żartujesz.
Każdy przecież doskonale wie że za fatalne zarządzanie naszym miastem nie odpowiada prezydium i popierający te działania radni tylko...radni opozycji, budzący negatywne emocje.
Za fatalny stan kultury, wysokie ceny wody, ścieków, wygaszanie latarni... nie są winni zarządzający miejskimi jednostkami tylko ... były Poseł

RE: Inwestycje drogowe

(09.04.2013 10:33 )eltom napisał(a): No nie. Tu się mylisz. Władza nie słucha tych, którzy ich wybrali. Wybraliście nas? To teraz spierdalać. Sami sobie drogi budujcie. Takie odnoszę wrażenie.

Eltom, odnosisz dobre wrażenie, bo też taka jest obecna władza. Ale pamiętaj o tym, że ta władza nie wzięła się z kosmosu - pan Wilk nie wysiadł ze spotka latającego i nie objął urzędu terroryzując lud Żyrardowa laserową bronią. Ten prezydent został - już dwukrotnie - wybrany przez samych mieszkańców miasta. I o ile za pierwszym razem można się było nabrać na młodość, chęć reform itp., to za drugim razem zadziałało... no, do diabła co? Sukcesy w postaci deptaka?

RE: Inwestycje drogowe

A jeżeli znowu wygra? Jakie "wilkowe sukcesy" wpłyną na jego domniemana wygraną?

RE: Inwestycje drogowe

Na pewno nie będą to sukcesy w remontach i utwardzaniu dróg.

RE: Inwestycje drogowe

(09.04.2013 12:52 )Zbyszek napisał(a): A jeżeli znowu wygra? Jakie "wilkowe sukcesy" wpłyną na jego domniemana wygraną?

To zmienimy Żyrardów na Wilkowyje

RE: Inwestycje drogowe

Powiem tyle, że niech sobie wyłożą jak nie kostką to jakimiś płytami betonowymi latem, to będą mieli jesienią lepiej, do czasu kiedy miasto utwardzi te ulice Kutnowska. Plyty chodnikowe, moga wziasc nieodplatnie od ludzi, ktorzy wymieniaja stare chodniki na kostke w Żyrardowie. Niech się skrzykną jeden weźmie auto dostawcze, pozwozi, i niech we własnym zakresie zakryją chodź trochę ulicę Kutnowską. Bo takie gadanie nic nie da. To problem mieszkańców tej ulicy i w ich interesie zadbać o swój interes i tyle mam do powiedzenia w temacie.

---

Żaden Wilk wam nie pomoże. Ludzie ogarnijcie się i przejrzyjcie na oczy. Musicie zrobic sami te ulice, albo bedziecie żyli w warunkach jak buszmeni, albo inni tam w średniowieczu, kiedy zadnych technologii nie było.

RE: Inwestycje drogowe

Żyjemy w takim ustroju społeczno-politycznym, że po to wybiera się władzę,aby one realizowały postulaty mieszkańców,a organ uchwałodawczy kontrolował je. Proste jak cep. Prawda?