Wigilię mam w domu, jak do mnie wpadnie, to mu przypomnę.
Liczba postów: 986
Liczba wątków: 14
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
24
Płeć: Nie podano
A tak mi przyszło na myśl może planują by było mniej wejść, ale kamery przed nimi? Tak by łatwiej było dojść kto nagrobki demolował.
To wszystko dla parafian, tych najstarszych szczególnie, dla sportu, dla zdrowotności, niech idą przez cały cmentarz od bramy głównej do końca. Albo da radę i przejdzie, albo nie i umrze w odpowiednim miejscu.
Chyba troszkę przesadzasz, ale mnie też wkurza takie dupolizostwo dla kleru.
Może to lubią.
Aczkolwiek, ja na miejscu władzy bardziej dbałbym o życie doczesne, niż pozagrobowe.
W końcu każdy z nas umrze, ale wtedy będzie mi wszystko jedno, czy dojadą do mnie po autostradzie, czy dojdą ten kawałek po piachu.
Jakoś do tej pory dojeżdżałem po piachu i nie miałem z tym problemu. Nie było to codziennie. A do domu dojeżdżam codziennie, niestety...
A sie mi zdaje, ze jest tak:
Pewna niedaleka Eltomowi ulica, z tego co się orientuje jest już obstawiona domami od początku do końca.
Więc jej utwardzanie i remontowanie to będzie dobry gest w stosunkku do mieszkańców.
Powyższy przykład ulicy "niczyjej" jest pod przytoczonym przezemnie względem z goła inny. Grunt zapewne nie miasta ale odrazu skoczył na wartości. Ktoś go sobie sprzeda pod inwestycj llub moze nawet sam zainwestuje i ... koniec bajki...
Ale jak to jest grunt miasta to trafna decyzja.. jak najbardziej.