21.10.2010 13:36
RE: Czy TVN falszuje rzeczywistość?
Jeśli jakaś stacja na ambicje nazywać siebie informacyjną to (tka na zwykłą chłopską logikę) naczelną rolę tejże stacji powinno być informowanie. Tymczasem worek złota temu, kto dowie się za pośrednictwem TVN o bieżących wydarzeniach u naszych sąsiadów, nie wspominając już o Bliskim Wschodzie, czy Azji. Jakby tego było mało media stają się coraz bardziej chaotyczne. W jednym bloku informacyjnym TVN potrafi nadać ich ulubione wieści z frontu walki między PO i PiS a zaraz za tym smaczki w rodzaju: wypadek drogowy w USA, najstarsza kobieta w Japonii, chora Kasia czeka na przeszczep. Od tego po prostu głowa boli zaś żadnej wiedzy to odbiorcy nie daje. Poważne media ustawiają informacje w bloki tematyczne takie jak główne wydarzenia na świecie, wydarzenia z danego regionu a gdzieś tam na szarym końcu ciekawostki i śmiesznostki. U nas to wszystko jest w jednym worku.Inną sprawą są komentarze do wiadomości i informacji. Przecież główny spór toczy się w Polsce właśnie o to, że dziennikarze okraszają właściwie każda informację swoim własnym zdaniem. A przy tym większość z nich kreuje się na gwiazdy siląc się na (w ich mniemaniu) wyszukane poczucie humoru, ironizowanie i popisywanie się wiadomościami ogólnymi. Efekt w większości jest żenujący i powoduje, że właściwie każdy program informacyjny zmienia się w publicystykę. Ktoś kto kiedyś byś zwykłym spikerem czyli „odczytywaczem” wiadomości urasta do rangi dziennikarza. Z drugiej zaś strony praktycznie zaniknęły reportaże robione kiedyś przez szanujących się dziennikarzy.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta