Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Toż to paranoja

http://biznes.onet.pl/byles-na-imprezie-...lizy-detal

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

To teraz za gwałt mogą wsadzić każdego faceta. ("Wystarczająca jest bowiem sama możliwość odniesienia korzyści"... )
Jak by nie patrzył wyposażony jest

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

następny kwiatek http://podatki.wp.pl/kat,119234,title,Deszczowka-wyplucze-nam-portfele,wid,14192397,wiadomosc.html?ticaid=1dcb8&_ticrsn=3

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Ależ opodatkować można dosłownie wszystko. Tutaj jedną granicą jest wyobraźnia ustawodawcy.
A swoją drogą ciekawostka – nasze pobory są już opodatkowane. Później płacąc w sklepie, w cenie mamy zawarte kolejne podatki. Słowem – właściwie od samego początku, od wzięcia przez nas poborów do ręki płacimy, płacimy i płacimy podatki. Najważniejsze pytanie jest takie – co za te podatki (czyli daninę składaną państwu) mamy jako obywatele? Moim zdaniem bardzo niewiele.

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Mamy pięknych i mądrych rządzących. Nie wiedziałeś?

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Polecam świetny tekst o polskich podatkach. Tutaj fragmenty:

Cytat:„Obecnie w Polsce mieszka 38,1mln ludzi, z tego legalnie zatrudnionych jest 13,2 mln czyli zaledwie połowa populacji w wieku produkcyjnym. Jednakże to właśnie ta druga połowa wykazuje się większym rozsądkiem bowiem przeciętny Polak pracujący poza rolnictwem oddaje państwu około70% swoich dochodów. […]
Porównajmy stawki podatków płacone w przeszłości. Zacznijmy od Ameryki XIX wiecznej do 1905 roku, gdzie płacono podatki w wysokości około3% (nie było jeszcze podatku dochodowego). W tym samym czasie w Wielkiej Brytanii podatki wynosiły około5% i były dwa razy wyższe niż w USA. Stąd też między innymi wielka emigracja do Ameryki. W Prusach wynosiły około7%, a w Austro-Węgrach12,5% i były to najwyższe podatki na świecie, stąd też słynna bieda Galicyjska, słynna nieudolność Armii Austriackiej. To było państwo sparaliżowane wysokimi podatkami jak i biurokracją.
Niepodległa Polska w 1926 roku kiedy to sanacja wygrała wybory podatki wynosiły równo25%. Za Hitlerowskich Niemiec podatki wynosiły33%. I na koniec za Starożytnego Rzymu kiedy rządził Senat - NIEWOLNIKOWI przysługiwało tylko 10% zarobku czyli płacił90% podatku. To teraz porównajcie sobie te liczby i powiedzcie gdzie my teraz jesteśmy, a właściwie kim jesteśmy?”

http://uswiadomieni.blog.nowyekran.pl/po...i-w-polsce

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Ilość zużywanego powietrza niedługo jeszcze opodatkują

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

(24.01.2012 08:15 )zico napisał(a): następny kwiatek http://podatki.wp.pl/kat,119234,title,Deszczowka-wyplucze-nam-portfele,wid,14192397,wiadomosc.html?ticaid=1dcb8&_ticrsn=3

 "Najwyższe opłaty za odprowadzanie deszczówki zapłacą mieszkańcy domów jednorodzinnych,.."

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

I dobrze, jednorodzinniaki nie dość że wywożą śmieci do lasu to jeszcze najwięcej ścieków robią Teraz będzie afera

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

(24.01.2012 10:30 )teqton napisał(a): I dobrze, jednorodzinniaki nie dość że wywożą śmieci do lasu to jeszcze najwięcej ścieków robią Teraz będzie afera

Znudziło mi się używania siły argumentu....... teraz użyję argumentu siły!

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

(24.01.2012 10:13 )Wioślarz napisał(a):  "Najwyższe opłaty za odprowadzanie deszczówki zapłacą mieszkańcy domów jednorodzinnych,.."

Nie przejmuj się, rząd rozważa już wprowadzenie nowego, "oszczędnościowego" pakietu.
Znając życie oznacza to kolejne podwyższenie wszelkich danin i podatków.
Może w końcu podatek katastralny wprowadzą i znów " "Najwyższe opłaty zapłacą mieszkańcy domów jednorodzinnych,.."
No ale ważne przecież że PIS już nie rządzi

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Mam pewien pomysł, zresztą nietrudny do zrealizowania, dzięki któremu UM mógłby znacznie podreperować swój budżet. Chodzi o wprowadzenie podatku od tzw. petenta. Na czym miałby on polegać? To bardzo proste. Każdy kto miałby do załatwienia jakąś sprawę, zanim zostałby przyjęty przez urzędnika bądź samego prezydenta lub jego zastępcę, musiałby wpierw wnieść opłatę do kasy magistratu. Dopiero po tym mógłby zostać wpuszczony do UM. Oczywiście wysokość "opłaty petenckiej" byłaby zróżnicowana, tzn. jej stawka byłaby uzależniona od tego, do kogo dany petent chciałby się udać. Oczywiście stawka max to wejście do gabinetu wodza i wice wodza.

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

W starostwie czy UM i tak za wszystko trzeba płacić...

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

(24.01.2012 15:13 )teqton napisał(a): W starostwie czy UM i tak za wszystko trzeba płacić...

chcialem to napisać ale kolega uprzedził ;]

co ciekawsze urząd zmienia sobie wzór dokumentu i automatycznie stary nie jest respektowany, więc szczerze panią w okienku zapytałem "czyli moje małżeństwo jest nieważne ?!", akurat potrzebowalem aktu małżeństwa

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Jako ciekawostkę chciałem podać przykład na to, że są rządy, które w dobie kryzysu nie czyszczą kieszeni zwykłych obywateli, ale potrafią pomyśleć zupełnie innymi kategoriami:

Cytat:„Irlandia Północna wprowadziła tzw. podatek Tesco, dotyczący dużych sieci handlowych. Ma on zrównoważyć lukę powstałą wskutek obniżenia podatków płaconych przez małe sklepy, a także ułatwić tym ostatnim konkurowanie z gigantami.
Jak informuje Wyborcza.biz, nowy podatek według wyliczeń rządu przyniesie do budżetu aż 5 mln funtów. Wyrówna to „dziurę” powstałą po planowanym zmniejszeniu obciążeń podatkowych dla małych sklepów.”

http://nowyobywatel.pl/2012/04/10/hiperpodatek/

Okazuje się, że sposobem na zwiększenie wpływów do budżetu może być nie tylko podnoszenie cen paliw i nakładanie zwykłych obywateli kolejnych haraczy. Można? Można!

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Znaczy chcesz mnie przekonać, że ten nowy podatek to zapłacą kosmici, a nie zwykli obywatele. Andreasie ogarnij się juz po świętach

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Oj, Jancio – przecież wielkie sklepy nie przerzucą wszystkiego na barki zwykłych obywateli, czyli klientów. Pewnie, że jakąś część tak, ale podwyżki cen w supermarketach nie przysparzają im klientów i tu może być problem dla tych wielkich sieci. Jakoś każda z nich woli się reklamować niskimi cenami i broni swego wizerunku w tym zakresie.
Poza tym jest jeszcze sprawa tego w jakiej kolejności dany rząd sięga do kieszeni. Nasz najpierw zagląda do zwykłych obywateli i bacznie pilnuje, aby systematycznie je drenować. Jak widać są też inne możliwości.
Sam przyznaj, czy nawet dla naszej zmęczonej świętami psychiki nie byłoby lepiej, gdyby dotarła do niej śniadość, że w końcu tym wielkim graczom też ktoś zajrzy do portfela.

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Z chęcią bym Ci przyznał racje, gdybym tylko w to wierzył, ale ponieważ w cuda nie wierze to wiem także, że zawsze płaci najbiedniejszy, czyli zwykły człowiek, który najczęściej robi zakupy w supermarketach gdyż jest go najwięcej. Te podatki rzędu kilkudziesięciu tysięcy Euro w skali roku będą niezauważone przez zwykłego człowieka,a i tak nie pomogą małym sklepom.

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Ale jeśli opodatkują wielkie sklepy, to przynajmniej masz wybór – możesz do nich chodzić i robić zakupy (ergo wpłacać kasę na ich podatek) albo tego nie robić. A jak Ci podniosą obowiązkową składkę albo VAT to jaki masz wybór?

RE: Ciekawe co jeszcze opodatkują ?

Dziś też mam wybór i inni także, przecież nikt nie każe nam kupować w supermarketach. Robimy to z dobrej nieprzymuszonej woli, a do sklepu za rogiem biegamy jak nam zabraknie czegoś, często nocą