RE: Bałagan po PGE.
Gałęzie nie są własnością PGE. Zostawiają je właścicielom.
RE: Bałagan po PGE.
Brawo ELTOM!!!
Nie tylko gałęzie ale całe drzewa nie są własnością PGE. Drzewa nie rosną na terenie PGE lecz na terenach Miasta lub innych właścicieli prywatnych. Wg. obowiązujących przepisów to właściciel terenu odpowiada za właściwe pielęgnowanie swoich nasadzeń tak , aby nie powodowały zagrożeń dla istniejących mediów (w tym sieci energetycznej). Skoro PGE dokonało wycinki zagrażających gałęzi to oznacza, że właściciel terenu dopuścił się rażącego zaniedbania w pielęgnacji swojej roślinności, które może spowodować porażenie prądem elektrycznym osób postronnych)
RE: Bałagan po PGE.
Eltom zamiast ględzić wziąłbyś się przejechał po te gałęzie i miałbyś na opał zima już blisko a ty na paleniu możesz zaoszczędzić przy okazji ostatniego narzekania na luksusy w domu jedno rodzinnym. Jak bym był na twoim miejscu a nie jestem bo mam centralne sam poszedł po te gałęzie i paliłbym nimi w piecu, więc na co ty czekasz?
RE: Bałagan po PGE.
Po pierwsze: nie moje, po drugie: mam zapas opału na zimę.
RE: Bałagan po PGE.
No tak wy to macie domki przy lesie, więc drewno za darmo tylko jeździcie i zawijacie porąbane tam drzewa bo monitoringu tam nie ma ehh takim to dobrze.
Liczba postów: 1 809
Liczba wątków: 17
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
54
Lokacja: Z przed komputerowa
Płeć: M
RE: Bałagan po PGE.
(31.08.2015 15:10 )Gość napisał(a): No tak wy to macie domki przy lesie, więc drewno za darmo tylko jeździcie i zawijacie porąbane tam drzewa bo monitoringu tam nie ma ehh takim to dobrze.
Ładne rzeczy gościu piszesz. Świadom jesteś, że bez dowodów to tak sobie nie możesz tego stwierdzać?
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz
RE: Bałagan po PGE.
Gość sobie pisze, byle po ujadać zza węgła. Monitoring w lesie jest, a ja nie widziałem by ktoś sobie drzewo z lasu wywoził, a mieszkam niedaleko i często po lesie buszuję.
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 186
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
RE: Bałagan po PGE.
Ścięte gałęzie powinno sprzątać wyłącznie PGE. To oni je ścieli, i oni powinni je uprzątnąć. Gdzie jest Straż Miejska, która powinna już wlepić mandat za zanieczyszczenie trawników.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
Liczba postów: 1 809
Liczba wątków: 17
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
54
Lokacja: Z przed komputerowa
Płeć: M
RE: Bałagan po PGE.
Ktoś ich wezwał?
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz
RE: Bałagan po PGE.
Nie ma więc wątpliwości, że gałęzie powinny być usunięte przez zarządcę terenu, czyli prawdopodobnie przez miejską spółkę PGM. Kto ma nadzór nad spółkami? Jasiński, Kaczanowski czy Chrzanowski? Źle nadzorują, bo pewnie za mało zarabiają.