+- Żyrardów dla Wszystkich (https://zyrardow24h.eu)
+-- Dział: Ogłoszenia Żyrardów (https://zyrardow24h.eu/Dzial-Ogloszenia-Zyrardow)
+--- Dział: Praca Żyrardów (https://zyrardow24h.eu/Dzial-Praca-Zyrardow)
+--- Wątek: Jak znaleźć dobrą pracę w Żyrardowie [oddzielony] (/Temat-Jak-znalezc-dobra-prace-w-Zyrardowie-oddzielony)
Strony:
1
2
Jak znaleźć dobrą pracę w Żyrardowie [oddzielony] - Gość - 10.02.2016
Czytałem niedawno takie stwierdzenie, że jeśli pensja starcza tylko na opłacenie rachunków i miesięczne żywienie, to jesteśmy niewolnikami, a nie obywatelami rządzących... czy jakoś tak. Biorąc to pod uwagę, że wystarcza mi ledwo od pierwszego, do pierwszego, to jestem niewolnikiem rządu. Więc o jakiej demokracji ogólnie jest mowa w Polsce?
Szczerze mówię, że zarabiam do ręki 1250 zł miesięcznie na pół etatu, bo na cały nie chcą mnie zatrudnić, bo musiałbym zarabiać więcej, niż kierownik działu. A co mnie to ku... obchodzi? I wystarcza mi to na opłacenie rachunków i praktycznie nic nie zostaje w kieszeni. Dobrze, że żona jeszcze pracuje i kupuje za pensję żarcie.
A pod koniec miesiąca zero w portfelu. I jak tu ku... żyć? A gdzie piwo, fajki i hobby?
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - Gość - 10.02.2016
cyt.: "A pod koniec miesiąca zero w portfelu. I jak tu ku... żyć? A gdzie piwo, fajki i hobby?"
a złożyłeś CV do PGMu??
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - eltom - 10.02.2016
Kiedyś aspirowałem do PEC, ale dyrektor stwierdził, że mnie nie przyjmie, bo jestem jego znajomym i by była afera, gdyby mnie przyjął. Niestety mam za dużo znajomości w mieście i jestem podejrzany.
Zawsze ktoś powie, że jestem zatrudniony po znajomości.
Mało to teraz postów, że się przyjmuje po znajomości?
Łatwiej obcemu znaleźć tu pracę, niż mieszkańcowi miasta.
I muszę szukać zatrudnienia poza miastem.
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - Koper - 10.02.2016
(10.02.2016 15:34 )eltom napisał(a): muszę szukać zatrudnienia poza miastem.
Czy do okolicznych wsi składałeś CV ? 
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - Gość - 10.02.2016
(10.02.2016 11:33 )eltom napisał(a): Czytałem niedawno takie stwierdzenie, że jeśli pensja starcza tylko na opłacenie rachunków i miesięczne żywienie, to jesteśmy niewolnikami, a nie obywatelami rządzących... czy jakoś tak. Biorąc to pod uwagę, że wystarcza mi ledwo od pierwszego, do pierwszego, to jestem niewolnikiem rządu. Więc o jakiej demokracji ogólnie jest mowa w Polsce?
Szczerze mówię, że zarabiam do ręki 1250 zł miesięcznie na pół etatu, bo na cały nie chcą mnie zatrudnić, bo musiałbym zarabiać więcej, niż kierownik działu. A co mnie to ku... obchodzi? I wystarcza mi to na opłacenie rachunków i praktycznie nic nie zostaje w kieszeni. Dobrze, że żona jeszcze pracuje i kupuje za pensję żarcie.
A pod koniec miesiąca zero w portfelu. I jak tu ku... żyć? A gdzie piwo, fajki i hobby?
Eltom chcąc nie chcąc chyba będziesz musiał z czegoś zrezygnować. KARATEKA.
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - Gość - 11.02.2016
(10.02.2016 15:34 )eltom napisał(a): Kiedyś aspirowałem do PEC, ale dyrektor stwierdził, że mnie nie przyjmie, bo jestem jego znajomym i by była afera, gdyby mnie przyjął. Niestety mam za dużo znajomości w mieście i jestem podejrzany.
Zawsze ktoś powie, że jestem zatrudniony po znajomości.
Mało to teraz postów, że się przyjmuje po znajomości?
Łatwiej obcemu znaleźć tu pracę, niż mieszkańcowi miasta.
I muszę szukać zatrudnienia poza miastem.
Eltom, przestań chrzanić. Pewnie nie spełniałeś wymogów, więc musiał cię jakoś delikatnie spławić. Chyba nie aspirowałeś do stanowiska w-ce dyrektora PEC? Jak świat stary, zawsze każdy probuje jakoś pomóc rodzinie czy znajomym. No chyba że ten ktoś nie ma odpowiednich kwalifikacji i nikt kowala nie posadzi przed komputerem żeby robił analizy ekonomiczne.
Jeśli chodzi o krytykę nepotyzmu obecnej władzy to mamy tutaj do czynienia z:
- łamaniem wyborczej obietnicy zerwania z zatrudnianiem po znajomości i bez kwalifikacji
- zwalnianiem wykwalifikowanych pracowników i zatrudnianiem "miernych ale wiernych"
- kuriozalnymi konkursami, gdzie na miesiąc przed konkursem każdy już zna nazwisko zwycięzcy
- zatrudnianiem na stanowiska "sekretarek" w celu obejścia procedur konkursowych
- "reaktywowaniem" od lat nieobsadzanych stanowisk, aby poupychać jeszcze więcej swoich.
Widzisz tą subtelną różnice?
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - eltom - 11.02.2016
(11.02.2016 09:05 )Gość napisał(a): ...
Eltom, przestań chrzanić. Pewnie nie spełniałeś wymogów, więc musiał cię jakoś delikatnie spławić...
Stanowisko elektryka, to nie jakieś znowu wysokie stanowisko.
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - Gość - 11.02.2016
(11.02.2016 09:22 )eltom napisał(a):(11.02.2016 09:05 )Gość napisał(a): ...
Eltom, przestań chrzanić. Pewnie nie spełniałeś wymogów, więc musiał cię jakoś delikatnie spławić...
Stanowisko elektryka, to nie jakieś znowu wysokie stanowisko.
Ale jak cie wkurzą to możesz prundem razić ;D
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - siwy - 11.02.2016
(10.02.2016 11:33 )eltom napisał(a): Czytałem niedawno takie stwierdzenie, że jeśli pensja starcza tylko na opłacenie rachunków i miesięczne żywienie, to jesteśmy niewolnikami, a nie obywatelami rządzących... czy jakoś tak. Biorąc to pod uwagę, że wystarcza mi ledwo od pierwszego, do pierwszego, to jestem niewolnikiem rządu. Więc o jakiej demokracji ogólnie jest mowa w Polsce?
Szczerze mówię, że zarabiam do ręki 1250 zł miesięcznie na pół etatu, bo na cały nie chcą mnie zatrudnić, bo musiałbym zarabiać więcej, niż kierownik działu. A co mnie to ku... obchodzi? I wystarcza mi to na opłacenie rachunków i praktycznie nic nie zostaje w kieszeni. Dobrze, że żona jeszcze pracuje i kupuje za pensję żarcie.
A pod koniec miesiąca zero w portfelu. I jak tu ku... żyć? A gdzie piwo, fajki i hobby?
to czemu ty placzesz jak pracujesz na pol etetu i zarabiasz 1250 to prawie tyle co najnizsza krajowa na caly etet czyli calkiem niezle
bo drogie pol etetu mozesz dorobic gdzie indziej
przy twojej pensji gdyby cie zatrudnili na caly etet to bys mial 2500 pracujac po 8 godzin dziennie czyli w skali miesiaca 160 ngodzin a mozna jeszcze przedlozyc czas pracy do 12 czyli nadgodziny
nie jeden by chcial popracowac 80 godzin w skali miesiaca i miec tyle co napisales
a wiec czemu narzekasz tego nie rozumie i pewno nie jeden z czytelnikow tez
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - eltom - 11.02.2016
Pewnie, że można pracować po 12 godzin i dodatkowo w niedzielę i święta. Znajdź taką. Wiedza i doświadczenie się liczy, każdy by chciał zarabiać tyle, ale czy ma takowe doświadczenie i wiedzę? Gdybać zawsze można. Ale zarabiam tyle, ile zarabiam. A rachunki są takie same. Znajdź w Żyrardowie pracę na cały etat za 2500. Inna jest odpowiedzialność ekspedientki w sklepie, a inna elektryka, który odpowiada za cały zakład. Szkolenia i zaświadczenia kwalifikacyjne też nie są rozdawane za darmo. To kosztuje. Tak samo, jak dojazdy do pracy. Trzeba jechać własnym samochodem, bo innego połączenia nie ma. Bardzo chętnie bym chciał zarabiać te 2500, ale w branży i na miejscu. Z drugiej strony, jak będziesz miał 50+, to poszukaj pracy
Wszędzie cię przyjmą z otwartymi rękami
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - Koper - 11.02.2016
znam dwóch elektryków
Jeden skoczył przez płot, został prezydentem, ma dużo kasy i nadal narzeka nad losem ojczyzny
Drugi skończył wszystkie kursy w czasach komuny za kasę państwowego pracodawcy, nie załapał się na przemiany gospodarcze, bo był za uczciwy i też teraz narzeka, że nie starcza mu do końca miesiąca.
który jest adminem tego forum ?
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - eltom - 11.02.2016
Nie jest to do końca prawdą. Za kursy musiałem sam płacić. Kiedyś te dokumenty były bezterminowe, teraz trzeba bulić co 5 lat od nowa. Rozumiem, że, powiedzmy, te 30 tysięcy mieszkańców Żyrardowa załapało się na przemiany gospodarcze i teraz robią kokosy?
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - siwy - 11.02.2016
w zyrardowie nie znajdziesz ale blizej wawy przeciez pracujesz i masz i wcale nie pracujesz po 12 ja napisalem odnoszac sie do twojego wpisu na temat twoich zarobkow na pol etatu i szybko przeliczylem ile moglbys zarabiac na caly etat a nadgodziny swoja droga a jak bys mial chec pracowac po 12 non stop to juz pewno bys podszedl pod 5
a co do 50+ to wiem ze nie jest tak latwo znalesc prace bez lepszych kwalifikacji ale znam takiego co ma wlasnie 50+ i robi w zyrku przez 10 miechow po 12 a 2 miechy po 8 bo mniej roboty maja i kierownictwo nie zezwala i tez niezle bierze pensji
a wiec moral taki
dla chcacego nic trudnego
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - eltom - 11.02.2016
Paru moich znajomych szuka właśnie pracy, to może coś im podpowiesz, gdzie ta praca jest?
Dla chcącego nic trudnego. Tia... szczególnie w Żyrardowie. Bo pisać, to większość potrafi.
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - Jancio - 11.02.2016
Aktualnie wiem o wakacie na komendanta głównego policji i prezesa holdingu obronnego przedni nie sprostali normom. Historyczna przynależność do PZPR nie stanowi przeszkody
edit: literówka
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - siwy - 11.02.2016
(11.02.2016 21:24 )eltom napisał(a): Paru moich znajomych szuka właśnie pracy, to może coś im podpowiesz, gdzie ta praca jest?
Dla chcącego nic trudnego. Tia... szczególnie w Żyrardowie. Bo pisać, to większość potrafi.
no tak kazdy by chcial by mu podac na tacy
jak ktos chce i ma motywacje to sam se poradzi
a jak ktos nie chce to zawsze znajdzie wymowke jak ferdek kiepski "dla ludzi z moim wyksztauceniem w tym kraju nie ma pracy"
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - PeteR - 12.02.2016
W szpitalu szukają, cały etat za 1350 na rękę. Super oferta.
Zawsze ta stówa więcej wpadnie miesięcznie
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - eltom - 12.02.2016
Tyle, że dwa razy więcej czasu trzeba pracować na tę stówę
Kilkaset lat temu ludzie mieli lepiej, bo płacili tylko dziesięcinę ze swojego dochodu, a nas traktują, jak dojne krowy i bulimy ponad połowę ze swoich dochodów.
Dlatego pisałem, że nie ma pracy. Może i praca się trafia, ale za głodowe stawki.
Ciekawy jestem, ile zostanie takiemu pracownikowi na koniec miesiąca po opłaceniu czynszu i pozostałych rachunków? Nie mówiąc już o jedzeniu i tym podobnych ekscesach. Nie dajmy się zwariować.
Niemcy dają uchodźcom więcej na rodzinę, niż średnia krajowa w Polsce. I to za nic nie robienie. A u nas zapieprzasz, jak jakiś Murzyn ( no nie, Murzyn ma teraz lepiej ) i ledwo ci wystarcza do pierwszego.
Kiedyś to wszystko pierdyknie, bo masa krytyczna rośnie.
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - Koper - 12.02.2016
Cytat:"bulimy ponad połowę ze swoich dochodów." - Ty bulisz, ja bulę i biedni bulą. Zakład Utylizacji Składek jest wymyślony dla bogatych, od pewnego progu (naście tysięcy przychody nie są oskładkowane)Ty płacisz połowę ale PMŻ 12 tys brutto po oskubaniu dostaje niecałe 10 tys (do ręki), jemu zabierają tylko 20%
(12.02.2016 08:57 )eltom napisał(a): Niemcy dają uchodźcom więcej na rodzinę, niż średnia krajowa w Polsce. I to za nic nie robienie.
To na co czekasz.
Pakuj cały swój "Mandżur" do rowerka i w drogę na zachód.
Może wezmą cię za uchodźcę i wyznawce jedynej i słusznej obecnie wiary i pozwolą na rajskie życie
RE: Powoli się komuchom kończy "eldorado" :) - eltom - 12.02.2016
Koper, jeszcze jeden tego typu post na forum, który nic nie wnosi do tematu, a będziesz się mnie czepiał, wylatujesz z forum na stałe, Nie mam zamiaru czytać twoich idiotycznych wypowiedzi. Forum dla głupków poszukaj sobie gdzieś indziej.