[-]
Ostatnio Dodane Obrazki
Nowe wpisy z tego działu muszą zostać zaakceptowane przez moderatora.

Odpowiedź w wątku: Wymiana kaloryfera w sezonie grzewczym - POMOCY!

Twoja nazwa:
Emotikony
Angel Angry Blush Confused
Dodgy Exclamation Heart Huh
Idea Sleepy Undecided Smile
Wink Cool Big Grin Tongue
Rolleyes Shy Sad  

Ikona wpisu


Subskrypcja wątku:


Wybierz sposób powiadamiania i subskrypcji tego wątku. (tylko dla zarejestrowanych)




Zaznacz pole wyboru znajdujące się poniżej. Ten proces pozwala chronić forum przed botami spamującymi.

Podgląd wątku (od najnowszej odpowiedzi)
Napisane przez - 19.10.2019 15:50
(23.11.2010 18:31 )smok24eu napisał(a): Witam. Czy wie może ktoś, czy jest możliwa wymiana kaloryfera w sezonie grzewczym mając mieszkanie spółdzielcze? Trzy lata temu został pomalowany kaloryfer farbą do kaloryferów. Niestety wciąż strasznie brzydko pachnie farbą, jak kaloryfer był i jest gorący. Myślałam, że farba się jakoś przepali i w tym roku będzie lepiej. Niestety nie da się wysiedzieć w pokoju w tym roku, tak strasznie czuć tą chemię, nawet jak nie jest grzane. Wietrzenie nie pomaga a bez grzania zimą będzie kiepsko. Jeśli można zrobić to teraz, to ile może zaśpiewać spółdzielnia za zrzut wody, zakładając oczywiście, że sąsiedzi zgodzą się na to, żeby wyłączyć im kaloryfery na czas wymiany? Czy ktoś się orientuje może? Albo jak pozbyć się tej cholernej farby? Niestety kaloryfer został pomalowany z każdej strony i w każdej dziurze, więc nie da się tego wyskrobać wewnątrz. To kaloryfer starego typu, żeberkowy. Wiem, że to brzmi jak żart, ale czy ktoś może mi coś doradzić Sad?

Kup środek do zdejmowania starych powłok malarskich i sprawdź czy farba schodzi. To jest żel, zatem można użyć w każdym miejscu kaloryfera, a oczyszczać np. wełną stalową.
Napisane przez bergerac - 10.12.2010 00:00
To z prawa budowlanego wynika a więc nikt mnie w konia nie zrobił. Co prawda na taki sam nie wymieniałem choć o takiej samej mocy.
Napisane przez Wioslarz - 09.12.2010 23:50
To Cię w konia zrobili Big Grin
Napisane przez bergerac - 09.12.2010 23:45
To chyba nie do końca jest takie śmieszne.
Wcale jednak nie dziwię się Waszej reakcji bo dla mnie też to jest absurd, no ale cóż - takie jest życie Wink
Napisane przez Wioslarz - 09.12.2010 20:13
(09.12.2010 17:01 )bergerac napisał(a): Nie chcę Cię martwić ale najpierw Projekt Budowlany będziesz musiał zrobić.

hahahahaahha
Napisane przez bergerac - 09.12.2010 17:07
Poważnie to napisałem !
Też byłem zaskoczony ale to najprawdziwsza prawda jest !
Napisane przez teqton - 09.12.2010 17:06
Wariat Big Grin
Napisane przez bergerac - 09.12.2010 17:01
Nie chcę Cię martwić ale najpierw Projekt Budowlany będziesz musiał zrobić.
Potem o zgodę spółdzielnie poprosić,
opłatę za zrzut wody i przełożenie podzielnika wnieść i możesz wymieniać.
Napisane przez Killerski - 24.11.2010 03:22
Ta niech jeszcze zmierzy ile wody wchodzi w jego kaloryfer a ile w nowy Big Grin
Napisane przez zico - 24.11.2010 00:19
@erobeson ale żeś mu mu doradził Big Grin
Napisane przez erobeson - 23.11.2010 21:23
po pierwsze musisz dowiedzieć się o moc grzewczą obecnego kaloryfera
po drugie sprawdz czy możesz dokupić kaloryfer o podobnym rozstawie rur (zasilania i powrotu) - jeśli nie znajdziesz to musisz wezwać kogoś kto skoryguje ustawienie rur.
po trzecie do wymiany musisz wezwać hydraulika który spóćci wodę z układu i napuści ponownie.

Dobrze mieć akceptację spółdzielni - choć o to może nie być łatwo.
Po wymianie musisz mieć pewność, że wszyscy w pionie mają odkręcone kaloryfery - zapobiegnie to zapowietrzeniu.

Słowem - w sezonie to spory kłopot. Spróbu zamalować farbą do kaloryferów ale taką która nie ma rozpuszczalników.
Napisane przez smok24eu - 23.11.2010 20:18
na 1 piętrze. Myślę, że chyba powinnam najpierw do spółdzielni, bo tam na tym starym mam podzielnik ciepła, więc będą musieli mi go zamienić. Chyba jedynym wyjściem będzie wymiana, tylko teraz mogą mnie już spławić.
Napisane przez Kierowca - 23.11.2010 20:17
Opalarka da radę jeśli grzejnik był malowany po montażu , bo w przeciwnym razie nie podejdzie się z opalarką od str. ściany. A przy takim zabiegu pamiętajmy będzie ostro śmierdziało. A przyczyną obecnego zapachu było pewnie zastosowanie niewłaściwego rozpuszczalnika .
Napisane przez zico - 23.11.2010 20:08
Smok24eu na którym piętrze mieszkasz ?
Napisane przez eltom - 23.11.2010 19:58
A opalarka tego nie ruszy?
Napisane przez Duke - 23.11.2010 19:57
Z tego co się orientuję, aby wymienić kaloryfer w mieszkaniu spółdzielczym powinnaś mieć zgodę administratora budynku.
Zaczął się sezon grzewczy, więc mogą być z tym problemy. Ale najlepiej jakbyś udała się do administracji i dowiedziała się wszystkiego.

Co do usunięcia farby z kaloryfera, to nigdy tego nie robiłem, ale to co mi przychodzi do głowy, to tylko wypiaskowanie.
Napisane przez Kierowca - 23.11.2010 19:46
Między wierszami to on sie doczyta że ma zgłosić awarię PRZYCHODOWI PAN Big GrinBig GrinBig Grin
Napisane przez degustator - 23.11.2010 19:18
Kolego trzeba czytać między wierszami Big Grin
Napisane przez Kierowca - 23.11.2010 19:08
Tylko nie tłucz grzejnika !!! Zalejesz wszystko . Dogadaj się z konserwatoremSmile
Napisane przez degustator - 23.11.2010 19:01
Wiem że takie wymiany są możliwe,przy awarii.Zgłaszasz awarie,przychodzi pan który ma ten blok pod opieką.Mówisz mu że cieknie ci grzejnik Wink On zgłasza to do ciepłowni wyłącza pion z obiegu i dokonuje naprawy.
Ten wątek ma jeszcze 20 odpowiedzi. Przeczytaj całość.