Liczba postów: 838
Liczba wątków: 37
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
6
Lokacja: Żyrardów
Płeć: K
RE: antywirus
Ja mam avasta, killer Kasperskiego i póki co nie narzekamy .
Jeśli jesteś:pracowity jak pszczółka, silny jak niedźwiedź, harujesz jak wół, a do domu wracasz zmęczony jak pies, idź do weterynarza!!!
Prawdopodobnie jesteś osłem
Liczba postów: 2 649
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: antywirus
Ja uzywam obecnie AVG.
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
Liczba postów: 2 908
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05.2013
Reputacja:
4
Płeć: Nie podano
RE: antywirus
wraz z netią masz darmowego antywirusa. Działa dobrze.( tylko diabli wiedzą jak się nazywa??? )
Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
RE: antywirus
Mam darmowego avasta.
Middle aged.
RE: antywirus
Avasta nie polecam. Albo Kaspersky albo Antivir - potocznie zwany jako ten z parasolką, darmowy i bardzo dobry. Dobre są także narzędzia firmy Esset (Nod)
Liczba postów: 440
Liczba wątków: 22
Dołączył: 05.2019
Reputacja:
0
RE: antywirus
Ja od pół roku używam Norton Internet Security i żadnych problemów z "zarazkami". Ale 30 dni licencja darmowa a dalej trzeba wykupić.
Liczba postów: 779
Liczba wątków: 15
Dołączył: 06.2010
Reputacja:
14
Płeć: Male
...człowiek człowiekowi wilkiem, a kiwi kiwi kiwi...
RE: antywirus
Na windowsie mam jakiegoś chińczyka o niewiarygodnej nazwie BAIDU z silnikiem z aviry (pewnie go świsnęli...), najmniej obciążający kompa z dotychczas mi znanych, a stary XP chodzi na nim już dwa lata bez reinstalki przy dostępie do komputera komu i kiedy tylko przyjdzie ochota z dześcioosobowej rodziny. Dla najbardziej ryzykownego surfowania z pobieraniem niepewnych plików przełączam się na linuksa live (np Puppy 5.7 )...no tak się nazywa - piesek in english