Zagadki.

Gdzie to jest?
   

 

Na drodze do Międzyborowa. Akurat ścieżki rowerowe bardzo mnie interesują

 

Tak jest. Przyznam, że to było pod twoim kątem. Zresztą ja także uważam za celowe rozbudowę ścieżek rowerowych, aby w przyszłości można było nimi objechać miasto wokoło z odbiciem np. na Międzyborów.

 

W około, to nie ma specjalnego problemu, ale centrum jest pustynią rowerową

 

W centrum będzie chyba mały problem.

 

Niekoniecznie, można zrobić ścieżkę rowerową po kanale burzowym.

 

Teoretycznie masz rację, ale te odcinki najpierw należałoby do tego przystosować - utwardzić i założyć oświetlenie,a to są koszty.

 

A koszty to przeszkoda nie do przeskoczenia...

 

Wiadomo, że nie ma nic za darmo. Ale w rowerze powinno być oświetlenie W dzień i tak wszystko widać, ale nocą...

 

słyszałem że faktycznie kanał ma być na ścieżkę przeznaczony bedzie ułożona kostka mówili mi goście z firmy która to wykonuje.Nie będą oni tego robić bo zmienia się wykonawca na dokończenie robót

 

Czy ścieżek nie można z asfaltu, Kostka jest do d.... Nie wymagam tej zachodniej super nawierzchni w żywicy, zwykły asfalt. Kostka jest śliska na mokro i telepie.

 

grzesiek napisał(a):Czy ścieżek nie można z asfaltu, Kostka jest do d.... Nie wymagam tej zachodniej super nawierzchni w żywicy, zwykły asfalt. Kostka jest śliska na mokro i telepie.

cena i jeszcze raz cena ekonomia bierze górę

 

A ja mam wrażenie, że lokalna firma układająca kostke ma dobre układy z władzą. Teraz wszystko (vide Skłodowskiej) walą z tego gówna.

 

Osobiście uważam,że prawidłowo położona nawierzchnia z asfaltu jest lepsza od kostki, ale cena za ułożenie 1 m2 asfaltu jest chyba wyższa od ceny ułożenia 1m2 kostki, chyba ze będzie z Machpol-u.

 

A propos Skłodowskiej... zagadka, dlaczego akurat ta ulica, a nie inna została utwardzona? Ma chyba najmniej domów z okolicznych ulic.

 

A dlatemu, że przy Skłodowskiej mieszkam ja, Sz. P. Sarmata i jeszcze pewnie inni notable i nasza ulica ma być wypasowa po całości!

 

grzesiek napisał(a):A ja mam wrażenie, że lokalna firma układająca kostke ma dobre układy z władzą. Teraz wszystko (vide Skłodowskiej) walą z tego gówna.

myślę że to o tzw "rentę" chodzi

 

z tą ścieżką rowerową po kanale pojawia się problem, ponieważ przecina naprawdę ruchliwe ulice. dlatego powinna być drogą uprzywilejowaną czyli ścieżka rowerowa powinna być na garbie...takim szerokim progu zwalniającym, tak aby kierowcy przecinający ją musieli wyhamować niemal do zera i pokonać ją z prędkością 5 km/h.....rozwiązałoby to również drugi problem na mireckiego tj. przejście dla pieszych przy szkole nr.6. ale o tym w drugim poście napisze tylko wyskoczę zrobić kilka zdjęć, żeby naświetlić problem.

 

Wiem o co chodzi. Ale rowerzysta przecinający ulicę musi przepuścić samochody, nie ma pierszeństwa.

 

Można nie zmieniać pierwszeństwa. Trasę rowerową można potraktować jak przejście dla pieszych(chyba). Jeśli dodatkowo próg zwalniający ograniczy prędkość zmotoryzowanych to można uzyskać niezłą płynność na ścieżce rowerowej. Kierowcy samochodów i tak mają przekichane, więc kilka nowych przeszkód może skłoni ich do myślenia, żeby tak ze wschodu rowerkiem na pociąg, a nie zastawiać miejsca parkingowe dla naprawdę potrzebujących.