Liczba postów: 4 302
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: Ile kosztuje zwolnienie lekarskie
Sądzimy,ze ktoś musi na bezrybiu pisać o rybach. To nie są lew zwolnienia tylko oryginalne wystawione przez lekarza. Jak medry lekarz to wstawi taki kod choroby ze nikt sie nie przyczepi, nie mówimy o chorobach przewlekłych rzecz jasna. następną sprawą to autor nie ma pojęcia o wystawianiu zwolnień, bo pisze że od menadżera to bierze więcej. Kiedyś miałem takiego przedwojennego majstra co zawsze klienta oceniał po butach. Pewnie według autora tekstu lekarz też tak robi
niestety ale naprawę moralności trzeba zacząć od góry dla przykładu, a nie tylko patrzeć na doły na ten ciemny lud.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
RE: Ile kosztuje zwolnienie lekarskie
Przypuszczam,że większość z nas, po rzetelnym przebadaniu w szpitalu,okazałoby się,że cierpi na jakąś chorobę, o której nawet jej się nie śniło. Lekarze,którzy wystawiają zwolnienia za pieniądze nie są samobójcami i zdają sobie sprawę,że mogą stracić uprawnienia,jednak to robią,bo w Polsce nie ma szeroko rozumianej, zdrowotnej profilaktyki społecznej.
Middle aged.
RE: ZUS
Jak to musi? A gdzie są moje?
RE: ZUS
Widocznie pracodawca również nie czuje sie bez winy i "przymyka oko" na takie wypaczenia. Gdyby pracodawca miał czyste sumienie to przy kolejnym "zwolnieniu" zawsze może poprosić o kontrolę z ZUS takiego zwolnienia. Nie jest to śmieszne macanie w ciemnościach przy kontrolach z ZUSu lecz zazwyczaj (przy zgłoszeniu przez pracodawcę) trafione na 100%.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: ZUS
Przecież większość lekarzy rozdzianych bez problemu wystawi zwolnienie na dzień, czy dwa tylko na podstawie tego, że się pojawię w gabinecie i powiem, że mnie dziś bardzo brzuch boli. Wizyta kończy się zawsze sakramentalną formułą „gdyby się nie polepszyło to przyjąć jutro”. I mogę znów przyjść i znów dostanę zwolnienie, bo co może sprawdzić lekarz rodzinny oprócz ostukania, osłuchania i zmierzenia ciśnienia?
Jeśli, więc ktoś chce w cwaniacki sposób wykorzystywać zwolnienia to żadnego problemu nikt mu nie uczyni.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
RE: ZUS
Życze powodzenia tym, którzy uważają, że ich pieniądze (składki) trafiają w formie premii do pracowników ZUS lub z nich budowane są nowe obiekty ZUS.
Prawda jest nieco bardziej skomplikowana niż myślicie.. ale to za długo by o tym pisać skąd się biorą wynagrodzenia pracownicze w ZUS (krótko mówiąc działa to podobnie jak w każdej firmie). Napewno żadna złotówka z FUS nie trafiła na wynagrodzenie pracownika.
Dlaczego Zus nie ma pieniędzy na wypłatę świadczeń i musi na te cele zaciągać kredyty...
Dlatego moi mili Państwo, że ustawa jest do du...............y
Nasi radni, bezradni z Wiejskiej nie przewidzieli, że w 2010 roku każda ciężarna (a napewno 90%) będzie miała "powikłania" i zaraz po odbyciu stosunku poleci po L4, które zgodnie z prawem ma płatne przez całe 9 miesięcy. Pracodawcy sami wyganiają swoje pracownice na l4, bo mają "problem" z głowy. A niestety KP mówi wyraźnie, że jeżeli pracodawca nie ma możliwości zapewnienia warunków ciążarnej, to ma obowiązek wypłacać jej wynagrodzenie mimo, że ta nie świadczy u niego pracy (ciężarna przed telewizorkiem w domku z pensyjką, a nie L4)
Po drugie w latach 90 aby zmniejszyć wysokie bezrobocie renty z tytułu niezdolności do pracy rozdawano za krzywe nogi (za pół świniaka też się napewno zdarzały). Skutki tego odczuwalne są do dziś. Rzecznik ZUS twierdzi, że nie są w stanie zbadać 1,3 mln rencistów. Mogliby jednak zacząć od tych, którzy pozostają w zatrudnieniu.
NIESTETY JAK POSZŁAM NA WYCHOWAWCZY I NIKT MOJEJ POLITYKI KONTYNUOWAĆ NIE CHCE...
Powiem Wam wszystkim ciekawostkę... Zbliżamy się do wyborów coraz większymi krokami... Już chodzą słuchy, że sejm ma głosować nad ustawą emerytalną (35 lat pracy kobieta, 40 mężczyzna - bez względu na wiek). FUS (Fundusz Ubezpieczeń Społecznych) świeci pustkami - jak tak dalej pójdzie ZUS będzie miał olbrzymie długi. A rząd zamiast pomyśleć o reformach FUS i NFZ woli debatować o krzyżu. Zamiast polityków mamy showmanów i niestety musiałoby się rozbić z 5 takich Tu154 (najlepiej na raz), żeby w naszym kraju coś się zmieniło.
Póki co możemy tylko narzekać.......
Acha jeszcze jedno....
Jak ma być dobrze w naszym kraju skoro do wcześniejszych emerutur uprawnionych jest 80% osób powyżej 50 roku życia.
Nauczyciele - 15 lat pracy w szkolnictwie specjanym (WF też może być) i emeryturka bez względu na wiek.. Łatwo policzyć, że 5 lat studiów - nieskładkowe i 15 w szkolnictwie specjalnym daje nam emerytkę w wieku 39- 40 lat.
Taka kobieta bedzie pobierała emeruturę przez około 30 - 40 lat.
A przykłady można mnożyć: górnicy, kierowcy, kolejarze, marynarze, spawacze, hutnicy..... zawodów jest od groma i ciut ciut... Osoba, która przez 10 lat pracowała przy azbeście ( bez względu na wiek) ma prawo do świadczenia przedemertalnego.
Nie dziwcie się wiec że ZUS nie ma pieniędzy....
Liczba postów: 4 302
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: ZUS
Zapomniałeś dodać, że poza wszystkim to średnia weku w ciągu 20 lat wzrosła o 7 lat
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
RE: ZUS
Może się mylę ale to chyba nie ZUS ustala przepisy? Zdaje mi się że oni muszą stosować się do ustaw.
Poinformuję tylko że ZUS realizuje zadania określone w ponad 20 ustawach i wiele z nich wykracza poza obszar ubezpieczeń społecznych.
Problemem nie jest sam ZUS, tylko jak to napisał @hurtownik zbyt duża liczba osób pobierających nienależne bądź wywalczone siłą świadczenia. Niestety państwo hojną rączką daje kasę, jednocześnie nie troszcząc się skąd na to wziąć.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: ZUS
(03.09.2010 17:19 )boney napisał(a): Może się mylę ale to chyba nie ZUS ustala przepisy? Zdaje mi się że oni muszą stosować się do ustaw.
Słuszna uwaga. Bardzo słuszna
Jakoś tak się u nas w kraju porobiło, że łatwo kierować oskarżycielski palec w kierunku danego urzędu, czy też tego mitycznego, statystycznego urzędnika. Tymczasem tak te urzędy działają jak im jaśnie oświecony parlament nakazał stosowna ustawą. Żaden urząd sam sobie nie ustala sposobu w jaki ma funkcjonować. Owszem, dany dyrektor, czy inny prezes może zatrudnić durnych ludzi na posadach urzędników, ale przepisów to on sam wymyślać nie może.
Może, więc przestać narzekać na ten nieszczęsny ZUS i powiedzieć sobie wprost – winny jest rząd i parlament. Nie, nie tylko ten obecny, ale wiele poprzednich też. Dlatego też kręcenie nosem, że ZUS znów wziął pożyczkę na wypłatę rent i emerytur nie ma sensu. Należy krytykować rząd za to, że nie podjął żadnych działań, żadnej reformy by obecny stan rzeczy zmienić.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Liczba postów: 4 302
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: ZUS
Dlatego zawsze mówię, że łatwiej być kontrolującym niż kontrolowanym
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
RE: ZUS
DZIĘKI dla BONEY
Też w ZUSie pracujesz, bo widzę, że kumasz trochę temat, który tu jest poruszany??
Macie pretensje do ZUS i pracowników (biurokracji), a to jakby mieć pretensje do garbatego, że ma proste dzieci.
Jeżeli uskarżacie się na biurokrację w Zus to polecam z całego serca wypić litr melisy i załatwić w Wydziale Oświaty dziecku stypendium...
Konia z rzędem temu, kto załatwi sprawę w 1 dzień.
Skarlet - nieznajomość przepisów nie zwalnia z obowiązku ich przestrzegania... Nie jest winą pracownika Zus, że pracownik często jest lepiej zaznajomiony z ustawą niż jego pracodawca. Ludzie potrafią cwaniakować i żadna kontrola lekarza nie uzdrowi np. chorego na pęcherz czy korzonki (była już o tym mowa).
Odnośnie inwalidów to niestety renty są przyznawane na pewien okres i często osoba chora musi stawać na badanie przez lekarza orzecznika kilka razy. Wiele osób zgodzi się ze mną, że rak to choroba uleczalna i o ile w latach 90 dostać można było rentę na stałe na raka, to w obecnej sytuacji renta stała już nie przysługuje. Kobieta po amputacji piersi modelką może już nie będzie ale pracować może.
Alkoholizm, narkomania, nikotynizm to też choroby cywilizacyjne - skoro jesteście tak przychylni do rozdawalnictwa rent, to może Zus powienien kupić alkomaty zamiast opłacać lekarzy orzeczników. Sama bym walnęła połówkę KTO ZE MNĄ SKŁADA WNIOSEK ???
Liczba postów: 2 649
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: ZUS
Tak tak...ludzie bez ręki, którzy mają zabierane ręty, ale ci co mają raka z jedynek na trójki. Oni wszyscy nie potrzebnie pobierają świadczenia. Zero premii dra pracowników ZUS. Administracja państwowa mówi jasno...służba dla kraju. A jak słuzba to nagrodą jest Godło w pokoju i satysfakcja, że ludziom się pomaga, a nie okrada. I problemem nie jest zbyt duża liczba ludzi pobierających świadczenia tylko nieudolność pracowników tam pracujących. 10 pa do obróbki jednego dokumentu czy wniosku. Jedna powinna być. Biurokracji więcej niż w Urzędzie Skarbowym. I Ci wszyscy wspaniali nieudolni urzędnicy, którzy zarządzają składkami. Nawet inwestować nie umieją tylko kasę sprzeniewierzają na nowe siedziby wysadzane marmurami. Jak wogóle ktoś śmie powiedzieć, że ludzie niepotrzebnie dostają świadczenia. Marne 800zł na cały miesiąc. Starsi umierają przez ten pieprzony ZUS. Jestem za jego zniszczeniem. Miejsca pracy? Biedronka potrzebuje więc znajdą coś dla siebie za odpowiednią kasę za to co robią. A jak nie to...Irlandia i nie płakać, bo za cudze pieniądze teraz pracujecie. Cudze bo nasze..obywateli!!!
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...