RE: Wyłupił psu oczy
A pomyślcie do czego zdolni są ludzie w tłumie. Mam codziennie małą dawkę możliwości - dojeżdżam do pracy pociągiem. Ludzie uważają się za takie wspaniale istoty a jak się bliżej przyjrzeć to małpy jak inne.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Wyłupił psu oczy
Zwykle to ekstremalne sytuacje sprawiają, że w ludziach budzi się jakaś zadziwiająca agresja, czy podłość. Myślę jednak, że niektórzy z nas są tymi cechami obdarzeni niejako z urodzenia a dodatkowo posiadają takie natężenie zwykłego surwysyństwa, że aż trudno to ogarnąć wyobraźnią.
Jestem wstanie zrozumieć, że jest jakaś ekstremalna sytuacja np. pociąg się pali i ludzie ratując własne życie zapominają o innych i tratują się by jak najszybciej wyjść z wagonów. Ale kiedy (pamiętacie tę słynną sprawę) dwaj zwyrodnialcy wyrzucili z pociągu bogu ducha winną dziewczynę, to jak pojąć poziom takiego okrucieństwa?
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
RE: Wyłupił psu oczy
Ale jest też druga strona medalu. Zauważ, że d.... było dwóch a w pociągu tłum ludzi. Tylko, że w tłumie ludzie czują się mniej zobowiązani do pomocy, bo przecież inni też widzą więc niech inni reagują. Oczywiście okrutnymi w tej sytuacji nazwie się tych dwóch, którzy ją wyrzucili, a jak nazwać tych, którzy na to parzyli i nic nie zrobili?
Często korzystam z komunikacji miejskiej i obserwuję sobie ludzi. I stwierdzam, że tacy degeneraci są wśród nas bo przyzwalamy na ich zachowanie. Przykład: Do autobusu wchodzi dres a z komóry leci jakiś kawałek na cały autobus. W autobusie kupa ludzi ale nikt się nie odezwie.
Dopóki nie będziemy takim odmieńcom zwracać uwagi nie będą wiedzieli, że są odmieńcami i będzie jak jest.
Liczba postów: 2 734
Liczba wątków: 185
Dołączył: 12.2010
Reputacja:
9
Płeć: Nie podano
RE: Wyłupił psu oczy
Jakim trzeba być zwyrodnialcem aby posunąć się do czegoś takiego?! Natychmiast przypomniały mi się czasy hitleryzmu gdzie wpierw niemieccy adepci do jednostek SS otrzymywali maleńkie psy, by po bodajże roku obcowania z nimi - z zimną krwią - ich zabić. Oby udało się wymiarowi sprawiedliwości jego lub ich dopaść i przykładnie ukarać.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
RE: Wyłupił psu oczy
Aha - nawet ja ich złapią to dostaną wyroki w zawiasach - przypominam Ci że żyjemy w kraju, w którym można zabić dziecko i nie ponosi się za to żadnej kary.
Liczba postów: 4 443
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
RE: Wyłupił psu oczy
Ci adepci SS w ten sposób pozbywali się litości wobec ludzi i wobec wszystkiego co żyje.
Człowiek jest najokrutniejszą bestią żyjącą na ziemi. Dzikie zwierze zabija z głodu a człowiek zawsze. Znęcanie się nad zwierzętami i ludźmi mamy we krwi ale są tacy osobnicy że nie maja żadnych moralnych hamulców. Zabijanie młodych foczek dla zysku? To jest temat rzeka.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Wyłupił psu oczy
(23.10.2012 13:46 )defolas napisał(a): Przykład: Do autobusu wchodzi dres a z komóry leci jakiś kawałek na cały autobus. W autobusie kupa ludzi ale nikt się nie odezwie.
Ja kiedyś miałem taki przypadek, że w autobusie zaczepiło mnie dwóch podpitych młodzieńców. Zaczęło się standardowo od „masz fajki?” a skończyło na bójce. Oczywiście nikt mi nie pomógł, ale wszyscy solidarnie odsunęli się by zrobić miejsce ku lepszej wymianie ciosów. Kierowca najspokojniej w świecie jechał sobie wyznaczonym kursem i gdyby nie udało mi się wyskoczyć na przystanku to mogłoby się różnie skończyć. W każdym razie ciekawe co sobie myśleli wtedy ci, którzy stali w autobusie i przyglądali się całemu zajściu.
(23.10.2012 14:09 )stańczyk napisał(a): [...] niemieccy adepci do jednostek SS otrzymywali maleńkie psy, by po bodajże roku obcowania z nimi - z zimną krwią - ich zabić.
Rosjanie szkolili psy do tego by z przyczepionymi do grzbietu minami wskakiwały pod czołgi. Amerykanie w Wietnamie szkolili psy do tropienia w dżungli. Kiedy ich przewodnik kończył służbę po upływie tury to psy zabijano. Cóż, ludzie mają najróżniejsze dziwaczne pomysły względem wykorzystywania zwierząt…
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
RE: Wyłupił psu oczy
A co powiecie na zabicie kilkuset psów husky po zimowych igrzyskach w Kanadzie? Były używane do psich zaprzęgów a jak już nie były potrzebne to zostały po prostu zastrzelone....
Dla jasności - po ostatnich zimowych igrzyskach w Kanadzie. Nie trzeba się cofać do II wojny żeby zobaczyć czym jest człowiek ... Nie porównam do żadnego zwierzęcia żeby nie obrażać zwierząt ...
Liczba postów: 6 121
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: Wyłupił psu oczy
(23.10.2012 14:34 )Andreas napisał(a): Rosjanie szkolili psy do tego by z przyczepionymi do grzbietu minami wskakiwały pod czołgi.
Czytałem o tym, podobno był to bardzo zły pomysł ponieważ psy często myliły czołgi i wskakiwały pod swoje jak i również często wracały do okopów przestraszone, wiadomo jak to się kończyło
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Liczba postów: 1 184
Liczba wątków: 48
Dołączył: 07.2011
Reputacja:
7
Lokacja: Korytów
Płeć: M
RE: Wyłupił psu oczy
Człowiek człowiekowi wilkiem i nie tylko. Poruszamy tu temat traktowania zwierząt, które niewątpliwie często są traktowane bardzo źle, ale czego my oczekujemy, skoro ludzie często wyrządzają zło drugiemu człowiekowi? Pozostanę przy przykładzie pociągowego kolegi. Wielokrotnie można zaobserwować sytuację typu stojąca kobieta w ciąży i cały przedział udający, że czyta, śpi, patrzy w okno. Nie wspomnę o tym co się dzieje codziennie, kiedy to ludzie jak zwierzęta walczą o miejsca i pójdę o zakład... Jeżeli ktoś by w tym tłumie zemdlał, zasłabł, potknął się i upadł to by go zdeptali byle zająć to miejsce.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Wyłupił psu oczy
(23.10.2012 18:05 )Wioślarz napisał(a): Powiemy, że nie chce nam się w to bardzo wierzyć ..
„Prokuratura kanadyjskiej prowincji Kolumbia Brytyjska zarzuca właścicielowi firmy turystycznej w Whistler zlecenie zabicia ponad 50 psów husky. Zwierzęta podczas igrzysk olimpijskich w Vancouver przewoziły turystów na saniach. Sprawa ta wstrząsnęła opinią publiczna na całym świecie – poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Psy zostały zabite przez pracownika firmy turystycznej. Świadkowie twierdza, że niektórym rannym zwierzętom udało się uciec z dołu, w którym miały być wspólnie pogrzebane. Lokalne media donoszą, że masakra w stacji narciarskiej Whistler spowodowana była względami ekonomicznymi.
Outdoor Adventures i Howling Dogs, firmy organizujące przejażdżki psimi zaprzęgami, wycofały się z interesu po imprezie sportowej w Vancouver z powodu słabnącego zainteresowania ich usługami. Zwierzęta, które okazały się już niepotrzebnie, zostały zabite – podała PAP.
Całą sprawę ujawnił sprawca masakry, który domagał się odszkodowania za stres poniesiony w trakcie zabijania zwierząt. Adwokat pracownika stwierdził, że jego klient nie uczestniczył w zwykłej egzekucji jedna kulą, ale widział straszne sceny.”
http://www.pieniadz.pl/Psy,husky,zmasakr...663-1.html
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta