Może nie na temat, ale papież w temacie to się skojarzyło...
Jedzie papież swoim papa-mobile. Nagle wybiega blondynka i biegnie za samochodem. Papież każe przyspieszyć. 40km/h... Blondynka nadal biegnie, powoli dogania... Papież znów każe przyspieszyć. 50km/h... Blondynka jakimś cudem nadal ma siłę i biegnie, już prawie dogania samochód! Papież znów każe przyspieszyć. 60km/h... Po kilku kilometrach blondynka dogania papa-mobile. Wtedy papież już kazał zatrzymać, bo go to zaczęło wkurzać. A blondynka:
- ku...... myślałam, że już nie dogonię! Dwa śmietankowe proszę!
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu e-mail.
Jeżeli chcesz napisać coś bez logowania, to możesz zrobić to w dziale Wiadomości z Żyrardowa .