05.06.2011 18:55
Ostatnio Dodane Obrazki
|
|||||
- NIE DLA TORÓW CPK I AUTOSTRADY W LESIE - WYPEŁNIJ ANKIETĘ I WRZUĆ DO URNY
- Widzisz? Zgłaszaj - tutaj możesz opisać ciekawe zdarzenia i wszelkie spostrzeżenia związane z Żyrardowem
- Witamy na Forum Żyrardowa, zapraszamy do zalogowania się i pełnego uczestnictwa w forum. Zarejestrowani użytkownicy nie widzą reklam
- Invest in Żyrardów - dossier in EN PL DE FR RU. Economic and tourist information about our town! DOWNLOAD FREE OF CHARGE
Tygielek - kawiarnia na głównym placu w Żyrardowie
05.06.2011 20:30
RE: Tygielek!
trzeba ich pierw spotkać bo to jak trafienie w toto-lotka
Co mnie nie zabiło, to mnie wzmocniło
05.06.2011 20:55
RE: Tygielek!
Ja już miałem kiedyś możliwość złożenia skargi szefowi tygielka. J powiem wam że dało to tyle co i nic więc wioślarz,powodzenia
To jest ważne
http://youtu.be/j6cCHuc3aOA
http://youtu.be/j6cCHuc3aOA
05.06.2011 22:11
RE: Tygielek!
Nie wiem, da czy nie da ..... obojętnie. Wiem co zrobię jeszcze, a wredny jestem więc zrobię. Zarezerwuję ten sam stolik w sobotę wieczorem telefonicznie i zobaczymy jak oni to zorganizują! A może mój błąd, że nie zarezerwowałem będąc już tam na miejscu? ??? O właśnie! zarezerwuję stolik, a wcześniej sam go zajmę! ale szuja ze mnie!
06.06.2011 07:53
RE: Tygielek!
(05.06.2011 20:55 )degustator napisał(a): Ja już miałem kiedyś możliwość złożenia skargi szefowi tygielka.Ja taką skargę chciałem złożyć, ale nie chciało mi się czekać na szefostwo. Dlatego od tamtej pory Tygielek omijam szerokim łukiem i nie mam zamiaru zmieniać tego zwyczaju. Przyznaję, że nie rozumiem dlaczego ktoś zatrudnia taki personel, który ma problemy z podstawową kulturą. Ale najwyraźniej dominuje przekonanie, że w mieście z tak ubogą ofertą lokalową nie ma co się klientem przejmować. I tak zawsze ktoś przyjdzie.
A swoją drogą to muszę bardzo, bardzo pochwalić panie z Cafe Anca (przepraszam jeśli źle zapisałem). Naprawdę wspaniała obsługa – kulturalnie, sprawnie i miło. Tygielek nawet się nie umywa!!!
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
06.06.2011 10:15
RE: Tygielek!
Wczoraj w Tygielku było bardzo dużo osób, z toalety korzystali przechodnie z festynu jak z publicznej, stoliki zajmowały osoby bez zamawiania czegokolwiek z baru - oranżada popijana spod stolika czy dojadanie resztek zestawów z Mc'Donalds.Współczuje obsłudze...
Co do kawiarni "Cafe Anca" (jeżeli chodzi o tą przy poczcie na loftach) to według mnie obsługa tragiczna. Ostatnio czekałam ok. 40 minut na deser! Z czego kelnerka zapomniała podać zamawianego wcześniej piwa.
Deser pyszny, ale oczekiwanie i kontakt z obsługą jakby za karę.
06.06.2011 11:05
RE: Tygielek!
Może ja miałem szczęście trafić na zupełnie inną obsługę w we wspomnianej kawiarni? W każdym razie ja byłem bardzo zadowolony. A jeśli chodzi o Tygielek to najwyraźniej obsługa sobie nie radzi z tym ogródkiem i tyle. Nie wiem jak było w czasie festynu, ale pamiętam, że kiedyś za każdym razem zastanawiałem się, czy jest jakaś reguła w obsłudze ludzi zasiadających w ogródku? Jedni nie mogli się doczekać i musieli wejść do lokalu by zamówić a do innych pani wychodziła i przyjmowała zamówienia. Ostatecznie domyśliłem się, że wszystko zależy od stopnia znajomości z daną osobą. Pogratulować takiego podejścia do klienta.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
06.06.2011 17:00
06.06.2011 17:58
RE: Tygielek!
Do Tygielka należy wpuszczać klienta tylko w krawacie. Klient w krawacie jest mniej awanturujący się.http://www.youtube.com/watch?v=7sLiAebWM7U
Podstawowe typy klientów to:
- klient rzeczowy – najlepszy z naszego punktu widzenia,po otrzymaniu wyczerpujących informacji opuszcza lokal.
- klient plączący – zaczyna od pytania dotyczącego a czemu to...i przez najbliższe 30min opowiada o swoich problemach życiowych i oczekuje na litość i zrozumienie
- klient złośliwy – zna doskonale przyczynę odmowy obsłużenia ale mimo wszystko dręczy obsługę podchwytliwymi pytaniami, kończy rozmowę skwitowaniem typu: „Pani się kompletnie nie zna! Jak Pani może pracować w tym lokalu?!”
- klient dynamit – zaczyna rozmowę od zwymyślania obsługę stolików, kelnerkę w tym przypadku, nie wykluczone tez że zwymyśla również nasze ceny i obsługę
- klient laik – nie zna się kompletnie, ale posiada ogrom wiedzy zaczerpniętej z forum komputerowego
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
06.06.2011 19:17
RE: Tygielek!
hehehe normalnie nie wyobrażam sobie teraz nie być na tym forum jak jestem zła czy smutna zawsze napiszecie coś co mnie rozweselija pracowałam w tygielku i za moich czasów takie epitety zdarzały się jak 1/100, każdemu się zdarzyło raz zapomnieć o postawieniu rezerwacji ale ponosiliśmy za to konsekwencje mimo tego że był kocioł i naprawde czasami można było o czymś zapomnieć, ale wtedy jeszcze szefostwo tam zaglądało :/
Co mnie nie zabiło, to mnie wzmocniło
26.07.2012 16:39
RE: Tygielek!
WitamJestem z Warszawy, ale ostatnio byłem turystycznie na weekend w Żyrardowie. Jako, że aż tak dużo do zwiedzania nie ma, to sobie obejrzałem żyrardowskie kawiarnie, m.in wspomniany tu "Tygielek".
Jak dla mnie słabo... bo co to za "kawiarnia" gdzie można iść na przysłowiowe "na piwo". To jakiś wstyd nazwać knajpę "barem" lub "pubem", tylko na siłę "kawiarnią", wiedząc że chce się tak sprzedawać wszystko jak leci, a głownie alkohol?
Najlepsze natomiast było to, że nie dostałem paragonu. Jako że jestem przyzwyczajony zawsze go dostawać, to specjalnie o niego poprosiłem. Co ciekawe, w sobotę po popołudniu, otrzymałem dzienny paragon o numerze... 2! Lokal był pełny.
Szara strefa? W Lokalu, który ma ambicje być "poważnym". Zresztą w innych lokalach też nie chcieli mi dawać paragonów, poza McDonaldem, ale to wiadomo... kultura, standard. Więc o co chodzi? Żyrardów jest aż tak bogatym miastem, że już podatków nie potrzebuje, a urząd skarbowy został zlikwidowany?
No, ale wracając do Tygielka... kawa też była raczej słaba. W pogoni za sprzedażą wszystkiego, ta "kawiarnia" zapomniała o sprzedaży dobrej kawy.
26.07.2012 17:33
RE: Tygielek!
Jako autochton Żyrardowa z dziada pradziada ze smutkiem przyznaje racje, nie do końca, turyście ze stolicy. Czerwieniąc się na twarzy i skręcając ze zdenerwowania palce, wstydzę się za obsługę lokali które nawiedziłeś. Może akurat mieli złe dni? A co do zwiedzania, co żeś raczył napisać dość krytycznie o naszych cudownych miejscach godnych odwiedzenia, to coś nie tak. Widoma rzecz, Żyrardów to nie Warszawa i nie ma takiej Starówki jaką ma Warszawa. U nas też jest dużo ciekawych budowli na których warto zawiesić oko. A po prawdzie, kudy tam Warszawie do Krakowa . Niestety, ja też mam dużo pretensji co do pobytu w Warszawie ale milcz serce.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
RE: Tygielek!
Wszystkich turystów odwiedzających nasz gród zapraszam bardzo serdecznie do klubu "LABIRYNT" zlokalizowanego przy ulicy Farbiarskiej 6 (to część od strony parku przy rzece). Atrakcje murowane, jak nasz urzędowy miesięcznik - MUROWANE KLIMATY.
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
www.kontrowersje.net
27.07.2012 12:19
RE: Tygielek!
Szczerze, to nie rozumiem właścicieli Tygielka, bo mając lokal w takim miejscu zaniedbali go straszliwie. Zgadzam się z Gościem, że to co oferuje się gościom tej kawiarni to dziwaczne zestawienie – dość kiepska kawa, piwo, napoje gazowane i lody. Tego typu kawiarnie były hitem połowy lat osiemdziesiątych w PRL. To już Filiżanka jest lepsza, bo tam przynajmniej mogę zjeść odgrzewaną z mikrofali, mokrą i niezbyt apetyczną zapiekankę, czy oblane tłuszczem pierożki.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
27.07.2012 12:40
RE: Tygielek!
Zapomnieliście że ceny mają nierzeczywisteRE: Tygielek!
(27.07.2012 12:19 )Andreas napisał(a): To już Filiżanka jest lepsza, bo tam przynajmniej mogę zjeść odgrzewaną z mikrofali, mokrą i niezbyt apetyczną zapiekankę, czy oblane tłuszczem pierożki...
...jednocześnie patrząc z "ogromnym apetytem" na uroczą właścicielkę kafejki....
"Rządzą nami ludzie, którzy - właściwie bez wyjątku - posługują się rynsztokowym językiem, bez zahamowań korzystają z materialnych przywilejów, załatwiają sobie bezkarność, knują na wpół mafijne spiski, kłamią." - prof. Ryszard Bugaj
www.kontrowersje.net
www.kontrowersje.net
27.07.2012 19:05
RE: Tygielek!
Jak tak dalej pójdzie to będziemy mieli zamiast ekskluzywnego lokalu- "mordownie".
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
27.07.2012 19:33
RE: Tygielek!
(26.07.2012 16:39 )Gość napisał(a): Co ciekawe, w sobotę po popołudniu, otrzymałem dzienny paragon o numerze... 2! Lokal był pełny.
Szara strefa?
Szczerze wątpię, by tak było. Nie sądzę, że ktoś byłby takim idiotą żeby się podłożyć w tak głupi sposób. Życzliwych jest tu tak samo dużo jak wszędzie (albo ciut więcej) i wystawianie dwóch paragonów dziennie z pewnością by nie umknęło ich uwadze... To tak na chłopski rozum... Widzę w tym poście kalumnie. podpisano.. życzliwy.
30.07.2012 10:29
RE: Tygielek!
(27.07.2012 19:05 )Zbyszek napisał(a): Jak tak dalej pójdzie to będziemy mieli zamiast ekskluzywnego lokalu- "mordownie".No, nie zupełnie. Zawsze będę dawał przykład Marrakeshu, który lokalizację ma o wiele gorszą niż Tygielek a trzyma poziom i dba o klienta. Nie sądzę, by zmienił się w coś tak nieciekawego jak Tygielek!
Tak, więc jak widać na przykładzie można w Żyrardowie zrobić dobry lokal i nie osiąść na laurach.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
30.07.2012 16:00
RE: Tygielek!
Tygielek już od dawna ma w moim mniemaniu kiepską opinię, nie wiem gdzie jest popełniany błąd, nie byłem tam już ze 3 lata, ale widzę po waszych postach, że lepiej nie jest. A te schody... Oj po kilku piwach wesoło jest
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz
Korzyści z rejestracji!
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu e-mail.
Jeżeli chcesz napisać coś bez logowania, to możesz zrobić to w dziale Wiadomości z Żyrardowa .
Jeżeli chcesz napisać coś bez logowania, to możesz zrobić to w dziale Wiadomości z Żyrardowa .
Podobne wątki
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości