RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

Dodajmy do tego ,narkotyki i samobójstwa które coraz częściej widnieją w Policyjnych statystykach, to że kiedyś było lepiej i spokojniej to nie znaczy że nadal tak ma być.Moim zdaniem starajmy się ten nasz świat uleczać z agresji a nie dawać mu jeszcze do ręki pistolet .

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

Broń, jak broń. Mamy w domu siekiery, noże i inne narzędzia, które też są niebezpieczne.
Tu wogóle jest mała paranoia, bo na broń gazową potrzebne jest również zezwolenie, a na pistolet startowy, hukowy nie. Na broń sprzed iluś tam lat, też nie. Na broń czarnoprochową też nie. Na procę nie, ale na kuszę już tak. A z procy też można zabić. Więc ogólnie nie widzę różnicy. Na łuk nie jest potrzebne zezwolenie. Zresztą łuk i kusza są niezłą bronią, bo nie hałasują. Podobnie wiatrówka. Te, które są obecnie sprzedawane też mogą zabić, a zezwoleń na nie nie potrzeba.
Popieprzone są te przepisy i ustawy.

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

(16.02.2010 21:56 )eltom napisał(a): Myslisz, że ci ktoś napisze prawdę?

Mi nie musi, wystarczy, że każdy sobie odpowie szczerze.

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

Przecież tu nie chodzi o posiadanie broni tylko o łatwość jej nabywania. Połowa Polaków nie wspomnę o paniach miała by problem z czyszczeniem tej broni o celności już nie wspomnę. To nikogo nie interesuje bo lobby zbrojeniowe szuka rynku dla swojego złomu. Powołujecie się na USA ale nikt już nie rozważa panującego tam prawa i zwyczajów. Tam za samo wejście nie na swój teren można dostać kulkę, a u nas bandycie płacić odszkodowanie jak sobie nogę złamie pomimo, że sam wlazł na ogrodzony teren. Proponuje najpierw dyskutować nad zmianą prawa, a dopiero potem czy warto trzymać w domu broń czy nie.

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

No to tak w skrócie...zgadzam się zgościem, że podstawa to prawo (nie tylko art. dotyczące posiadania broni). Po za tym sami sobie odpowiedzcie...czy mam broń i ile osób choćby z tego forum posiada taki sprzęt? Potrzebna regulacja prawna na podstawie tych danych?

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

Tu nie chodzi o surowość karania. Bardziej o nieuchronność kary i jej dolegliwość.

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

ja jestem przeciwna żeby każdy posiadał broń. to nie jest zabawka

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

(16.02.2010 21:54 )XCrusader napisał(a): A z innej strony czy ktokolwiek z wypowiadających się tutaj za potrafiłby tak zupełnie z zimną krwią strzelić do człowieka, nie w afekcie bo wtedy właśnie jest ograniczona poczytalność dyskwalifikująca (przynajmniej w teorii) sens używania broni.

Ale to chyba jakieś nieporozumienie, bo chyba większość starających się o broń zakłada, że użyje jej właśnie w sytuacji stresowej np. podczas obrony przed napastnikiem.
Poza tym odpowiedzialne posiadanie broni wymaga treningu w jej używaniu, tak by właśnie w sytuacji stresowej działać z pewna dozą wyrobionego automatyzmu. Jeśli ktoś chce posiadać broń i nie będzie ćwiczył jej prawidłowego używania to w chwili stresu najpewniej albo w ogóle o niej zapomni albo sam sobie zrobi krzywdę.
Pamiętajmy też, że mówimy o dorosłych ludziach, od których wymaga się pewnej odpowiedzialności. Przykro mi to pisać ale z większości poprzednich wypowiedzi wyłania się obraz społeczeństwa składającego się z jakiś frustratów, nieodpowiedzialnych dzieciaków czy maniakalnych indywiduów gotowych zabić za byle co. Chyba tak źle nie jest?

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

(18.02.2010 20:00 )Andreas napisał(a): Pamiętajmy też, że mówimy o dorosłych ludziach, od których wymaga się pewnej odpowiedzialności. Przykro mi to pisać ale z większości poprzednich wypowiedzi wyłania się obraz społeczeństwa składającego się z jakiś frustratów, nieodpowiedzialnych dzieciaków czy maniakalnych indywiduów gotowych zabić za byle co. Chyba tak źle nie jest?

Tak źle nie jest, jest jeszcze gorzej. Wystarczy popatrzeć na odpowiedzialność wielu użytkowników dróg.

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

XCrusader w pełni popieram Twoją wypowiedź:d

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

A moim zdaniem to kwestia fatalnych rozwiązań prawnych. Jeszcze raz porównam prawo do posiadania broni do prawa jazdy. Wszyscy wiemy jak wyglądają badania lekarskie konieczne do otrzymania prawa jazdy. Gdyby tzw. testy psychofizyczne były rzetelne to pewnie sporo osób mogłoby najwyżej pomarzyć o jeździe samochodem. Pomijam już to, że stan zdrowia fizycznego może się radykalnie zmienić już w godzinę po otrzymaniu prawka. Sam znam ludzi, którzy są już długo na emeryturze, przeszli poważne operacje i defekty w rodzaju znacznie osłabionego wzroku a jednak jeżdżą po naszych drogach, bo w latach siedemdziesiątych zdobyli prawo jazdy.
Jeśli tak ma wyglądać sprawa z posiadaniem pozwolenia na broń to ja tez jestem przeciwny. Ale tak jak jestem zwolennikiem testów zdrowotnych dla kierowców co 5 lat i zapraszania na niezapowiedziane testy ze znajomości z przepisów i praktyki jazdy, tak samo podchodzę do sprawy broni. Zarówno samochód, jak i pistolet to nie są zabawki. Są to narzędzia służące człowiekowi, ale są to też narzędzia mogące uczynić bardzo poważne szkody – patrz statystyki ofiar śmiertelnych wypadków samochodowych.

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

W Stanach, gdzie broń można kupić na dowód, każdy włamywacz jest w nią wyposażony i nie waha się strzelać w sytuacji "nerwowej". Nie ma się co dziwić, gdy wejdzie do czyjegoś domu, nawet emerytka może mu strzelić w łeb i działa legalnie.

To mnie zbulwersowało ostatnio, złodziej wszedł do domu, zobaczył 15-latka i go zastrzelił, na oczach 5-letniej siostry. Ogłosili go bohaterem, u nas raczej by się tak nie stało...

Ta brutalność to właśnie ciemna strona życia w USA. W dużym mieście każdy dorosły, który przeżył życie w mieście widział, jak ktoś strzela do kogoś...

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

Ale broń czarno prochowa jest już bez pozwolenia.. a też zabija

https://allegro.pl/kategoria/czarnoprochowce-bron-16533

RE: Czy powinniśmy mieć własną broń?

Podobno legalne są repliki zrobione ze współczesnej stali inox. Takiego raczej nie bałbym się trzymać naładowanego, bo te repliki z XIX wieku z czarnej stali mogą zmienić się w "samopał", zwłaszcza zostawione naładowane dla obrony gdzieś w domu... Czarny proch wywołuje korozję...

Na kowbojskich filmach czasem ta broń sama strzela, i taka była prawda, żeby nosić to ze sobą - raczej za duże ryzyko dla siebie i otoczenia..

PS @Elektryk, popraw linka, bo prowadzi do logowania.

W Czechach będzie wolno bronić się bronią palną

Senat Republiki Czeskiej uchwalił większością 3/5 dodanie prawa do samoobrony z użyciem broni palnej do ustawy konstytucyjnej Karta Podstawowych Praw i Wolności.

https://trybun.org.pl/2021/07/27/senat-r...ni-palnej/

---

Nie jestem piewcą prawa do posiadania broni, ale jest to zaskakujący ruch Pepików. Warto obserwować co z tego wyniknie, Czesi są pierwsi. Ile będzie przypadkowych postrzeleń np. sąsiada itd.

RE: W Czechach będzie wolno bronić się bronią palną

Czy jesteś piewcą do posiadania siekiery, czy noża?
Pamiętaj, że to nie broń sama z siebie zabija, a ludzie, którzy jej używają.

RE: W Czechach będzie wolno bronić się bronią palną

I tak i nie. Są znane przypadki w USA, że kobieta zdenerwowała się na dziecko, złapała gana i się zastrzeliła - w zdenerwowaniu, nie wiadomo czy wypadek czy nie. Nożem czy siekierą nie zdąży. Tak samo strzał do sąsiada czy rodziny, ktoś np. żarcik chce zrobić, że ktoś podchodzi do okna... Głupie, ale ciągle, codziennie są takie wypadki w krajach, gdzie broń jest dostępna.

RE: W Czechach będzie wolno bronić się bronią palną

Są różne zdarzenia. Nie oznacza to, ża każdy z bronią jest zabójcą. Bandyci mają w nosie jakieś zezwolenia. Jest też wielu myśliwych z bronią palną.

RE: W Czechach będzie wolno bronić się bronią palną

Nie ma to jak widły ;p jeden strzał 4 dziury ;p

RE: W Czechach będzie wolno bronić się bronią palną

Widły mają zaletę dla amatora - naprowadzanie trzonkowe wyklucza atak widłami na samego siebie


Sensowny system wydawania broni ma Szwajcaria - nie wiem czy to aktualne, ale tam każdy mężczyzna przechodził kiedyś służbę wojskową, po zakończeniu mógł wykupić - zabrać pistolet do domu. Powąchał prochu to widział co robi pocisk z człowiekiem...