RE: Odklejanie naklejek
Resztki kleju można zmyć:
-zmywaczem do hamulców i sprzęgieł (uwaga, agresywny)
-WD40
-olejkiem terpentynowym, rozpuszcza klej tylko trzeba całość zmyć szybko detergentem, zanim wyschnie, i spłukać.
Liczba postów: 1 808
Liczba wątków: 17
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
54
Lokacja: Z przed komputerowa
Płeć: M
RE: Odklejanie naklejek
Ewentualnie chuchać, jeżeli ktoś ma skuteczny "chuch"
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz
Liczba postów: 838
Liczba wątków: 37
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
6
Lokacja: Żyrardów
Płeć: K
RE: Odklejanie naklejek
U nas w lokalu była do zdjęcia folia z szyb i jedyne co było szybkie i skuteczne to opalarka ale przy plusowej temperaturze na zewnątrz, bo inaczej pęka szyba
( czego doświadczyliśmy
)
Jeśli jesteś:pracowity jak pszczółka, silny jak niedźwiedź, harujesz jak wół, a do domu wracasz zmęczony jak pies, idź do weterynarza!!!
Prawdopodobnie jesteś osłem
Liczba postów: 1 446
Liczba wątków: 117
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
15
Płeć: Female
29.06.2010 11:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29.06.2010 11:51 przez Euforia.)
RE: Odklejanie naklejek
Jeżeli to jest papierowa naklejka i znajduje się na szkle to wystarczy zmoczyć tą naklejkę ciepłą lub gorącą wodą i zamiast szorować to po prostu poczekać a potem tylko przetrzeć zmywaczkiem namoczonym w płynie do mycia naczyń (samo chodzi).
Jeżeli jest to jakieś naczynie (a ktoś dysponuje zmywarką) to wstawić do zmywarki na zwykłe mycie - nawet napisy ze szklanek schodzą
Patrzę w cieniu stoją buty
Widzę je jakby przez mgłę
Ooo...
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się?
Liczba postów: 838
Liczba wątków: 37
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
6
Lokacja: Żyrardów
Płeć: K
RE: Odklejanie naklejek
Ja myślałam raczej o naklejkach z folii takiej dziurkowanej, ją za ch...rę nie idzie niczym oprócz opalarki
Jeśli jesteś:pracowity jak pszczółka, silny jak niedźwiedź, harujesz jak wół, a do domu wracasz zmęczony jak pies, idź do weterynarza!!!
Prawdopodobnie jesteś osłem