Sklep Monopolowy w Żyrardowie - który najlepszy i najtańszy

Skasowałbym pewien sklep narożny ...na rogu na zbiegu dwóch ulic

EDVANS sklep na rogu 1-Go maja i Waryńskiego . Cygański róg

 

To musiał byś skasować trzy !!! Musisz nas bardzo nie lubić jak chcesz 20 osób pozbawić pracy ,a co my Ci winne ??? No co??? A może dasz się jakoś przekupić ???

 

Eeee, nie, takie żarty gdzie mi tam pozbawiać ludzi pracy . Ale po prawdzie to w tym narożnym ceny jak w Delikatesach A co do przekupstwa to nie ma o czym mówić jeżeli to jest tylko żart mam nadzieje że nie z gatunku gruboskórnych Wypić zawsze można...

 

Za pamiętnych czasów było tam dobre piwo Warka w małych 0,3l i kupowało się po cichu i piło się po kryjomu ale było fajnie

 

no i na ostatnim powrocie tez się sklep przydał

 

A to widzisz jak w pamięci zostanie ,to ciągnie .Wychowany na tej ziemi

 

degustator napisał(a):A to widzisz jak w pamięci zostanie ,to ciągnie .Wychowany na tej ziemi

ano wychowani na jednej dzielni

RE: Co chcielibyście zmienić w naszym mieście?

Obiecuję jak dadzą w grudniu promocje -czytaj gratisy to powiem i o wszystkich pomyślę ! Ja do tych słownych należę.

RE: Piknik rodzinny "Żyrardów dla wszystkich"

Ja mam pytanie które to sklepy Edwans są w Żyrardowie??
pozdro

RE: Piknik rodzinny "Żyrardów dla wszystkich"

(02.05.2010 00:58 )Gość napisał(a): Ja mam pytanie które to sklepy Edwans są w Żyrardowie??
pozdro

EDVANS-Mam wątpliwości czy nie uznacie tego za reklamę ,ale myślę ,że mi wybaczycie .
Mam trzy sklepy - najstarszy przy targowisku ul Słowackiego , młodszy o 3 lata -UL.Sienkiewicza i róg ul 1-go Maja i Waryńskiego. Są to sklepy całodobowe .
Jest to bardziej zamiłowanie do kontaktu z ludźmi niż zysk ,ale lubię to co robię . Dopiero kiedy Bóg po roku leżenia w łóżku pozwolił mi zrobić kilka pierwszych kroków samodzielnie nadrabiam wszystkie stracone dni i staram się oddać ludziom dobro jakie okazali mi inni ludzie w czasie mojej choroby.
Po powrocie do zdrowia otworzyłam pierwszy sklep ,żeby nie zwariować i tak już ciągnę od 2001 roku.

RE: Tuskobus w Żyrardowie

(22.09.2011 12:56 )degustator napisał(a): A wy zazdrościuchy trzeba było iść a nie teraz pisioczycie zaproszenia leżały na ladzie nie opodal w sklepie

W sklepie zaproszenia ? Nie w urzędzie ? A w jakim sklepie ? Co to się wyrabia.

RE: Tuskobus w Żyrardowie

Pewnie w tym z doskonałymi nalewkami po 5 złotych

   

RE: Tuskobus w Żyrardowie

24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu

RE: Tuskobus w Żyrardowie

Żyrardów miastem które kulturą tego sklepu słynie,
więc i nie dziwne że 7/24, po prostu frontem do kulturalnego klienta

RE: Tuskobus w Żyrardowie

(22.09.2011 14:05 )Karoleb napisał(a): W sklepie zaproszenia ? Nie w urzędzie ? A w jakim sklepie ? Co to się wyrabia.

Nie wszystko na raz, nie wszystko

RE: Tuskobus w Żyrardowie

(22.09.2011 15:05 )bergerac napisał(a): Żyrardów miastem które kulturą tego sklepu słynie,
więc i nie dziwne że 7/24, po prostu frontem do kulturalnego klienta

Mówisz o tej "słynnej" sieci sklepów dla koneserów o wysublimowanym smaku..?

RE: Tuskobus w Żyrardowie

(26.09.2011 14:03 )stańczyk napisał(a):

(22.09.2011 15:05 )bergerac napisał(a): Żyrardów miastem które kulturą tego sklepu słynie,
więc i nie dziwne że 7/24, po prostu frontem do kulturalnego klienta

Mówisz o tej "słynnej" sieci sklepów dla koneserów o wysublimowanym smaku..?

Smaki tam raczej pospolite

RE: Tuskobus w Żyrardowie

Napitki "takie" piło się z gwinta bo odór zwalał z nóg Teraz nalewki mają lepszy smak i zapach? Podzielcie się wrażeniami

RE: Tuskobus w Żyrardowie

Tanią nalewkę to ja ostatnio piłem w szkole średniej I rzeczywiście z gwinta najmniej ryja wykręcało

RE: Tuskobus w Żyrardowie

(26.09.2011 15:55 )teqton napisał(a): Tanią nalewkę to ja ostatnio piłem w szkole średniej I rzeczywiście z gwinta najmniej ryja wykręcało

Szkoda że nie próbowałeś wina marki wino,Tur się nazywał.Jakie on miał branie
Ps.było nawet takie przysłowie,wódka krzepi a tur lepi