12.03.2010 21:11
Ostatnio Dodane Obrazki
|
|||||
- NIE DLA TORÓW CPK I AUTOSTRADY W LESIE - WYPEŁNIJ ANKIETĘ I WRZUĆ DO URNY
- Widzisz? Zgłaszaj - tutaj możesz opisać ciekawe zdarzenia i wszelkie spostrzeżenia związane z Żyrardowem
- Witamy na Forum Żyrardowa, zapraszamy do zalogowania się i pełnego uczestnictwa w forum. Zarejestrowani użytkownicy nie widzą reklam
- Invest in Żyrardów - dossier in EN PL DE FR RU. Economic and tourist information about our town! DOWNLOAD FREE OF CHARGE
Podatek od psich kup
12.03.2010 22:52
RE: Podatek od psich kup
To z tymi tujami to prawda. Jak pies nasika to tuje zdychająZaznaczyłem odpowiedź, że jestem za podatkiem od kup, a nie mam "najlepszego przyjaciela człowieka" jako mówi się o psie. Uważam, że powinien być jeden podatek od psa, który obejmował by obecny, jak również element usuwania gówien. Po rozpuszczeniu śniegów mamy dramat. To, że ludzie nie sprzątają to tylko świadczy o ich...ech...nie będę prowokował. Obecnie na moim osiedlu gówna sprzątają ludzie z PGM. ZA MOJĄ KASĘ. Zamiast zadbać o czyste klatki, muszą zajmować się gównem. Zamiast zająć się usuwaniem piachu i soli z chodnika i ulicy wewnątrz osiedla, muszą zajmować się gównem. Zamiast robić to za co płacę, muszą zajmować się gównem. W takim razie postuluję, aby podatek od psa był powiększony o jakąś tam kwotę i aby z tej kwoty część wynagrodzenia osoby sprzątającej było wypłacane. Zaraz odezwą się głosy osób, których ich pupile gówna generują, że im na podwórku, przed blokiem gówno nie przeszkadza. Ale mi przeszkadza i trzeba przestrzegać współżycia społecznego (mowa o tym również w konstytucji RP). Masz psa? Płać za jego gówna i za to, że przez całą noc szczeka. Jak nie płacisz...to licz się z tym, że prędzej czy później pies Twój padnie.
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
wiem, że nic nie wiem...
12.03.2010 23:02
12.03.2010 23:06
RE: Podatek od psich kup
jesli nie potrafie napawic kranu..kiedy nie chce mi sie tego zrobic lub po prostu nie mam na to czasu... wzywam hydraulika, ktory mi go naprawia i place mu za to...jesli nie potrafie sprzatnac kupy po swoim psie...nie chce mi sie tego zrobic lub po prostu nie mam na to czasu place aby ktos zrobil to za mnie.....zdecydowanie w zwiazku z tym, ze ludzie nie sprzataja po swoich psach wprowadzil bym podatek gowniany
tak naprawde to nie mam nic madrego do powiedzenia...tak naprawde nie mam nic do powiedzenia...tak naprawde nie mam nic
12.03.2010 23:47
RE: Podatek od psich kup
(12.03.2010 22:52 )dr_niziołek napisał(a): To z tymi tujami to prawda. Jak pies nasika to tuje zdychają
W takim raziem postuluję, aby podatek od psa był powiększony o jakąś tam kwotę i aby z tej kwoty część wynagordzenia osoby sprzątającej było wypłacane. Zaraz odezwą się głosy osób, których ich pupule gówna generują, że im na podwórku, przed blokiem gówno nie przeszkadza. Ale mi przeszkadza i trzeba przestrzegać współżycia społecznego (mowa o tym również w konstytucji RP). Masz psa? Płać za jego gówna i za to, że przez całą noc szczeka. Jak nie płacisz...to licz się z tym, że prędzej czy później piest Twój padnie.
www.zyrardow.pl/redir:16?wiecej=3668#akapit_3668
za głośne szczekanie psa po godzinie 22.00 np. w bloku myslę, że SM czy Policja spokojnie wystawi blankiecik za parę złotych.
A podnoszenie kwoty 40 zł tylko po to aby pracownicy PGM sprzatali po wszystkich psach jest chorym pomysłem. Każdy niech sprząta po sobie i swoim pupilu. Inaczej wchodzilibysmy w śmieszność gdzie do wyjścia na spacer z psem wzywany byłby pracownik PGM.
Od pażdziernika było dostępnych 30tys. BEZPŁATNYCH torebek w kioskach. Pies to również OBOWIĄZEK i ODPOWIEDZIALNOŚĆ a nie tylko przyjemnośc wyjścia na spacer czy zabawy.
13.03.2010 14:10
RE: Podatek od psich kup
Przydałby się hycel w Żyrardowie.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
13.03.2010 15:13
RE: Podatek od psich kup
Ja mam u siebie dwa psy , mają zagrodę i tam jest ich miejsce.Wypuszczam ich na noc żeby sobie pobiegały i przy okazji pilnują domu,taki jest układ między nami . Ale kto był u mnie to widział że mam dużo krzewów i pies ich nie zniszczył.A sprzątać po nich trzeba bo same jakoś nie chcą
To jest ważne
http://youtu.be/j6cCHuc3aOA
http://youtu.be/j6cCHuc3aOA
14.03.2010 07:39
RE: Podatek od psich kup
(13.03.2010 14:10 )Zbyszek napisał(a): Przydałby się hycel w Żyrardowie.
Czy dlatego, że kota gorzej złapać
Osobiście nie mam problemu tych kup bo sam je muszę sprzątać podobnie jak Degustator. Natomiast uważam, że skoro został w gminie ustanowiony podatek od psów to nie powinno być mowy o kupach. Bo problem czystości w mieście należy do gminy. Dla mnie jeśli urzędnicy nie potrafią sobie z tym poradzić to powinni sami z wiaderkiem i szpadelkiem pozbierać te kupki. Gdyby mieli problemy to gotów jestem przeprowadzić szkolenie. Teren mam parkowy więc po zimie będzie potrzebna taczka do pomocy, za to jest gwarancja wszechstronnego szkolenia z użyciem wielu narzędzi.
Może podpowiem stary sposób. Drzewiej na trawnikach były tabliczki " nie deptać trawników" "nie niszcz zieleni" i problem był rozwiązany. Bo kiedy ktoś wlazł był już w taka kupę to wlazł na własne życzenie bo tabliczka mówiła by nie deptać. U nas zaś chcą nową modę zachodnią wprowadzić by pieski z torebkami przy szyi biegały. Tylko tam w miastach mało maja trawników i zwierzaki zmuszone są robić na chodnikach.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
14.03.2010 08:21
RE: Podatek od psich kup
Popieran Jancia w 100%Denerwuje mnie branie przez państwo podatków przy byle okazji - powodu, bez poczuwania się do obowiązku
-podatek od psa-właściciele sami mają sprzątać bo jak nie to mandaty
-akcyza na alkohol-alkoholików nie ma za co leczyć,jakieś spotkania AA, kpina
-akcyza na papierosy-leczenie panstwa polega na telefonie zaufania,kpina
-akcyza na paliwo-drogi buduje się w żółwim tępie a my rozwalamy sobie opony, zawieszenia, a na ograniczeniach prędkości w miejscach gdzie są dziury płacimy mandaty za prędkość, kpina
-zus-za leczenie praktycznie trzeba płacić bo inaczej pół roku czekania na jakiekolwiek badania,samemu trzeba kupować lekarstwa ratujące życie,bandytyzm
-podatek od nieruchomości- w czym pomogło mi państwo że mam płacić taki podatek?przecież już raz zapłaciłem podatek dochodowy od pieniędzy za które postawiłem tą nieruchomość lub ją kupiłem, złodziejstwo
itp;...
przy byle okazji wyciąganie pieniedzy z naszych kieszeni.
Ja osobiście mam w dup... całe to państwo i ten system,tylko że ten poprzedni też nie był lepszy.Czuję się jak dojna krowa którą można doić przy byle okazji i pod byle pretekstem!!!!
RE: Podatek od psich kup
Lepiej bym tego nie ująłPrzy paliwie dodał by jeszcze podatek transportowy.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
RE: Podatek od psich kup
(12.03.2010 01:12 )nieśmi@ł@ napisał(a): ja nie skomentuje..tylko spytam kto spodnie nosi....?
...a ja nie skomentuje kto biega po domu trzy razy dziennie (oby tylko trzy razy) i sprząta, wniesiony piach, ściera rozlaną wodę wokół miski, resztki suchego pokarmu, sierść z dywanu czy fotela? W zazwyczaj - ale nie zawsze - o dom dba kobieta wiec jej zdanie jest tak samo ważne jak i faceta który chce mieć psa w domu. To jest duży obowiązek i dlatego wcale nie dziwię się żonie Eltoma...
Ja osobiście dobrze rozumiem Eltoma bo sama od zawsze miałam psa w domu, kocham psy, i nie widzę nic złego w tym że zwierzak jest obok. Natomiast uważam, że trzeba sobie ustalić jakie obowiązki (związane z tym psem) i do kogo będą należały. Druga sprawa to poświęcić wszystkie możliwe siły, żeby dobrze wychować tego psa (z doświadczenia wiem że musi to robić tylko jedna osoba i żeby miało to sens to nasza druga połowa nie może lekceważyć zasad wprowadzonych do psiej główki).
Wszystko jest do zrobienia, wszystkiego można nauczyć naszego zwierzaka jeżeli się chce i robi się to z pełnym zaangażowaniem - to są mądre zwierzęta i szybko łapią temat
Jeśli można - to doradzam - ustalcie sobie obowiązki przed sprowadzeniem psa, a potem razem wybierzcie sobie tego "Waszego"
Co do psich kupek - myślę, że płacenie podatków to nie jest rozwiązanie godne uwagi...
Wg. mnie idealną sytuacją jest kiedy to właściciel ma odgórny nakaz prawny aby zawsze posprzątać po swoim psie (tutaj chwalę bardzo mocno wysiłki naszego miasta za rozmieszczenie w każdym kiosku papierowych torebeczek z łopatką dla właścicieli psów za darmo, co jest bardzo wygodne - przynajmniej dla mnie kiedy śpieszę się wychodząc z domu z psem - idę do kiosku i wszystko jest ok), a nasza straż miejska czy nawet policja (zależy kto zauważy ze właściciel nie sprzątnął) częstowanie naprawdę dużym mandatem np. 1500zł "za kupkę" i ludzie w jedną chwilę nauczą się że sprzątać trzeba i koniec. Mało tego wprowadziłabym przepis, że podczas spaceru z psem na terenie miasta nie wolno puszczać psa bez smyczy - wtedy tłumaczenie "że to nie mój pies" - nie Twój - to hycel, schronisko i kara do zapłaty przy próbie odbioru i "Do widzenia" albo "nie wiem czy ten pies coś zrobił bo cały czas biega..." nie pomoże, jak ktoś chce żeby psiak pobiegał z patykiem to niech idzie na spacer na jakąś łąkę, do pobliskiego lasu czy gdzieś poza miejsca (hmm.. jak to nazwać?...) ogólno dostępne dla miejskiego życia, dla przechodniów, z daleka od placów zabaw dla dzieci.. nie wiem akurat jak to nazwać ale takie rozwiązanie załatwiłoby sprawę. A ile kasy zaoszczędzi miasto na takim rozwiązaniu to nie wspomnę.
Patrzę w cieniu stoją buty
Widzę je jakby przez mgłę
Ooo...
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się?
Widzę je jakby przez mgłę
Ooo...
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się?
14.03.2010 20:39
RE: Podatek od psich kup
(14.03.2010 08:21 )szofer napisał(a): Ja osobiście mam w dup... całe to państwo i ten system,tylko że ten poprzedni też nie był lepszy.Czuję się jak dojna krowa którą można doić przy byle okazji i pod byle pretekstem!!!!
I który fragment zacytować ??? To pytanko zadałam sobie .
Szofer masz 100 % racji w tym czego nie zacytowałam .Natomiast nie miej w d...e PAŃSTWA -bo państwo to także my -ludzie .Potrzebne są zmiany ,ale jak wyegzekwować te zmiany ???
Podatek od psich kup -ludzie litości ,ja już płacę podatek nawet za to ,ze żyję i oddycham .Nie mam psa ,faktycznie kupy mi przeszkadzają ,ale to właściciele czworonogów powinni sprzątać po swoich pupilach .Wszelkim dodatkowym bzdetom mowie stanowczo NIE.
Wnerwia mnie zachowanie pani która ma trzy pieski prowadzi działalność gospodarczą obok mnie i mieszka obok -co rano wyprowadza swoje pieski na wykupcianie właśnie przy schodach mojego sklepu.Było kilka rozmów na ten temat i bez rezultatu .Do pani nie dociera kompletnie to ,ze klient wnosi mi odchody na butach do sklepu .
14.03.2010 22:11
RE: Podatek od psich kup
Na ostatnim spacerze z wóżkiem robiłem slalom gigant! Zasrane chodniki spowodowały,że widok osoby z psem wzbudza we mnie wściekłosć, czekam tylko na okazję jak zobaczę srajacego pieska i nie sprzątajacego po nim Pana/Panią
15.03.2010 11:03
RE: Podatek od psich kup
Wdepnięcie w psią kupę nie należy do przyjemności! Wdepnięcie w krowi placek podobno przynosi szczęście, podobno. Szkoda że nie na odwrót, polowalibyśmy na te psie kupska z wielkim samozaparciem mówiąc po w wdepnięciu-to na szczęściePsie kupy mogą być przyczyną zakażenia chorobami odzwierzęcymi: toksoplazmozą, toksokarozą, a nawet bąblowicą oraz różnymi pasożytami. Poza tym mogą powodować zatrucia pokarmowe i alergie. To realne zagrożenia. Trzeba sprzątać odchody zwierzęce przy użyciu łopatek i worków. Stanowią one największe zagrożenie dla zdrowia dzieci, które brudzą sobie nimi ręce w piaskownicach czy na trawnikach. Dlatego tak ważny jest nawyk mycia rąk - przez nas i dzieci - po przyjściu do domu, zwłaszcza przed jedzeniem. No i oczywiście sprzątanie odchodów, to obowiązek właścicieli psów. Powinni być świadomi, że nie robiąc tego, mogą zaszkodzić nam, ale i sobie.
P.S. przydała by się tablica: Tych klientów nie obsługujemy.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
15.03.2010 11:44
RE: Podatek od psich kup
(15.03.2010 11:03 )Zbyszek napisał(a): Psie kupy mogą być przyczyną zakażenia chorobami odzwierzęcymi: toksoplazmozą, toksokarozą, a nawet bąblowicą oraz różnymi pasożytami. Poza tym mogą powodować zatrucia pokarmowe i alergie.Zbyszek nie siej popeliny tymi chorobami można się zarazić nie koniecznie wdeptując w psie odchody tym bardziej, że część z nich przenoszą również koty. Alergia na kocią sierść też jest bardzo popularna. Świnki morskie sa roznosicielami grzybic. Czy to ma znaczyć, że mamy się izolować od zwierząt. Może wystarczy się z nimi nie całować
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
15.03.2010 12:09
RE: Podatek od psich kup
(14.03.2010 19:48 )Euforia napisał(a):(12.03.2010 01:12 )nieśmi@ł@ napisał(a): ja nie skomentuje..tylko spytam kto spodnie nosi....?Natomiast uważam, że trzeba sobie ustalić jakie obowiązki (związane z tym psem) i do kogo będą należały.
Co do psich kupek - myślę, że płacenie podatków to nie jest rozwiązanie godne uwagi...
Wg. mnie idealną sytuacją jest kiedy to właściciel ma odgórny nakaz prawny aby zawsze posprzątać po swoim psie (tutaj chwalę bardzo mocno wysiłki naszego miasta za rozmieszczenie w każdym kiosku papierowych torebeczek z łopatką dla właścicieli psów za darmo, co jest bardzo wygodne - przynajmniej dla mnie kiedy śpieszę się wychodząc z domu z psem - idę do kiosku i wszystko jest ok), a nasza straż miejska czy nawet policja (zależy kto zauważy ze właściciel nie sprzątnął) częstowanie naprawdę dużym mandatem np. 1500zł "za kupkę" i ludzie w jedną chwilę nauczą się że sprzątać trzeba i koniec. Mało tego wprowadziłabym przepis, że podczas spaceru z psem na terenie miasta nie wolno puszczać psa bez smyczy - wtedy tłumaczenie "że to nie mój pies" - nie Twój - to hycel, schronisko i kara do zapłaty przy próbie odbioru i "Do widzenia" albo "nie wiem czy ten pies coś zrobił bo cały czas biega..." nie pomoże, jak ktoś chce żeby psiak pobiegał z patykiem to niech idzie na spacer na jakąś łąkę, do pobliskiego lasu czy gdzieś poza miejsca (hmm.. jak to nazwać?...) ogólno dostępne dla miejskiego życia, dla przechodniów, z daleka od placów zabaw dla dzieci.. nie wiem akurat jak to nazwać ale takie rozwiązanie załatwiłoby sprawę. A ile kasy zaoszczędzi miasto na takim rozwiązaniu to nie wspomnę.
podpisuje sie pod tym w 100% i podobna "sciekłość" jak u matmi wywołują u mnie panie/panowie z pieskami "kupkającymi" wszędzie po drodze gdzie sie da. 2 razy dziennie przed moim domem "biegnie" piesek z panią na koniec ulicy do toalety. Obiecałem sobie, że jak kiedyś zatrzyma sie na moim trawniku przed bramą to za pierwszym razem będzie bardzo grzeczne ale donośne zwrócenie uwagi. Za kolejnym wymyślę coś bardziej "brzydkiego" ;-)
Dlaczego sami nie załatwiamy sie byle gdzie zostawiając przykre "niespodzianki" na np. trawniku sasiada czy w parku?
Odpowiadając za swojego pupila zwyczajnie sprzątajmy po nim.
Zbyszek - odnośnie Hycla to takowy jest - wystarczy zadzwonić do SM i oni bezpośrednio do niego zgłaszają. Kilka m-cy po moim telefonie za niedługo przyjechała SM na wskazaną ulicę i od tamtej pory nie widywałem 2ch małych błąkających sie i głodnych piesków. Hycel na prośbę SM napewno interweniował.
15.03.2010 14:14
RE: Podatek od psich kup
Zniknęły? O nie, ukryły się pod warstwą białego puchu,rozdeptujemy jeJancio, ale przyznasz że jest większa możliwość zarażenia się tymi chorobami mając kontakt z psią kupą. Koty i inne zwierzaki też są nosicielami różnych chorób a ich sierść niektórych uczula, to prawda. W dywanach i obiciach mebli też mamy żyjątka a i na nas jest ich mnóstwo. Ale psie kupy są straszne.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
16.03.2010 23:30
RE: Podatek od psich kup
A może tabliczki informujące, UWAGA KUPY! Zawsze ktoś na tym zarobi
To jest ważne
http://youtu.be/j6cCHuc3aOA
http://youtu.be/j6cCHuc3aOA
16.03.2010 23:36
RE: Podatek od psich kup
i to majatek
19.03.2010 16:20
RE: Podatek od psich kup
Uf za zupełna darmochę rozminowałem teren po zimie wyszło półtorej taczki nawozu leży na kompoście i się maceruje
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Korzyści z rejestracji!
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu e-mail.
Jeżeli chcesz napisać coś bez logowania, to możesz zrobić to w dziale Wiadomości z Żyrardowa .
Jeżeli chcesz napisać coś bez logowania, to możesz zrobić to w dziale Wiadomości z Żyrardowa .
Podobne wątki
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
4 gości