24.01.2011 16:03
Po ślubie.... i co dalej?
Kochani,tak sobie dyskutowaliśmy ale temat jest całkiem ciekawy. Powiedzcie co myślicie o wzajemnych staraniach małżonków o siebie na wzajem... chodzi mi o kontynuację dbania o swój wizerunek w oczach męża/żony, również wygląd fizyczny. Czy staracie się kontynuować swoje poprzednie zwyczaje, dbania o linię, wagę, włosy, dobieranie fajnych ubrań (w miarę swoich możliwości oczywiście), może jakaś siłownia albo joga? Czy nadal panie poświęcają uwagę robiąc makijaż, albo wybierając bieliznę. Czy zdarza się Wam zrobić kolację przy świecach, poświęcić sobie jakiś wieczór czy nockę na łóżkowe przyjemności. A panowie? Czy oni nadal starają się być dla swoich kobiet atrakcyjni? Czy nadal ładnie pachną i dbają o swoje ciało i ducha? Zdarzyło Wam się zrobić niespodziankę żonie/mężowi w postaci wyjścia do restauracji/kina itp.? A może jakiś spacerek we dwoje, kwiaty bez okazji, buziak przed wyjściem do pracy, jakiś upominek albo miłe słówko na małej karteczce?
Jakie jest Wasze zdanie na dzień dzisiejszy - kiedy każdy ma jakiś bagaż własnych doświadczeń i ciągłych obowiązków w pracy i domu? Czy nadal chcielibyście aby Wasz partner życiowy nadal przypominał Wam o swoich uczuciach czy codzienność powoli ogranicza Wam te starania i jedynie kartka w kalendarzu albo "czyjś sms" przypomina, że dzisiaj jest jakaś okazja.... hmm, ale jaka?
Patrzę w cieniu stoją buty
Widzę je jakby przez mgłę
Ooo...
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się?
Widzę je jakby przez mgłę
Ooo...
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się?