02.07.2010 12:33
RE: PIJANI KIEROWCY
(02.07.2010 12:29 )teqton napisał(a): Dlatego ja mam swój alkomat, certyfikowany (nie jakaś chińszczyzna) i jak nie jestem siebie pewien to dmucham w niego i wtedy wiadomo czy można usiąść za kółko czy prosić żonę o podwiezienie
Żona ;-) to najrozsądniejsze rozwiązanie.
Sporo dałeś za taki alkomacik? W końcu możesz "sprawdzić" nie tylko siebie ale i znajomych co chcieliby jechać po imprezie.