Jak podała włoska agencja ANSA Benedykt XVI ma zamiar abdykować. Watykan potwierdził tę informację. Papież Benedykt XVI poinformował, że zakończy pontyfikat 28 lutego o godz. 20.00. Wówczas rozpocznie się okres sede vacante - powiedział rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi. Corriere della Sera, włoski dziennik, informuje, że papież złożył taką deklarację po łacinie w czasie konsystorza w sprawie kanonizacji męczenników z Otranto. - Ustępuję dla dobra kościoła - miał powiedzieć Benedykt XVI. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,P...omosc.html
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
To lepiej tak niż mieli dać wypowiedzenie ;-). A tak to bedzie dwóch żyjących a co dwie głowy to nie jedna i konsultacje są modzie na wysokim szczeblu.
O LoL, nawet nie wiedziałem że tak można... Dziwne to.. Dlaczego w takim razie JPII nie abdykował z powodu swojej choroby tylko wytrwał do końca ? A ten abdykuje bo nie czuje się już na siłach... coś mi się wydaje że są jakieś głębsze powody...
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
- Jan Paweł II do końca prowadził Kościół, bo tak uważał. Wszystko płynęło z jego wiary i przekonania, że z krzyża się nie schodzi - wspomniał kard. Dziwisz.
No to kapciowy JPII-go ładnie "pojechał" po Benedykcie! Przecież w trakcie ciężkiej choroby JPII-go, to on wszystkim rządził. Jeszcze za Jego życia gromadził relikwie. Obecny Papież nie chciał stać się kukiełką w rękach takich Dziwiszów a jeszcze do tego poczuł się zdradzony przez najbliższego Mu człowieka. No i wiek i postępująca choroba.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
12.02.2013 09:26 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.02.2013 09:31 przez degustator.)
RE: Papież Benedykt XVI składa rezygnację
Ostatnia abdykacja miała miejsce ponad 600 lat temu więc może to dziwić.Natomiast nie do końca jest prawdziwe i uczciwe wybieranie Papieża.Był kryzys we wschodniej Europie w latach 70 więc wybrany został J.PII.Później przyszedł czas na Niemcy kraj który prowadzi w Europie skalą odchodzenia od wiary.Wystarczy zaobserwować gdzie się robi gorąco na świecie i mamy nowego Papieża.Oczywiście to tylko spekulacja.
I ty możesz zostać papieżem. Teoretycznie to możliwe
Nowym papieżem może zostać każdy dorosły, ochrzczony mężczyzna. Nie musi być kardynałem, biskupem, ani nawet księdzem.
Jak tłumaczy ks. dr Stanisław Jóźwiak, wykładowca prawa kanonicznego na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu, każdy kandydat na papieża powinien być księdzem. Ale...
- Z takiego obowiązku może nominata zwolnić jedynie sam papież, bo tylko on może zmienić normy prawa kanonicznego. Dotąd, w sytuacji, gdyby nowa głowa Kościoła była wybierana po śmierci biskupa Rzymu, nie byłoby oczywiście takiej możliwości, bo papieża przed konklawe nie było. Teraz jednak inaczej. Czysto teoretycznie, papież Benedykt XVI, przed zapowiedzianą na 28 lutego abdykacją, może zwolnić z obowiązku kapłaństwa kandydata - wyjaśnia ks. Jóźwiak.
(11.02.2013 16:06 )teqton napisał(a): Dlaczego w takim razie JPII nie abdykował z powodu swojej choroby tylko wytrwał do końca ?
A skąd wiesz w jakim stanie umysłowym był Jan Paweł II? Nikt z nas nie ma pojęcia co się działo z papieżem i na ile jeszcze miał świadomość tego co się wokół niego dzieje. Myślę, że to doświadczenia - patrzenie na powolne (i co najgorsze) medialnie umierania poprzednika skłoniło Benedykta do rezygnacji. Rezygnacji teraz, kiedy jeszcze może podjąć świadomą decyzję.
Niestety (dla Kościoła katolickiego) papieżem zostają osoby w podeszłym wieku, a jak wiadomo starość niesie ze sobą określone uciążliwości i choroby. To są sprawy naturalne, ale jednocześnie trudne, bo jak powiedzieć wiernym, że papież np. nie jest już umysłowo sprawny? To godzi w autorytet papieża a jednocześnie większość ludzi nie jest przygotowana na taki komunikat.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
12.02.2013 17:00 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.02.2013 17:08 przez zbyszek.)
RE: Papież Benedykt XVI składa rezygnację
(12.02.2013 10:22 )degustator napisał(a): Zobaczcie J.P.II już nie mógł mówić ,czytać itd. A jednak pozostał Papieżem do śmierci.
Zawsze, gdy Go widziałem w TV , pod koniec Jego życia,to nie widziałem Papieża a ciężko schorowanego człowieka. Na ostatniej pielgrzymce po Polsce był w bardzo złym stanie fizycznym. Komentatorzy, księża podziwiali Jego wytrwałość, przezwyciężanie choroby itd. Przecież już był wtedy schorowanym , starym człowiekiem potrzebującym opieki i odpoczynku. Było mi po ludzku bardzo Go żal. A zarazem byłem wciekły na tych wszystkich co maja nad nim opiekę.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
(12.02.2013 16:23 )Andreas napisał(a): A skąd wiesz w jakim stanie umysłowym był Jan Paweł II? Nikt z nas nie ma pojęcia co się działo z papieżem i na ile jeszcze miał świadomość tego co się wokół niego dzieje.
Zaraz zaraz, z tego co ja się orientuje to JPII walczył z chorobą Parkinsona dobrych parę lat (dokładnie od 1992 roku), o ile można mieć wątpliwości co do jego stanu umysłu pod koniec choroby o tyle nie można mieć wątpliwości na jej początku lub w środku. Lecz JPII nie zrzekł się funkcji którą pełnił.
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Zgadza się, ale nie wiemy też kiedy i w jakim stopniu choroba oddziaływała na umysł. Przypominam, że pojawiało się bardzo wiele pogłosek o tym, że papież zamierzał zrezygnować. Być może nie zdążył zanim stracił jasność umysłu?
Tak naprawdę niewiele wiemy o tym jak wyglądało zmaganie się Jana Pawła II z chorobą, bo to co widzieliśmy w mediach to był fragment tego co w ogóle chciano pokazać. Dodajmy do tego kwestie tak drażliwe dla niektórych, jak najróżniejsze gry polityczne w Watykanie - wiemy tyle, że tzw. frakcja polska obawiała się rezygnacji Jana Pawła z prostego powodu - nikt nie lubi tracić wpływów.
Podkreślam, że nam - zwykłym odbiorcom informacji - naprawdę Watykan skąpi bardzo wielu wieści z tego zamkniętego świata. To jest ciągle państwo absolutne, rządzone w sposób zupełnie już dziś nie spotykany na zachodzie.
Moim zdaniem obecny krok Benedykta XVI to jest coś naprawdę dobrego. Po pierwsze papież pokazał, że jest człowiekiem i może zwyczajnie nie mieć siły by administrować kościołem aż do łoża śmierci. Po drugie to jest precedens, który zapewne ułatwi podobne decyzje jego następcom. Po trzecie jest to też sygnał dla Kościoła, że papież musi być młodszy wiekiem - nie tylko ze względu na potrzebne zdrowie, ale też siłę intelektu. Benedykt zanim został papieżem był intelektualistą i wydaje się, że takim siebie widział. Być może w jego wizji kolejny papież też powinien być taki.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
12.02.2013 19:20 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.02.2013 19:39 przez zbyszek.)
RE: Papież Benedykt XVI składa rezygnację
- Benedykt XVI zmagał się z o wiele większymi tematami niż pedofilia – uważa biskup Tadeusz Pieronek. Odnosząc się do podsumowań pontyfikatu Benedykta XVI, w których podkreśla się wychodzące wówczas na jaw skandale pedofilskie w Kościele katolickim, biskup Pieronek zasugerował, że ich znaczenie bywa wyolbrzymiane. - Czepianie się różnych spraw, które propaganda antykościelna wysuwa przeciwko chrześcijaństwu, w chwili gdy papież podejmuje bardzo ważną decyzję, jest nadużyciem – powiedział. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,B...omosc.html
Benedykt XVI oświadczył: „z powodu podeszłego wieku moje siły nie są już wystarczające, aby w sposób należyty sprawować posługę Piotrową /…/ aby kierować łodzią św. Piotra i głosić Ewangelię w dzisiejszym świecie, podlegającym szybkim przemianom i wzburzanym przez kwestie o wielkim znaczeniu dla życia wiary, niezbędna jest siła zarówno ciała, jak i ducha, która w ostatnich miesiącach osłabła we mnie na tyle, że muszę uznać moją niezdolność do dobrego wykonywania powierzonej mi posługi”.
Już teraz Jana Pawła II pomawia się o to że był człowiekiem ceniącym ponad wszystko władzę i kurczowo się jej trzymający.
W Pałac Watykański uderzył piorun!
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
(12.02.2013 19:20 )Zbyszek napisał(a): Już teraz Jana Pawła II pomawia się o to że był człowiekiem ceniącym ponad wszystko władzę i kurczowo się jej trzymający.
Byłbym przeciwny takiemu widzeniu sprawy. Jestem przekonany, że Jan Paweł II zwyczajnie chciał być papieżem jak najdłużej i nikt nie może wiedzieć, czy planował zrezygnować i np. nie zdążył. Nikt też nie wie jaki był wpływ najbliższego otoczenia papieża na niego samego i decyzje - szczególnie gdy choroba była już bardzo rozwinięta. Zdecydowanie negatywnie oceniam w tym kontekście zachowanie księdza Dziwisza, który wykazał się później zadziwiającymi zachowaniami - choćby tym, że zgromadził ("na zapas"???) próbki krwi papieża i rozdawał je jako relikwie. Podobnie nie podobało mi się zlekceważenie woli Jana Pawła II w kwestii zniszczenia niektórych notatek papieskich. Moim zdaniem Dziwisz zachowywał się - z przyzwyczajenia - jako jedyny wyraziciel i interpretator woli papieża.
Może obecny papież wolał uniknąć tego typu sytuacji? kto wie?
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu email.