Nie ma jak Polska - program telewizyjny o Żyrardowie w TVP1

Uwaga! W niedzielę czyli 8 lipca o 13.40 wszyscy siadamy przed telewizorem, pilotem włączamy „Jedynkę” i oglądamy program „Nie ma jak Polska”. Odcinek w całości został poświęcony naszemu miastu i okolicom (Guzów, Radziejowice i Bolimowski Park Krajobrazowy). Anna Karna i Maciej Orłoś odwiedzą między innymi kamienicę, gdzie mieszkał Paweł Hulka – Laskowski, czyli oddział naszego muzeum :-). Zdjęcia poniżej są zdjęciami z planu.
[link wygasł]

RE: Nie ma jak Żyrardów

Dzięki za info Na pewno oglądniemy

RE: Nie ma jak Żyrardów

Obejrzałem ten program z ciekawości.

RE: Nie ma jak Żyrardów

Ale deptaka nie pokazali...
A tak na poważnie, to nieźle to wszystko wyglądało. Można też było się dowiedzieć (przynajmniej ja nie wiedziałem), że w pałacu w Guzowie - podpisywano akt kapitulacji Warszawy w 1939r. Po zdewastowaniu przez Niemców pałacu, Hitler wysłał do ówczesnego właściciela (Sobańskiego) list z przeprosinami za ten akt wandalizmu. Ciekawe...

RE: Nie ma jak Żyrardów

A czy pan Orłoś nie wykupił przypadkiem kawałka Żyrardowa? Chodzi mi o okolice dawnych zakładów. Może liczy na zainteresowanie swoim budynkiem i ewentualne zyski? Bo to trochę dziwne, że taki program powstał. Orłoś wykupuje kawałek budynku ( o ile się nie mylę, to dwie klatki schodowe ), a potem robi program o zaletach tych okolic

RE: Nie ma jak Żyrardów

(08.07.2012 19:50 )eltom napisał(a): A czy pan Orłoś nie wykupił przypadkiem kawałka Żyrardowa?

Jeśli to prawda to nie ma się co facetowi dziwić – kupił to i reklamuje co swoje.
Swoją drogą to nasze władze wreszcie będą mogły powiedzieć, że ściągnęły do miasta znanego inwestora!

RE: Nie ma jak Żyrardów

Program Nie ma jak Polska to podróż autorów po najciekawszych rejonach kraju,należy się cieszyć ,że Żyrardów i okolice stanowią taki rejon.I pytanie,czyje nagranie było lepsze Karny czy Orłosia?

RE: Nie ma jak Żyrardów

Obejrzałem ten program i trochę się dziwię. Spacer po mieście ograniczony do pokazania dworca, kościoła i gabinetu Hulki Laskowskiego. Jak dla mnie to trochę mało.
Rozumiem, że program telewizyjny ma swoje ograniczenia czasowe i prezentowano również okolice Żyrardowa, ale moim zdaniem te fragmenty o mieście wypadły dość blado. Choć i tak jestem wdzięczny twórcom programu, bo obeszli się bardzo delikatnie z żyrardowską rzeczywistością i nawet obskurne czerwonaki pokazali tak jakoś ładnie. Widać, że zrobienie odpowiedniego przekazu telewizyjnego jest prawdziwą sztuką!

tvp.pl/wiedza/przyroda/nie-ma-jak-polska/wideo/odc-3-zyrardow/7924766

Cytat:W tym odcinku Ania Karna odkrywa ciekawe miejsca w Żyrardowie. Odwiedza jedną z kamienic, gdzie mieszkał Paweł Hulka-Laskowski, znany przede wszystkim z tłumaczenia „Przygód dobrego wojaka Szwejka”. Zwiedza Kościół farny pw. Matki Bożej Pocieszenia, z którego wieży widać piękną panoramę miasta. Maciek Orłoś z Żyrardowa podąża rowerem do okolicznych miejscowości, aby odkryć ich liczne atrakcje. Odwiedza Pałac w Guzowie (dawny dwór Ogińskich) oraz Pałac w Radziejowicach, goszczący niegdyś znakomitych bywalców: Henryka Sienkiewicza, Juliusza Kossaka, Lucjana Rydla, Józefa Chełmońskiego czy Jarosława Iwaszkiewicza. Podróżując na terenie Bolimowskiego Parku Krajobrazowego odkrywa miejsca upamiętniające poległych na tych terenach żołnierzy. Odwiedza także osadę Rodzian – ludu, który władał tymi ziemiami od X w. Okazuje się, że grupa pasjonatów postanowiła zrekonstruować osadę, tworząc żywe muzeum. A kto tym razem wygra rywalizację na najciekawszą prezentację odwiedzanych miejsc? O tym zadecydują sami widzowie.

RE: Nie ma jak Żyrardów

Dla mnie pokazali więcej okolic, niż samego Żyrardowa. Wszystko w pozytywnym świetle, ale jednak mam pewien niedosyt.

RE: Nie ma jak Żyrardów

Zgadzam się, że wszystko w nadzwyczaj pozytywnym świetle, ale chyba trochę takie nieco sztuczne. Więcej było Orłosia na rowerze w lesie niż tego spaceru po mieście. Dworzec pięknie pokazany i litościwie pominięto niektóre jego zakątki, ale po co było aż tyle czasu tracić akurat tam? W tym czasie można było pokazać więcej choćby z okolic Resursy (i też litościwie omijać okiem kamery niektóre fragmenty).
Zapewne był kłopot z loftami, bo to już byłaby reklama prywatnej inwestycji, ale wnętrza Resursy? No, jak dla mnie trochę ten program dziwny, choć cieszy każde dobre słowo o mieście, które tak koszmarnie niewiele zrobiło dla rozwoju turystyki.

RE: Nie ma jak Żyrardów

Program trwał około 30 minut-może ograniczenie czasowe nie pozwoliło na pokazanie innych miejsc.

RE: Nie ma jak Żyrardów

(12.07.2012 10:30 )Andreas napisał(a): W tym czasie można było pokazać więcej choćby z okolic Resursy

Po co niby miano by tą Resursę pokazywać?
Pani dyrektor przecież w Rewalu.

RE: Nie ma jak Żyrardów

A! To dla tego w programie nie było jej pięknego uśmiechu! Tak się właśnie zastanawiałem, że stał się cud, bo zrobiono program o Żyrardowie, do którego nie wtrąciła swoich pięciu groszy. Czyli jednak się da, ale wyraźny niedosyt – u mnie jako odbiorcy – pozostał!
Czas by Pan Orłoś wybrał się do Rewala i dokręcił odcinek uzupełniający np. pod tytułem „Żyrardowa z dostępem do morza”.

RE: Nie ma jak Żyrardów

Ja tam, akurat z tego powodu, niedosytu nie odczuwam