Murowane Klimaty - miesięcznik wydawany przez Urząd Miasta za nasze pieniądze

Wczoraj wybrałem się na sesję RMŻ i absolutnie tego nie żałuję. Jak wiemy zbliżają się wybory, a zatem  zaczynamy wchodzić w ostre polemiki, riposty, zarzuty. Bardzo gorąco zaczyna robić się w Żyrardowie, gdzie spory z ulicy Wiejskiej  w Warszawie zaczynają również się udzielać naszemu lokalnemu podwórku.

Temperaturę oraz ciśnienie 49 sesji - zaraz na jej wstępie - podniósł rządzącej ekipie poseł D. Kaczanowski. Zwrócił  się On z prośbą do władz, by ta do porządku obrad wniosła dodatkowy punkt obrad, mianowicie, wyjaśniła zebranym okoliczności finansowania „Murowanych Klimatów”, czyli miesięcznika propagandówki władz UM. Zakładam, że poseł – w założonym przez siebie najczarniejszym scenariuszu - nie przewidział ruchu przewodniczącego Suskiego, który zaraz po zapytaniu posła „zamurował” jego wniosek na amen, podciągając go natychmiast pod polityczne gierki. Podobnego zdania był także Jarosław Szafaryn - osoba odpowiedzialna za to pismo.
Po tym początkowym cyrku przewodniczącego Suskiego, obrady sesji poleciały już według planu, czyli z tzw. „płatka” i gdy zbliżały się do końca zapowiadając szczęśliwy jej finał, ponownie, w „wolnych wnioskach” zabrał głos poseł Kaczanowski. A że jest ekonomistą z tytułem doktora, zaczął wszem i wobec dowodzić - na podstawie zebranych danych pochodzących wyłącznie z UM - że to co mówi często prezydent Andrzej Wilk oraz jego podwładni absolutnie nie ma pokrycia w rzeczywistości. Mowa oczywiście o finansach miasta w kontekście spółek PGM oraz AQUA, itd.. Riposta była natychmiastowa gdyż do obrony dobrego imienia carewicza Andrzeja błyskawicznie włączył się radny Robert Loppe oraz przewodniczący Sławomir Suski. Z tej nierównej  potyczki -  trzech na jednego, najlepiej wyszedł ten czwarty, czyli poseł. Ostatnie zdanie w tej sprawie wypowiedział prezydent strasząc posła sądem, na co ten drugi odpowiedział mu natychmiast - „bardzo chętnie”.
Wiele osób uczestniczących w sesji, a szkoda, nie obejrzało najlepszej jej części ponieważ, jak zwykle, odpuścili sobie „wolne wnioski” uznając że nic ciekawego nie może się już wydarzyć. Jak bardzo się mylili mogło o tym świadczyć zdenerwowanie Andrzeja Wilka gdy wzburzony odpierał zarzuty posła i zaraz po tym opuścił pospiesznie budynek CKŻ.

PS. Co do Murowanych Klimatów, to znaleźliśmy taką drukarnię która wydrukowałby taki sam nakład i format - może na ciut gorszmy papierze - ale "murowany koszt" nie wyniósłby za jeden nakład 6400 PLN, a zaledwie 1200 PLN! Naszym władzom miasta zainteresowanym oszczędnościami każdej złotówki służymy - jeśli sobie tylko tego zażyczą - dokładnym adresem w/w wydawnictwa...

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

W sumie to żadne zaskoczenie, bo jakoś nie wierzę by obecna ekipa chciała (i to przed wyborami!) opowiadać o finansach miasta. Jednak zwykłą przyzwoitość i kultura wymagałaby udzielenia odpowiedzi na pytania Pana Kaczanowskiego. W końcu jaka to tajemnica by przyznać się do szczegółów związanych z wydawaniem „Murowanych Klimatów”? Chyba lepiej powiedzieć jaka jest prawda niż pozostawić wszystko w sferze domysłów i ploteczek, ale najwyraźniej nasza władza tego nie rozumie.
Zdecydowanie bardziej „śliskim tematem” są finanse PGM i AQUA. Cóż, po tym co napisał na forum Pan Poseł to ja nie mam specjalnych złudzeń, co do tego, że obecna ekipa chętnie dyskutowałaby o kasie miejskiej. Ale mimo wszystko Pan Kaczanowski ma u mnie plusa za to, że tematy chciał poruszyć i publicznie uzyskać odpowiedzi. Zdaję sobie sprawę, że i tak jego przeciwnicy polityczni zarzucą mu przedwyborcze gierki pod określoną publikę, ale cóż, tak już jest. Według mnie wyborcy powinni dostać najbardziej obiektywny obraz obecnej kadencji, czyli właśnie liczby, liczby i jeszcze raz liczby, tak by wyrobić sobie zdanie o tym co zrobiono (a także za ile).

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

(01.10.2010 13:59 )Stańczyk napisał(a): może na ciut gorszmy papierze,

"Ciut" ma duże znaczenie, a walka o 5000zł przy milionowym budżecie rzeczywiście przypomina spór z Wiejskiej o pietruszkę.
Tak na marginesie to zastanawiam się gdzie są radni PIS w tej radzie bo ponoć wybrano 6 PO ma zaś 8, a w sumie wszystkich jest chyba 20. Czyżby i tu tez PIS było mało skuteczne

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Andrzej,

jeżeli Dariusz Kaczanowski wygra wybory, a bardzo na to liczę, to pierwszą decyzją nowego prezydenta będzie przeprowadzenie w UM oraz podległych mu spółkach AUDYTU ZEWNĘTRZNEGO przez niezależną firmę audytorską. Co do tego nie mam żadnych złudzeń. Ogromnym błędem A. Wilka było to, że gdy 4 lata temu kandydował do najwyższego fotela w mieście, publicznie - podawały to wszystkie lokalne media, obiecał przeprowadzenie AZ. Jak już wiemy, były to tylko przedwyborcze puste obietnice skalkulowane wyłącznie na jego wyborczy sukces.

Jancio, 5200 x 12 = 62400 w skali roku. Jeżeli uważasz że jest to mała kwota, to ja bardzo chętnie przyjmę od ciebie taką darowiznę. Co do sesji, to drzwi na nią są otwarte dla każdego, dla ciebie także. Wpadnij, przypatrz się - kto, co i z kim, a przekonasz się że niełatwo jest przegłosować mniejszości...większość.

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Nie wyglądasz mi ani na sierotkę ani na głodne dziecko dlatego darowizna ci nie przysługuje. Swoje dudki mam komu rozdawać. Zrób wycenę na taki sam papier to wtedy będzie wszystko jasne, a "ciut" to dla jednego zwykła kserówka, a dla innego toaletowy z makulatury. Dziś każdy wybrany na prezydenta jeśli nie zrobi audytu podłoży się bardzo, bo coś się obawiam o kreatywna księgowość. Dla mnie to powinien być standard. Na marginesie to audyt powinien być robiony na początku kadencji, a Poseł chyba był wiceprezydentem przez rok.

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Witam,
Tytułem doprecyzowania:
"Zamurowany" wniosek dotyczył możliwości zaprezentowania w "Murowanych Klimatach" wizji, poglądów na rozwój Żyrardowa, jego problemów - czterem pozostałym kandydatom na prezydenta miasta (wniosek był podpisany przez Jadwigę Michalską, Lucjana Chrzanowskiego, Jarosława Komżę, Dariusza Kaczanowskiego). Oczywiście nie wykluczał z tego grona Pana Andrzeja Wilka, który i tak się tam już prezentuje. Wniosek w ogóle nie został dopuszczony do porządku sesji (remis w głosowaniu: 7 za, 7 przeciw, 2 wstrzymujące). Nie bez znaczenia też były aspekty finansowe. Uzasadnieniem Pana J.Szafaryna, który omawiał sprawę jako redaktor naczelny pisma było to by nie upolityczniać pisma "Murowane Klimaty" (choć w swoim piśmie wyraźnie zaznaczyliśmy że chcemy prezentować się jako kandydaci na prezydenta miasta i przedstawiać poglądy na temat miasta).
P.S. Złożyłem też formalny wniosek o to by na najbliższej sesji RM wprowadzono punkt dotyczący wyników finansowych za I półrocze. Sądząc po reakcji wniosek pewnie nie zostanie przyjęty.
Pozdrawiam.

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Myślę że pan Szafaryn zdaję sobie sprawę że w przypadku wygranej każdego innego kandydata, oczywiście oprócz promotora, ciepły stołek z pod tyłka ucieknie i stąd to jego tłumaczenie o nieupolitycznianiu upolitycznionego "fanzinu".
Oj walka się w tym roku tęga szykuję a w przypadku Pana wygranej czuje że persony obecne w "elytach" lokalnej władzy od lat 80-tych niechybnie z wysiedzianych stołków w końcu polecą co będzie szansą na rozwój naszego miasta
Dość już mam tej bylejakości, czas na nową jakość.

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Oj Stańczyk, Stańczyk. Tak wiernopoddańcze teksty piszesz do wiadomej osoby. Żebyś się nie zawiódł. Każdy polityk w walce o stołek..co ci będę pisał, sam wiesz.
Audyt był za Wilka a czy to robiła zewnętrzna firma to go się spytaj.

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

(01.10.2010 16:03 )D.Kaczanowski napisał(a): Tytułem doprecyzowania:

To jest jasne i zmienia zupełnie recenzje autora tematu

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

(01.10.2010 17:45 )Zbyszek napisał(a): Audyt był za Wilka a czy to robiła zewnętrzna firma to go się spytaj.

Jeśli tak, to podaj nazwę firmy audytorskiej. Chyba że kontrole RIO uważasz za audyt, bo też byli i tacy co tak twierdzili...
Może warto zapytać o to posła. Obowiązki wiceprezydenta sprawował prawie rok, to i firmę audytorską zapewne zapamiętał.
Co do moich poglądów, to nigdy ich nie kryłem. W wielu kwestiach są one zbieżne z poglądami D. Kaczanowskiego.

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

(01.10.2010 16:03 )D.Kaczanowski napisał(a): "Zamurowany" wniosek dotyczył możliwości zaprezentowania w "Murowanych Klimatach" wizji, poglądów na rozwój Żyrardowa, jego problemów - czterem pozostałym kandydatom na prezydenta miasta (wniosek był podpisany przez Jadwigę Michalską, Lucjana Chrzanowskiego, Jarosława Komżę, Dariusza Kaczanowskiego). Oczywiście nie wykluczał z tego grona Pana Andrzeja Wilka, który i tak się tam już prezentuje.

Muszę przyznać, że „zamurowanie” wniosku wskazuje na zwyczajny strach przed konkurencją. Osobiście mnie to nie dziwi, bo już na łamach prasy lokalnej dało się wyczuć ten specyficzny klimacik, który wyraźnie dawał fory obecnie rządzącej ekipie. Trudno, by w Murowanych Klimatach było inaczej. Cóż, najwyraźniej niektórzy rozumieją pluralizm w ten sam sposób w jaki interpretowała go władza w PRL – tytułów prasowych na rynku było wtedy wiele a opcja jedna.

Stańczyku, co do audytu po wyborach wygranych przez Pana Kaczanowskiego to uważam, że postulat jest jak najbardziej sensowny. Po pierwsze trzeba odczarować obecną atmosferę samych sukcesów i pokazać jak jest naprawdę. Po drugie nie wyobrażam sobie by ktokolwiek chciał zabierać się za rządzenie po obecnej ekipie i nie zrobił już na samym początku bilansu otwarcia. W każdym razie czekam niecierpliwie na wynik wyborów i oczywiście audytu!

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Audyt zewnętrzny WSZYSTKICH miejskich spółek, pomimo że jest kosztowny to jednak jest wskazany.
Zyski z audytu
1. Pokazanie co działa źle i co powinno się naprawić - już dla tego warto za audyt zapłacić.
2. Rozliczenie osób źle zarządzających niektórymi spółkami a więc wymiana kadr nie według
klucza partyjnego czy też własnych sym(anty)patii a według kompetencji i skuteczności.
3. Obiektywny bilans otwarcia.

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Czytam z uwagą wypowiedzi Pana Kaczanowskiego, jakie zamieszcza w sąsiednim temacie i ogromnie żałuję, że nie udało mu się zaprezentować w Murowanych Klimatach. Otóż, mam wrażenie, że dopiero liczby podane nam przez Pana Posła i komentarz do nich, pozwolił lepiej zrozumieć sytuację w jakiej znalazł się Żyrardów. Stąd moje przekonanie o tym, że wielu mieszkańców jest zwyczajnie niedoinformowanych i chętnie przeczytałoby o tym, co na naszym forum (w skróconej z konieczności formie) prezentuje Pan Kaczanowski. A stąd taka oto myśl zainspirowana słowami:

(01.10.2010 16:03 )D.Kaczanowski napisał(a): [...] choć w swoim piśmie wyraźnie zaznaczyliśmy że chcemy prezentować się jako kandydaci na prezydenta miasta i przedstawiać poglądy na temat miasta [...]

Panie Pośle – jeśli wolno mi coś zasugerować, to może udałoby się Panu (jeszcze przed wyborami) zamieścić na naszym forum coś w rodzaju takiego artykułu, jaki planowany był na łamy Murowanych Klimatów. Wiem, że to nie to samo co zamieszczenie tekstu w drukowanym czasopiśmie, ale na pewno pomoże forumowiczom przybliżyć Pańskie widzenie ważnych żyrardowskich spraw. Co Pan na to?

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

(02.10.2010 20:41 )Andreas napisał(a): co do audytu po wyborach wygranych przez Pana Kaczanowskiego to uważam, że postulat jest jak najbardziej sensowny. Po pierwsze trzeba odczarować obecną atmosferę samych sukcesów i pokazać jak jest naprawdę.

Andrzej, to niej jest już mój postulat - mój był 4 lata wstecz. Obecny pomysł przeprowadzenia AZ jest suwerenną decyzją posła, oczywiście gdy wygra wybory. Zaraz po sukcesie wyborczym A. Wilka, Dariusz Kaczanowski i wiele innych osób było przekonanych że audyt wtedy dojdzie do skutku. Wiem również, że - po upływie kilku tygodni od objęcia władzy - poseł rozmawiał z nowym prezydentem o tej kwestii. Ale wtedy nie uzyskał już satysfakcjonującej odpowiedzi.

(02.10.2010 20:41 )Andreas napisał(a): Po drugie nie wyobrażam sobie by ktokolwiek chciał zabierać się za rządzenie po obecnej ekipie i nie zrobił już na samym początku bilansu otwarcia. W każdym razie czekam niecierpliwie na wynik wyborów i oczywiście audytu!

Niestety, nie wszyscy kandydaci na urząd prezydenta podchodzą do tego z powagą. Na szczęście są też i tacy ( jeden!), co głośno o tym mówią.

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Audyt wewnętrzny.
Zadania

Do zadań Audytora Wewnętrznego należy przeprowadzanie audytu w komórkach organizacyjnych Urzędu i jednostkach Miasta, a w szczególności:

1. badanie systemów zarządzania i kontroli w tym procedur kontroli finansowej dla uzyskania obiektywnej i niezależnej ocenę adekwatności , efektywności i skuteczności tych systemów,

2. dokonanie oceny zgodności prowadzonej działalności z przepisami prawa oraz obowiązującymi w jednostce procedurami wewnętrznymi,

3. dokonanie oceny wiarygodności sprawozdania finansowego oraz sprawozdania z wykonania budżetu,

...w ubiegłym tygodniu w Urzędzie przeprowadzony został audyt zewnętrzny.


- Z przyjemnością mogę poinformować mieszkańców Miasta, naszych klientów, że kontrola wypadła pomyślnie – mówi Małgorzata Szustakiewicz, Sekretarz Miasta. – Podczas bieżącej wizyty nie stwierdzono żadnych niezgodności. Audyt potwierdził zgodność merytoryczną z wymaganiami normy ISO 9001:2008.

opublikował: administrator_3
data publikacji: 2009.01.27 15:28

http://bip.zyrardow.pl/redir,16?wiecej=2403#akapit_2403

Był audyt czy nie? A jeśli był, to to kontrola ominęła to i owo?

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Z tego co widzę to ten audyt dotyczył tylko zgodności merytorycznej z wymaganiami normy ISO 9001.
Nam akurat nie o taki audyt chodzi chociaż i takie kontrole są niezbędne.

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Certyfikacja ISO wymaga Certyfikowania normy jakościowej w określonym terminie.

Przyjeżdża audytor i sprawdza, czy segregatory równo stoją...

Ale magiczne słowo zostało wypowiedziane, zapisane i odznaczone jako wykonane

Cyt...

Czym właściwie jest audyt?
Wyobraź sobie sytuację, w której jesteś inwestorem - prywatnym lub korporacyjnym - i lokujesz pieniądze w firmie. Raz na jakiś czas zadajesz sobie pytanie: czy moje środki są rozsądnie gospodarowane? Czy warto nadal w ten sposób je lokować - czy też może wycofać?
Inwestorzy wciąż zadają sobie takie pytania, gdyż nie mają możliwości uczestniczenia w sprawach firmy na bieżąco. Dlatego na spółkach spoczywa obowiązek raportowania - do udziałowców, nierzadko zagranicznych, bądź też akcjonariuszy na giełdzie. Zwykle dzieje się to w cyklu kwartalnym lub rocznym.
Zadaniem audytorów jest sprawdzenie, czy informacje, które spółka dostarcza inwestorom, są rzetelne, to znaczy, czy wielkości wykazane w sprawozdaniu znajdują potwierdzenie w rzeczywistości.
Audytorzy wydają opinię na temat tych sprawozdań.

http://www.kariera.pwc.com/extranet/kari...enDocument

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

(05.10.2010 15:43 )boney napisał(a): Z tego co widzę to ten audyt dotyczył tylko zgodności merytorycznej z wymaganiami normy ISO 9001.
Nam akurat nie o taki audyt chodzi chociaż i takie kontrole są niezbędne.

Ale audyt jest audyt i to jest ważne dla władzy. Tajemne słowo audyt zostało wykonane i drżyjcie prześmiewcy, bo audyt wypadł pomyślnie. Tyle tylko że my tu nie jesteśmy ci co sroce wypadli z pod ogona i wiemy, że ISO 9001 to norma zarządzania jakością, czyli nawet nie jakościowa norma produktu.

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Nieważne, czego dotyczyła kontrola zewnętrzna , czytaj Audyt. Audyt był i jest o.k! I to by było na tyle, co do audytu

RE: Murowana sejsa o "Murowanych Klimatach"

Proszę o rozróżnienie audytu wewnętrznego od audytu zewnętrznego, o którym wspomniał Pan Dariusz Kaczanowski.