04.08.2010 14:54
RE: KRZYŻ KTÓRY DZIELI POLSKĘ
(04.08.2010 13:30 )Rencista. napisał(a): Sugeruje,że na skrajne postępowanie należy odpowiedzieć postępowaniem bardziej skrajnym, aby wybić z rytmu tych,którzy to rozpoczęli dla zdewaluowania ich pomysłu ( kontrpropozycja -cały kraj pokryty krzyżami).Rencisto, ja nie chcę odpowiedzi skrajnych, bo nie o to wszak chodzi. Jednak mamy tutaj do czynienia z bardzo prostą sytuacją. Zawarto porozumienie i miało być one uszanowane przez wszystkich. Wiadomo, że stan prawny jest taki, że krzyż nie może stać w tamtym miejscu. Cóż więc należy zrobić?
Otóż państwo ma OBOWIĄZEK wyegzekwować przestrzegania prawa i tylko od organów tego państwa zależy jakie środki zostaną użyte. Można było zamknąć całe Krakowskie Przedmieście i wtedy pustą ulicą wyprowadzić krzyż przy udziale delegacji kościoła, harcerzy i urzędników miejskich. Nie zrobiono tego i spartaczono cała robotę. Pozwolono by rozwrzeszczany, wulgarny tłum dyktował w Polsce prawo.
Dlatego napisałem o tym, że w tłumie byli również chuligani. Cóż, jeśli ktoś wyzywa policjanta od gestapowca a idącego ze stułą księdza od ubeckiego pachołka i czerwonej świni to dla mnie jest chuliganem – a zaznaczam przy tym, że użyłem bardzo łagodnego słowa, bo powinienem napisać gorzej.
Z litości nie napisałem też o innych okrzykach, które wyraźnie było słychać na materiałach filmowych z wczorajszych zajść. Podobnie przerażający był obrazek na którym ktoś usiłował się zamachnąć na funkcjonariuszy trzymanym krzyżem. Na szczęście chyba się opanował, albo mu zamach nie wyszedł do końca, bo już się bałem, że uderzy jak maczugą!
Naprawdę żal było mi tych niczemu nie winnych księży, którzy poszli tam zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami by przenieść w uroczysty sposób krzyż. Zostali obrzuceni naprawdę paskudnymi wyzwiskami i pytałam się w imię czego? Nie wyobrażam sobie jakim trzeba być buraczanym chamem by wyzywać od zdrajców młodego księdza, który przecież szedł tam nie po to by nieść baldachim nad Komorowskim, czy Tuskiem!
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta