RE: Już lata dron wykrywający syf z kominów Straży Miejskiej
Stare przysłowie mówi, że nie ma dymu bez ognia. Od lat paliło się węglem i drzewem i ludzkość jakoś przeżyła. Teraz chcą gazem i prądem. A kogo na to będzie stać przy obecnej inflacji i cenach paliw? Był już ekogroszek, ojej opałowy i co? Zostaliśmy niewystrychnięci przez rząd na głupka.
Liczba postów: 1 801
Liczba wątków: 17
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
54
Lokacja: Z przed komputerowa
Płeć: M
RE: Już lata dron wykrywający syf z kominów Straży Miejskiej
Zarabiać ma monopolista. Ustawa śmieciowa tez miała rozwiązać problem śmieci w lasach i co? Kasa się na kontach zgadza a użytkownik ma płacić.
Oskubałem dzisiaj z piór, mojego anioła stróża
A każde pióro to mój grzech...
I każde z piór znamieniem tchórza
Znamieniem tchórza jest.
Czarny Kapelusz
Liczba postów: 9 071
Liczba wątków: 1 636
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
7
Lokacja: Podlas
Płeć: M
Typ mieszkańca: Domkowy
RE: Już lata dron wykrywający syf z kominów Straży Miejskiej
Co do śmieci w lasach, to myślę że jest na to metoda. PSZOK mógłby sam przyjechać i zabrać odpady. Obecnie pszok jest fortecą. A obsługa zniechęca do zdawania odpadów... Za taką kasę..
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!