Fabryka św. Mikołaja - Jarmark Bożonarodzeniowy w Żyrardowie - za publiczne pieniądze
Cytat:W przedostatni weekend roku 20-21 grudnia (piątek godz. 16:00-20:00, sobota godz. 12:00-20:00) postindustrialne hale Muzeum Lniarstwa w Żyrardowie zmienią się w największą na Mazowszu pracownię elfów, wytwórnię prezentów i kolorowych upominków, tworząc tym samym ogromną Fabrykę Świętego Mikołaja! Blisko 100 miejsc wystawienniczych dla rękodzielników, pasjonatów, artystów, właścicieli firm chcących zaprezentować swoją świąteczną ofertę, dziesiątki zwinnych elfów pakujących drobne podarki, dom Świętego Mikołaja, warsztaty i animacje dla najmłodszych – to wszystko czekać będzie na uczestników V żyrardowskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego.
https://tusochaczew.pl/pl/18_co_gdzie_ki...ardow.html
Jarmarki bożonarodzeniowe to "nowa świecka tradycja" powstała u Niemca i dalej na zachód.
Z tego co wiem to Weichnachtsmarkty pojawiły się w latach 70 XX wieku - wtedy były pierwsze, w największych miastach. Trend szybko się rozwija. Podobnie choinka jest szwabskim wynalazkiem i przywędrowała do nas w XIX wieku.
Tutaj znalazłem na opis tego, jak to wygląda w różnych krajach:
https://gerrrys.blogspot.com/2013/12/die...ropas.html
Z tego co się orientuję to jarmarki bożonarodzeniowe w Niemczech oraganizują knajpy i sklepy, jest to taka wspólna inicjatywa lokalna. Państwo (= mieszkańcy) nie dokłada do tego ani grosza.
W Żyrardowie włodarz wprowadza nacjonalizację i będzie jarmark organizowany przez miasto.
Przecież mamy dużo kasy, stać nas. Tylko czemu mamy płacić wyższe podatki ????
EDIT
Sprawdziłem z ciekawości jarmark w Krakowie - organizuje go firma ARTIM a nie państwo.
Władze Krakowa zarabiają na tym 124 tys. zł (mało!)
https://dziennikpolski24.pl/miasto-oddaj...3-10729148
Czemu w Żyrardowie państwo robi coś, co mógłby robić prywatny podmiot???
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!