RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
To samo dotyczy mojego sąsiada.
Wcale nie jest to wesołe -jesteśmy za młodzi na emeryturę, za zdrowi na rentę, za starzy do pracy.
Liczba postów: 1 446
Liczba wątków: 117
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
15
Płeć: Female
22.06.2010 08:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.06.2010 08:56 przez Euforia.)
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
Tak, to jest bardzo przykre, i jeszcze gorsze, że ta kobietka mimo imponującego doświadczenia i wiedzy, często i wykształcenia jest odrzucana bo... jest młody/a - w trakcie studiów, nie mający/a pojęcia o pracy i trzeba go uczyć od "zera" ale.. jest młodszy i nie ma obowiązków związanych np. z dziećmi, albo nie będzie chciał/a urlopu przed świętami żeby np. posprzątać, czy zrobić zakupy.
Brak słów...
Patrzę w cieniu stoją buty
Widzę je jakby przez mgłę
Ooo...
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się?
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
Euforia nie zgadzam się z tobą.
To ludzie po pięćdziesiątce najczęściej są dyspozycyjni, mają ogromne doświadczenie i są pokoleniem ludzi lojalnych i pracowitych.
Problem tkwi zupełnie gdzie indziej.
Zarówno żona eltoma jak i tomikor są ludźmi z dużym doświadczeniem zawodowym i są ludźmi wykształconymi (jak to się kiedyś mówiło). Ich CV przyjmują ludzie młodzi , którzy czytając o przebiegu ich pracy zawodowej czują zagrożenie. Przecież oni mogą już po roku zająć miejsce prezesa i co będzie z młodym szefem?
Takimi kategoriami myśli się w Polsce.
Kobieta po 50 nie będzie brała urlopu na świąteczne sprzątanie, bo przez wiele lat potrafiła tak zorganizować sobie pracę w domu, ze wolne dni nie są jej potrzebne. Nie będzie brała też dni wolnych na dziecko i L4 bo dziecko choruje.
Mimo wszystko po 50 --ce zostajemy z niczym. Tak jak by ktoś odgórnie skazywał nas na bezrobocie.
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
A mnie powiedziano wprost, że jeśli mnie zatrudnią to mój niedoszły kierownik poczuje się zagrożony i dlatego "sorry, ale szukaj gdzie indziej, ale nie załamuj się bo na pewno gdzieś znajdziesz" - komentarz przyjmującego. Nikt nie patrzył na wiedzę, możliwości, czy doświadczenie, którego wtedy nie miałem, liczyła się tylko obawa, co bym komus nie zaszkodził ze "starej gwardii".
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
Niestety musze potwierdzić, że wykształcenie nie zawsze jest "atutem". Człowiek wykształcony będzie miał wyższe aspiracje i będzie więcej oczekiwał od przyszłego pracodawcy. Co prawda nie wprost ale również miałem okazję doswiadczyć tego typu odpowiedzi. najciekawsze jest to, że odemnie przyszły pracodawca tego nie usłyszał ;-).
Niezbyt często mozna trafić na profesjonalne,jasne i zrozumiałe procesy rekrutacji. Choć bywają "perełki". ;-)
Liczba postów: 1 446
Liczba wątków: 117
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
15
Płeć: Female
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
(22.06.2010 09:16 )skarlet napisał(a): To ludzie po pięćdziesiątce najczęściej są dyspozycyjni...
Oczywiście, w zależności kto w jakim wieku ma dzieci. (Miałam na myśli konkretny przypadek.)
Patrzę w cieniu stoją buty
Widzę je jakby przez mgłę
Ooo...
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się?
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
Stanisława Miszkiewicz
RADA
BY CI OBCA BYŁA NĘDZA,
NIE MYŚL DŁUGO IDŹ DO KSIĘDZA,
W CIENIU PRAWA, KONSTYTUCJI
SPĘDZISZ ŻYCIE BEZ REDUKCJI.
TWÓJ DOBROBYT, GRUBOŚĆ TUSZY
ZALEŻY OD TREŚCI DUSZY.
GDY JĄ NAKARMISZ BAJKAMI O NIEBIE,
MOŻESZ UŻYWAĆ. WSZYSTKO DLA CIEBIE!!!
Może pomyślicie w pierwszej chwili,że pomyliłam tematy, ale polecam książkę" Wśród kryzysu,nędzy, głodu."
Dla młodego człowieka utrata pracy to ogromny stres ,a dla 50 -cio latka to dramat. Dziś zadzwoniła do mnie znajoma -szuka pracy dla mężczyzny 38 letniego z tytułem magisterskim. Cholera jak długo będziemy żyć dniem dzisiejszym ,bez perspektyw i szans na normalne życie.
Powiem szczerze ja też mam wątpliwości i zadaję sobie pytanie -po co ci ludzie studiowali, nie spali po nocach dążyli do zdobywania tytułów jak teraz mają się odnaleźć w dzisiejszym świecie.
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
Ja z kolei miałem zupełnie "odwrotną" sytuację, nie chciano mnie zatrudnić ze względu na zbyt niski wiek, ale jakoś mi się poszczęściło i znalazłem pracę gdzie nie zwrócili uwagi na wiek, niestety nie w naszym grodzie.
Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
Często słychać w mediach, dla wytłumaczenia konkretnych spraw,że w Polsce muszą być przestrzegane przepisy unijne. W związku z tym mam zapytanie: jak to jest z zatrudnianiem w UE "młodzieży starszej"?
Middle aged.
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
Znajomy, kole 60-ki, chciał się załapać na wózki widłowe w FM-LOGISTIC, pojeździł cały dzień, szło mu dobrze i na drugi dzień przyszedł się dowiedzieć co dalej? Okazało się, że przyjęli tylko młodych do 35 roku życia.
Żyć nie umierać.
Liczba postów: 2 649
Liczba wątków: 89
Dołączył: 11.2009
Reputacja:
11
Płeć: Nie podano
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
Kobiety w wieku 50 lat to powinny być na emeryturze i powinny się zajmować wnukami oraz z wolnych chwilach odpoczywać. Przecież drogie kobiety z pracy wracają do domu i jeszcze ten dom starają się ogarnąć. I nie ukrywajmy w kwestii odchowania dzieci też mają ogromne znaczenie. To wszystko nie jest łatwe. Jestem przeciwny podwyższaniu wieku emerytalnego dla kobiet. A co do pracy to niestety, ale moim zdaniem prawda jest taka jak piszecie wyżej. Ogromne doświadczenie, dużo papierów po szkołach i kursach...realne zagrożenie. A czy czasem też nie jest tak, że starszym ludziom brakuje tej świeżości, która jest w młodych? Nio i oczywiście brak przyzwyczajeń, które są u osób starszych. Może nie tyle przyzwyczajeń co nawyków. Może w tą stronę rozważmy ten ciężki temat?
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...
wiem, że nic nie wiem...
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
No to zróbmy emeryturę od 50 roku życia i będzie po problemie.
A przedłużanie wieku emerytalnego dla kobiet uważam za pomyłkę. I tak narobią się przez całe życie na dwa etaty: praca i dom. Facet w wieku 65 lat ma niewiele czasu na cieszenie się emeryturą. Jak równać, to raczej w dół.
Teraz 50 latek nie ma dużych szans na znalezienie pracy, tak jak i kobieta. Pozostaje wegetacja, co zaczynam powoli odczuwać i ja. Jeśli rząd chce by ludzie pracowali do 60-65 roku życia, nie wprowadzą przepisy, które zapewnią takim ludziom pracę. To co jest teraz, to tylko pobożne życzenia rządu. I co z tego, że w ogłoszeniach nie można określać wieku przyszłego pracownika, skoro selekcja przy poborze i tak robi swoje. Niby nie wolno sugerować się wiekiem a i tak taka segregacja ma miejsce.
Liczba postów: 6 198
Liczba wątków: 44
Dołączył: 12.2009
Reputacja:
14
Płeć: Nie podano
RE: Dyskryminacja wiekowa - nowa praca
Wiem, że to żadne pocieszenie dla Eltoma, ale wszystko diametralnie zmieni się za dekadę lub dwie. Młodzi uciekają z naszego kraju szukając pracy za godziwe pieniądze na Zachodzie. Do tego zmniejsza się tzw. „dzietność” w Polsce, co oznacza, że dziś na osobę będącą na emeryturze pracują bodaj cztery osoby a czekają nas czasy, gdy pracowała będzie jedna.
Zapewne kolejne rządy zajmą się w końcu tym tematem, bo organizacje pracodawców nie dadzą im żyć. No chyba, że wszystkie biznesy zaczną wynosić się z kraju – w co nie wierzę. Zapewne w pierwszym rzędzie dojdzie do poważnych kontroli w orzecznictwie ZUS i zdrowe byki siedzące na rentach będą musiały zabrać się roboty. Ale to oczywiście nie wystarczy, bo ci którzy na rentach oszukują i tak dorabiają na czarno już dziś. Dlatego kolejnym krokiem będzie przedłużenie wieku, w którym przechodzi się na emeryturę. A jako, że rynek pracy będzie w większości składał się z ludzi nazywanych dziś starszymi – z pracą dla takich ludzi nie będzie większego problemu.
"Dodaj jeszcze, że są i tacy którzy nie mogą głosować w naszym mieście, a mędrkuje taki, smętkuje, rozlicza, dyskutuje,obraża i jest fachowcem od wszystkiego.....a jak wiadomo wszystkim wokół- "fachowiec od wszystkiego jest fachowcem od niczego" Judyta