Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

Prokuratura wnioskowała o uchylenie immunitetu Kamińskiego w jednej sprawie - akcji CBA w sprawie willi w Kazimierzu Dolnym, będącej - według Biura - faktyczną własnością Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, nabytą za pieniądze pochodzące z nieudokumentowanych źródeł. Najpewniej - nielegalnych. Na początku swojego wystąpienia Kamiński przypomniał i podkreślił, że prokuratura nie zarzuca mu nielegalnego stosowania podsłuchów - na wszelkie działania w tej sprawie, na które wymagana była zgoda Prokuratora Generalnego czy też sądów, CBA taką zgodę otrzymało.

Więcej: http://wpolityce.pl/polityka/200034-tylk...kazimierzu

PS: To takie buty.... .Taaakie drogie! .

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

Stańczyku, coś mi się widzi, że w końcu Cię zamkną za kratami - znów w jednym poście wymieniasz CBA i znane nazwiska.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

Zawsze mogę wyjechać na emigrację np. do DAVOS w pięknej SZWAJCARII...

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

Stańczyk, znowu muszę świecić za ciebie oczami.
Mam powoli dość twoich wyskoków. Zawsze coś nabazgrzesz a ja muszę się za ciebie tłumaczyć. Może załóż swojego bloga i sam za siebie się potem tłumacz?
Demokracja ma swoje oblicza, tylko dlaczego ja mam być później ścigany i ciebie ukrywać? I kombinować, by ukryć twoje wyskoki?
To twój ostatni wpis tego typu, następne będą usuwane. Chcę mieć spokój w domu i życiu.
Chcesz się ciągać po sądach, to rób to na swoje konto.
Ja mam tego dość.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

Znów dał linka do strony wiec i duże prawdopodobieństwo że jakiś po... adwokacina kompletnie nie znający prawa o jego dane wystąpi.
@Stanczyku - masz prze... - ujawnianiem linków do opisanych "wałków" zagrażasz ... demokracji

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

Mówiąc całkiem poważanie, to naprawdę przerażające jest, że cytując informację znalezioną w sieci można mieć problemy. Jakim cudem mam sprawdzać wiarygodność danej informacji? Jeśli ktoś ma żal, czy chce skarżyć do sądu, to przecież nie powinien dowalać cytującemu, ale udać się do źródła. Ja to tak widzę na zdrowy rozsądek.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

W otrzymanym pełnomocnictwie jest napisane, że ów adwokat ma znaleźć autorów pomówień ze strony cbaraport.com
Czego on szuka na naszym forum, to nie wiem.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

Dziś zatelefonowała do mnie jedna z osób wymienionych na tym portalu. Wyjaśniłem jej wszystko od A do Z.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

(17.06.2014 19:58 )eltom napisał(a): W otrzymanym pełnomocnictwie jest napisane, że ów adwokat ma znaleźć autorów pomówień ze strony cbaraport.com
Czego on szuka na naszym forum, to nie wiem.

Dokładnie o to mi chodzi, bo jeśli okazałoby się, że dyskusja na temat informacji zacytowanych z jakiejś strony jest powodem do sadowego ścigania to byłby to (przynajmniej dla mnie) jasny sygnał, że wolność słowa jest iluzoryczna. Rozumiem doskonale, że osoby, które poczuły się pomówione przez autorów strony źródłowej mają prawo dochodzić swoich praw i ścigać autorów nieprawdziwych informacji. Nie rozumiem natomiast tego, że te same poszkodowane osoby tropią każdego kto dyskutuje nad informacjami zacytowanymi z takiej strony, bo to jakiś absurd.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

Tu raczej chodzi o rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, podobno to jest zabronione.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

To chyba trzeba ścigać źródło tych informacji, a nie ludzi je omawiających.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

Otóż to. Moim zdaniem sekwencja działań powinna być taka, że najpierw ściga się autorów strony źródłowej, a następnie np. informuje (ostrzega) niniejsze forum, że tamta strona została zamknięta za względu na dobrego imienia kogoś tam. Wtedy jest jasny sygnał, że temat trzeba wyrzucić i opierniczać zdrowo każdego kto chce go odtwarzać w innych wątkach. W takiej sytuacji sprawa jest jasna i nie podlega żadnej dyskusji.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

(18.06.2014 19:43 )teqton napisał(a): Tu raczej chodzi o rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, podobno to jest zabronione.

Ja nie jestem sądem, by dochodzić, czy informacja jest prawdziwa, czy nie. Jeśli jest coś nie tak i dostaję taki sygnał, to wywalam temat i na tym powinno się skończyć przypieprzanie się do mnie i żądanie danych osobowych użytkowników w sprawie innej strony cytowanej u nas.
Tym bardziej, że zlecenie dotyczy konkretnie strony cbaraport.com, a nie naszej.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

(19.06.2014 12:42 )eltom napisał(a): Jeśli jest coś nie tak i dostaję taki sygnał, to wywalam temat i na tym powinno się skończyć przypieprzanie się do mnie i żądanie danych osobowych użytkowników w sprawie innej strony cytowanej u nas.

Chyba, że chodzi o to, aby jakiemuś użytkownikowi mocno utrzeć nosa w ramach lekcji pokazowej.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

Pod warunkiem, że jest zgodne z prawem.
A nie jest.

RE: Drogie "buty" Jolanty Kwaśniewskiej

Zgadza się, ale może wszytko opierało się na założeniu, że wystarczy trochę prawniczego języka, powołanie się na paragrafy itp., a już każdy będzie tańczył jak mi zagrają.