RE: Cyganeria...

To sobie wyjaśniliśmy. Co do niepokojów to bardzo bym się tym nie przejmował bo to nie jest takie proste. Myślę, że jedynie co nam grozi to odbiór swoich obywateli mających problemy z prawem w innych krajach EU i nie dotyczy to tylko Cyganów jeśli myślimy o Polsce. Choć nie ma co ukrywać, że ich jest procentowo najwięcej. Musisz wiedzieć, że wielu naszych obywateli uciekło przed wymiarem sprawiedliwości do lepszego świata, a tam nie wyzbyli się swoich złych nawyków. Niedawno opowiadano mi iż Irlandia pomimo, że nie należy do Schengen walczy z kryzysem ograniczając wypłaty świadczeń socjalnych poprzez wydalanie obywateli będących poszukiwanymi listami gończymi w swoich krajach. Nie łamiąc prawa potrafią znaleźć sposób na ograniczenie wypłat i przy okazji pozbycia się problemu.