Liczba postów: 4 443
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
"Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
Kandydaci chodzą po domach
Moim zdaniem to bardzo pozytywne. Bo to zawsze wymaga zrobienia czegoś więcej. Ruszenia d..y ze stołka. Szczególnie, że wizyta nie była jakaś nachalna, po prostu uśmiech i wręczenie ulotki. W rozmowie twarzą w twarz mogę wywnioskować z kim mam do czynienia.
Czekam z utęsknieniem na taką wizytę. A wy?
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Liczba postów: 4 301
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: "Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
Liczysz na to ze patrząc w oczy Cie nie oszuka obietnicami bez pokrycia??
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
RE: "Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
A podpiszesz mi listę na Ruch Palikota ??
Liczba postów: 6 121
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: "Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
Ja bym nie chciał żadnych "Bezpośrednich i osobistych wręcz intymnych" kontaktów z żadnych politykiem !
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Liczba postów: 4 301
Liczba wątków: 18
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
18
Płeć: Nie podano
RE: "Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
Bo młody jesteś z wiekiem Ci sie zmieni
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Liczba postów: 4 443
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
RE: "Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
Jak chcesz porozmawiać o dogmatach wiary zapraszasz zaprzyjaźnionego księdza i przy winie mszalnym prowadzisz nocny dyskurs.
Jak masz jakieś wątpliwości , mimo rozmowy z księdzem, to zapraszasz Świadków Jehowy i oni wytłumaczą w czym rzecz. A może się nawrócisz na ich wiarę w Boga?
Tak samo jest z politykami. Przyjdzie z PO i tak wszystko wyłuszczy ( oczywiście w sprawach bieżącej polityki)że na widok polityków PiS-u będziesz dostawać białej gorączki. No i na odwrót, przyjdzie z PiS-u i ble ble ble.
Tak więc nie zamykaj drzwi przed politykami. Oni jak kania dżu potrzebują kontaktu a wyborcą. Biedaki, nie wiedzą nic a nic co ludzie o nich sądzą a tak to będą mieli jasność.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Liczba postów: 1 789
Liczba wątków: 39
Dołączył: 06.2009
Reputacja:
7
Płeć: Nie podano
RE: "Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
Kontakt bezpośredni z wyborcami, partii startujących w wyborach wskazuje tylko na to,że powoli ,ale rośnie świadomość społeczna i z każdymi wyborami samorządowymi czy parlamentarnymi będzie coraz trudniej uzyskać mandat. I dobrze,chociaż do pełnego zadowolenia i wyboru właściwych ludzi jeszcze nam daleko.
Middle aged.
Liczba postów: 4 443
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
RE: "Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
No i się nie doczekałem
Odwiedzili mnie tylko Świadkowie Jehowy.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Liczba postów: 6 121
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: "Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
I było intymnie ?
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Liczba postów: 4 443
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
RE: "Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
Zabrakło intymności bo przyszła para
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."
Liczba postów: 6 121
Liczba wątków: 202
Dołączył: 10.2010
Reputacja:
23
Płeć: Nie podano
RE: "Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
Gejów ?
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "
Liczba postów: 4 443
Liczba wątków: 171
Dołączył: 11.2008
Reputacja:
14
Płeć: M
RE: "Bezpośredni i osobisty" wręcz intymny kontakt z wyborcą.
Gejów? Nie, ona i on. Ona bardzo ładna a on bardzo męski. Bardzo.
chyba to Kisiel kiedyś powiedział:
To, że żyjemy w koziej (nomem-omen) doopie, to już wszyscy wiemy, ale najgorsze, że się w niej urządzamy...."