RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Numer by Pan Wojtek im wyciął gdyby teraz kolor krawatu zmienił.
Oni chyba naprawdę mają nadzieje że się wyborcom kandydaci pomylą

Jaka kandydatka takie i pomysły.
Czerwona kartka dla Pani Dyrektor za zżynanie plakatów !
Choc trochę inwencji mogłaby Pani Dyrektor okazac, choc trochę.. please.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

No jeżeli chodzi o osoby odpowiedzialne za projekt plakatów w kampanii Beaty Rusinowskiej, to się niestety nie popisały. Pierwsza mdła wersja spowodowała, że miałam ochotę nakopać do tyłka temu, kto to wymyślił. Druga wersja też mnie zalamała. No ale każdy ma inny gust.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Profesjonaliści to i profesjonalistów zatrudnili

P.S.
Najlepsze wejście tej kampanii to było "przejście z tragarzami" nieznanej Pani Poseł osoby prowadzącej zyrardowoczami podczas słynnego odcinania się od Wilka. Kwintesencja całej kampanii i profesjonalizmu samej Pani Beaty po prostu !
Myślę również że stwierdzenia "jaki deptak", "zawistnicy i frustraci", "zyski z Rewala" już na stałe w żyrardowskich domach zagoszczą

No i nowe, żyrardowskie powiedzenie - Kręcic jak Beata na peelce

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Chyba Ci się nie wydaje Bergeracu, że będę wtórować temu Twojemu "pitu pitu"?

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Anetko...lubiem Cie...ale w tym temacie Cie nie lubiem :-D to pitu pitu Berga jest calkiem sensowne. Nie miejmy oczu szeroko zamknietych ;-)

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

(23.11.2014 22:27 )turboneta napisał(a): No jeżeli chodzi o osoby odpowiedzialne za projekt plakatów w kampanii Beaty Rusinowskiej, to się niestety nie popisały.

A ja myślę, że pewność wygranej była już tak duża, że nie chciało się przyłożyć porządnie do roboty. i powiem - całkiem szczerze - że mogę to usprawiedliwić, bo marność przeciwników porażała. Chyba niewielu przewidziało, że ludzie już tak PO mają dosyć.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Co zgubiło lokalne elyty ? Wyjątkowa BUTA !
Jeśli ludzie wciąż o sukcesach słyszą a chociażby za wodę i ścieki astronomiczne opłaty płacą. Jeśli mają wyjątkowo drogi w utrzymaniu PSZOK a jednocześnie spore problemy z oddaniem tam odpadów. Jeśli ceny energii cieplnej wzrosły bo się władzom deal z GM zamarzył. Jeśli miasto do granic zadłużone, plan drogowy nie wykonywany a jednocześnie idiotyczny deptak się buduję.
Jeśli miejsc w przedszkolach nie ma, na wypłaty dla nauczycieli nie starcza a nie wiadomo komu potrzebny Punkt Informacji Turystycznej pełną parą działa (swoją drogą to do dzisiaj się zastanawiam co oni tam robią) a potrzebnego, informacyjnego kiosku na dworcu nie potrafią zorganizowac i kolejne świecące pustkami muzeum miasto na utrzymanie bierze. Jeśli ... No to sorry gregory, każdemu się czerwona lampka w końcu zapali.

Bodajże Pan Kowalkowski na pl pisał że za maszynowe zamiatanie ulic nasze PGK wylicza sobie za godzinę prawie trzy razy tyle niż wynoszą ceny wolnorynkowe, z odśnieżaniem pewnie jest podobnie !
Toż to jak dobrze i tanio może byc jeśli miasto pomimo tego z usług tej spółki korzysta zamiast tańszego wykonawcę znaleźc który za te same pieniądze byłby w stanie trzy razy tyle zrobic ?
Dopóki nie nastąpi zmiana myślenia ( a przy obecnej ekipie na pewno nie nastąpi) dotąd na tle innych, sąsiednich samorządów będziemy wciąż wyjątkowo marnie wypadali i miasto nadal będzie się jako chyba jedyne w regionie kurczyc.
Mieszkańcy się najzwyczajniej od tak zarządzanych samorządów odwracają głosując nogami

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Panowie - zakładacie jakiekolwiek przemyślane działania.
A ja staram się sobie przypomnieć czym różni się obecna kampania od poprzednich.
Mam nieodparte wrażenie, że tylko personaliami. Nie ma żadnych planowanych działań - przygotowania NPS do kampanii - słabe, przebieg kampanii Pani Rusinowskiej - słabo. Reakcje na pożary - takie sobie.

To wszystko takie se. Wniosek jeden - chciałaby dusza do raju, ale tyłki za ciężkie, żeby podfrunąć. Naoglądali się wielkiej polityki w TV i zamarzyły się konwencje, debaty. Tymczasem najprostsze działania kuleją. Ot tak jakby kampanią zajmowali się po godzinach. Bez świadomości, że będzie to miało przeogromny wpływ na kolejne 4, a może i więcej lat.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Kampania była po prostu zwykła żeby nie powiedzieć nudna albo spokojna. Teraz dopiero Carycy i jej sztabowi puszczają nerwy i zaczyna się czarny PR. Ale te wybory jeśli chodzi i niektóre lokalnych polityków były przełomowe - nie ma Gabrylewicza i jego Wspólnoty, nie ma Komży i Czubaka, nie ma SLD (jak zwykle) i można już chyba powiedzieć, że i PO też nie ma. Coby tutaj nie mówić ale zwycięzcą tych wyborów jest NPS i ze względu na zaskakującą ilość wprowadzonych radnych do RP i RM - PiS. Tak więc przełom juz nastąpił, ale czy będzie oczekiwany przełom w działaniu po wyborach, to zobaczymy.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Wyobrażacie sobie Rusinowską jako prezydenta, zwłaszcza miedzy czerwcem a wrześniem..?! Przecież wtedy cały UM musiałby zostać przeniesiony do REWALA, aby pani dyrektor - prezydent mogła spokojnie pracować...

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Spokojnie pracować i patrzeć, jak Rewal kasiorę miejską napędza

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

(24.11.2014 10:48 )pszemo napisał(a): Nie ma żadnych planowanych działań - przygotowania NPS do kampanii - słabe, przebieg kampanii Pani Rusinowskiej - słabo. Reakcje na pożary - takie sobie.

Wiesz, ja mam wrażenie, że obie te kampanie robili amatorzy, ale z tym, że Pan Jasiński miał szczęście do nieco lepszych tzn. lepiej przygotowanych amatorów. Kandydatka PO - na nieszczęście dla siebie, a na szczęście dla miasta - sięgnęła po laików, którzy jej kampanią się bawili i nie potrafili nawet dobrych pomysłów wykorzystać.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

No to mamy rozbieżność poglądów
Moim zdaniem nie chodzi o poziom fachowości - raczej sztaby wyborcze nie siedziały po nocach, żeby szybko zareagować na akcję konkurencji.
Uważam, że to raczej kwestia czasu i zaplanowania działań + przygotowanie kilku asów na wszelki wypadek. A właściwie TYLKO ZAPLANOWANIA.
Jeszcze raz przypomnę - NPS dla mnie wtopił terminem prezentacji kandydata, opóźnionym odpaleniem programu, falstartem z FB o kandydacie. PO - banery z pięknym białym tłem i przepłaconym fotoszopem, program w zasadzie o niczym, dziwny pomysł o debacie - a właściwie to dziwnie zrealizowany. Oba zespoły - dziwne przepychanki odnośnie debaty.
To naprawdę wszystko można było zaplanować, rozpisać na kartce, w kalendarzu. Gdziekolwiek. A później tylko odhaczać kolejne dni. Jak rezerwa przed wyjściem.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

No, to nie wiem gdzie między nami widzisz rozbieżność poglądów, bo szczerze mówiąc trzeba być mega amatorem, a do tego leniwym, aby nie zaplanować, nie rozpisać na kartce lub w kalendarzu (gdziekolwiek!), a później tylko odhaczać kolejne dni, jak rezerwa przed wyjściem.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Nie o to mi chodziło. Ja uważam, że sztaby wyborcze obu Kandydatów są fachowcami - czytaj posiadają wiedzę. Natomiast zabrakło może doświadczenia - tylko jak je zdobywać raz na cztery lata (pod warunkiem, że co 4 lata jest się członkiem sztabu wyborczego). Nie uważam ich za laików.
Brak wiary w plan. I brak planu. Albo nie działanie zgodnie z planem.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

now ulotka wyborcza z nowymi obietnicami, oraz zdjecie z synem.
   
   

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Niższe opłaty za wodę.
Miejsca w przedszkolach dla każdego.
Porządek i zadbana zieleń.
Nowoczesny i tani transport miejski.

No to i mamy pełne odcięcie
Pani poseł więc zaczyna przed drugą turą dzielnie walczyc z tym co przez osiem lat jej ekipa totalnie rozpie...
Aż dziw bierze że do zakończenia pierwszej tury prawie wszystko w mieście było OK a zaraz po niej koniecznośc wprowadzania w mieście Pani Poseł nagle zauważyła.
Objawienia jakiegoś doznała ?

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

No i to jest...dobra ulotka. Kolorystyke mozna poprawić ale reszta...coz...chyba sobie kudzie od kampanii poczytali i sie wzieli za robote.

Prawda taka ze oba obozy popelnily razaco duzo bledow i rzeczywiscie wyglada to tak jakby nie przyłożyli sie do tego na 110%. Moze jedni Ci od PO mysleli ze i tak bedzie luz i wugraja a drufzy moze nie wiezyli wystwrczajaco w sukces i zabraklo pomhslu na druga ture? Coz...moze za 4 lata Ci sami ludzie beda sie zajmowac kampania to juz beda miec lepsze doswiadczenie i takich czy innych gaf nie popelnia. Jak narazie kampania wrze...jest kilka dni wiec mozna jeszcze duzo zdzialac.

A tak na marginesie spodxiewalem sie ze PO przyjmie taka taktyke :-) czarny PR nie tylko w Żyrardowie zostal zastosowany ;-) w sumie to...tak trzeba. Nie ma czasu na usmiechy tulko jest walka o byc albo nie byc. Sadze ze powinnismy sie jeszcze jakiejs bomby spodziewać. Tylko czy opozycja bedzie na to gotowa?

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Ciekawe skąd nagle temat obniżenia opłat za wodę, we wcześniejszym programie o tym nie było mowy.

RE: Kampania wyborcza Beaty Rusinowskiej

Najłatwiejszy do spełnienia postulat to właśnie ta woda. Nie bez kozery tam o cenie ścieków nic nie ma.
Jakby wygrała to by wodę ze 25 groszy na m3 obniżyli jednocześnie cenę m3 ścieków ze dwa złote podnosząc.
Obietnica spełniona ? Spełniona.
Lemingi miałyby powód do chwalenia skuteczności swojej kandydatki, kolejny sukces mógłby zostac odtrąbiony