21.11.2012 16:24
6 w lotka w Bolimowie
Wygrana prawie przeszła mu koło nosa.Szczęśliwiec, który dobrze wytypował szóstkę w Lotto i wygrał niemal 29,5 mln złotych, w ostatniej chwili zgłosił się po wygraną. Zrobił to ledwie 10 dni przed końcem terminu. Los na wagę milionów sprzedano w Bolimowie koło Skierniewic. Co jednak gdyby nie zgłosił się po nagrodę? Czy przepadłaby mu bezpowrotnie?
- Zgodnie z regulaminami gier liczbowych, wygrane pieniężne wypłacane są w okresie 60 dni, licząc od następnego dnia po losowaniu - mówi Jarosław Tomaszewski z zespołu PR i komunikacji Totalizatora Sportowego. - Po upływie tego terminu grającemu przysługuje prawo do składania roszczeń - wyjaśnia Jarosław Tomaszewski.
Jak informuje Tomaszewski, roszczenia związane z udziałem w grach naszej spółki przedawniają się z upływem 6 miesięcy począwszy od dnia losowania. Termin przedawnienia roszczeń wynika z przepisów ustawy. Na stronie www.lotto.pl w zakładce "Kontakt" jest do pobrania formularz reklamacji, który grający powinien złożyć, gdy ubiega się o wypłatę przeterminowanej wygranej.
- Wygrana z Bolimowa została odebrana. Przypadki, gdy nikt się nie zgłasza po „szóstkę”, są niezmiernie rzadkie. W ostatnich latach mieliśmy tylko jeden taki przykład - 11,8 mln złotych (Wejherowo, 25 grudnia 2008 r.) - mówi przedstawiciel Totalizatora Sportowego.
http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,Wy...omosc.html
"Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.... "