[-]
Ostatnio Dodane Obrazki
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[-]

1 sierpnia Powstanie Warszwskie -rocznica romantycznego zrywu okupionego rzezią cywli

#41
Information 

Z wizytą u 97-mio letniego powstańca Powstania Warszawskiego

Z wizytą u powstańca

Niedawno swoje 97. urodziny obchodził bohater, wyjątkowa osoba, Pan Marian Bakalarski – jedyny w naszym mieście żyjący uczestnik Powstania Warszawskiego. Z tej okazji Prezydent Lucjan Krzysztof Chrzanowski odwiedził w ubiegłym tygodniu Jubilata, przekazując wraz z okolicznościowym listem i symbolicznym upominkiem, najlepsze życzenia wszelkiej pomyślności, dobrego zdrowia oraz nieustającej radości!  Pan Marian jest dla nas wszystkich …

Artykuł Z wizytą u powstańca pochodzi z serwisu Życie Powiatu Żyrardowskiego.




https://zycie-powiatu.pl/z-wizyta-u-powstanca/
Odpowiedz
#42

RE: Powstanie Warszwskie - rocznica romantycznego zrywu bez znaczenia strategicznego

Odkłamywanie 17 tysięcy zabitych Niemców. Komuniści polscy szczuli przeciw Niemcom, podawali 17 tysięcy zabitych Niemców.
W zachodnich książkach o powstaniu ta liczba 17 tys.  dalej żyje. Niestety to niemożliwe.



AK szacowała jeszcze w czasie wojny liczbę zabitych i rannych niemców na 10-12 tysięcy.
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Odpowiedz
#43
Exclamation 

Obchody 78. rocznicy Powstania Warszawskiego

Obchody 78. rocznicy Powstania Warszawskiego

W programie wystąpienie Prezydenta Miasta, złożenie kwiatów pod pomnikiem oraz koncert piosenek powstańczych w wykonaniu Chóru Towarzystwa Śpiewaczego Echo. Następnie, o godz. 18:00 w kościele pw. Matki Bożej Pocieszenia, zostanie odprawiona msza św. w intencji Ojczyzny. Po mszy św. przedstawiciele ŚZŻAK Środowiska ,,Żaba” w Żyrardowie wraz z Prezydentem Miasta Żyrardowa złożą kwiaty przy Pomniku Żołnierzy […]

Artykuł Obchody 78. rocznicy Powstania Warszawskiego pochodzi z serwisu Portal Urzędu Miasta Żyrardowa.




https://www.zyrardow.pl/obchody-78-roczn...zawskiego/
Odpowiedz
#44
Exclamation 

Obchody 78. rocznicy Powstania Warszawskiego

Obchody 78. rocznicy Powstania Warszawskiego

W programie wystąpienie Prezydenta Miasta, złożenie kwiatów pod pomnikiem oraz koncert piosenek powstańczych w wykonaniu Chóru Towarzystwa Śpiewaczego Echo. Następnie, o godz. 18:00 w kościele pw. Matki Bożej Pocieszenia, zostanie odprawiona msza św. w intencji Ojczyzny. Po mszy św. przedstawiciele ŚZŻAK Środowiska ,,Żaba” w Żyrardowie wraz z Prezydentem Miasta Żyrardowa złożą kwiaty przy Pomniku Żołnierzy […]

Artykuł Obchody 78. rocznicy Powstania Warszawskiego pochodzi z serwisu Portal Urzędu Miasta Żyrardowa.




https://www.zyrardow.pl/obchody-78-roczn...zawskiego/
Odpowiedz
#45

RE: 1 sierpnia Powstanie Warszwskie -rocznica romantycznego zrywu okupionego rzezią cywli

250 tysięcy ofiar cywilnych . 25 tysięcy ofiar powstańców - żołnierzy. Powinno się uczcić pamięć tych ludzi, w przytłaczającej większości nie wojskowych. To popieram w 100%.

Nie podoba mi się NIE MÓWIENIE, że powstanie było błędem. Bo było. Można używać nawet gorszych słów: d.... dowódców AK to jest jeszcze łagodnie. Rząd RP w Londynie był przeciwny powstaniu. Generał NIL przygotowywał organizację "NIE" i nie brał udziału w powstaniu. Powstanie było lokalną decyzją polskich władz wojskowych AK, i oni odpowiedzialni są za tragedię setek tysięcy ludzi.

Na 1000 ZABITYCH Polaków ginęło 7 Niemców. MÓWIĄ O TYM?????
⭐⭐Dodano po krótkim czasie⭐⭐
Cytat:Generał Władysław Anders uważał powstanie warszawskie za kardynalny błąd z politycznego i wojskowego punktu widzenia, a z moralnego za zbrodnię, za którą odpowiedzialność ponosili jego zdaniem dowódca Armii Krajowej gen. Tadeusz Bór-Komorowski i jego sztab. Jan Nowak-Jeziorański, legendarny kurier z Warszawy oraz jeden z koronnych świadków i uczestników powstania warszawskiego, powtarzał często, że każdy myślący Polak rozpamiętujący dzieje tego tak bohaterskiego, a zarazem tragicznego, naszego ostatniego wielkiego, narodowego zrywu powstańczego jest głęboko rozdarty wewnętrznie.

https://www.tygodnikprzeglad.pl/nie-tylk...-zbrodnia/
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Odpowiedz
#46
Star 

Pamiętali o Bohaterach Warszawy - Gość Łowicki

Pamiętali o Bohaterach Warszawy - Gość Łowicki

Do obrony stolicy w 1944 r. przystąpili także mieszkańcy Żyrardowa, Kutna, Łowicza, Łęczycy, Skierniewic czy Rawy Mazowieckiej.

https://lowicz.gosc.pl/doc/7723710.Pamie...h-Warszawy
Obchody 78. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Żyrardowie

Uroczystość odbyła się z udziałem Kompanii Honorowej i Pocztu Sztandarowego 37. Sochaczewskiego dywizjonu rakietowego Obrony Powietrznej, pocztów sztandarowych lokalnych instytucji i organizacji, przedstawicieli środowisk kombatanckich, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Środowiska ,,Żaba”, przedstawicieli samorządu miasta i powiatu, służb mundurowych, związków zawodowych, partii politycznych i organizacji, w tym m.in. harcerzy Hufca ZHP Żyrardów. Jak co roku […]

Artykuł Obchody 78. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Żyrardowie pochodzi z serwisu Portal Urzędu Miasta Żyrardowa.




https://www.zyrardow.pl/obchody-78-roczn...yrardowie/
Odpowiedz
#47

RE: 1 sierpnia Powstanie Warszwskie -rocznica romantycznego zrywu okupionego rzezią cywli

Rzeź Woli, czytać tutaj https://dzieje.pl/aktualnosci/powstanie-...-rzez-woli

„5 sierpnia Niemcy weszli na nasze podwórze w liczbie kilkunastu, a kilku weszło do naszego domu i kazali wychodzić. Wielu sąsiadów z naszego posłuchało tego rozkazu, ale ktokolwiek z nich pokazał się na podwórzu, zaraz otrzymywał strzał w głowę i walił się na ziemię. Znajdując się w swoim mieszkaniu, zauważyłem to i zdecydowałem się nie spieszyć” – zeznawał w 1946 r. Stanisław Raczyński zamieszkały przy Wolskiej 109. Jemu i jego rodzinie udało się przeżyć. Uratowała ich dobra znajomość języka niemieckiego. Jeden z oficerów rozkazał rodzinie pogrzebać zwłoki około stu ich sąsiadów. Po kilku dniach część rodziny trafiła do obozu w Pruszkowie, a następnie jednego z obozów pracy przymusowej w głębi Niemiec.

Pomnik Ofar Rzezi Woli

Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Odpowiedz
#48
Wink 

Poezja Krzysztofa Kamila Baczyńskiego zakończyła obchody rocznicy wybuchu Powstan

Poezja Krzysztofa Kamila Baczyńskiego zakończyła obchody rocznicy wybuchu Powstan

Wczoraj w Wielu Polskich miastach uczczono Pamięć Bohaterów Powstania Warszawskiego. O godzinie 17 zawyły syreny w Żyrardowie. W oficjalnych uroczystościach wzięła udział Kompania Honorowa 37. Sochaczewskiego dywizjonu rakietowego Obrony Powietrznej. W swoim przemówieniu prezydent miasta podkreślał doniosłą rolę powstania w walce o wolność narodu.


https://radiovictoria.pl/2022/08/poezja-...zawskiego/
Odpowiedz
#49
Exclamation 

Obchody 79. rocznicy powstania warszawskiego

Obchody 79. rocznicy powstania warszawskiego

Tradycyjnie spotykamy się o godz. 17.00 przy Pomniku Żołnierzy Armii Krajowej u zbiegu ulic Limanowskiego i 1 Maja, by w godzinę ,,W” uczcić pamięć o bohaterach powstania. Uroczystość odbędzie się z udziałem Wojskowej Asysty Honorowej wystawionej przez 37. dywizjon rakietowy Obrony Powietrznej. W programie: okolicznościowe przemówienie prezydenta, Apel Pamięci, salwa honorowa, złożenie kwiatów przez delegacje, […]

Artykuł Obchody 79. rocznicy powstania warszawskiego pochodzi z serwisu Portal Urzędu Miasta Żyrardowa.




https://www.zyrardow.pl/obchody-79-roczn...zawskiego/
Odpowiedz
#50

RE: 1 sierpnia Powstanie Warszwskie -rocznica romantycznego zrywu okupionego rzezią cywli

W lipcu 1944 roku na odprawach w Komendzie Głównej AK gen. Okulicki parł jak oszalały do powstania w Warszawie. Był jak w amoku. Osiągnął swój cel. Zrealizował scenariusz napisany w Moskwie. Kilkanaście tysięcy młodych powstańców poszło walczyć z Niemcami z siekierami i łomami w rękach. Zginęło 200 tysięcy Warszawiaków.

https://asnews.pl/historia/general-okuli...rzez-nkwd/

⭐⭐Dodano po krótkim czasie⭐⭐
Tutaj warto poczytać, co o samotnie walczących Polakach myślał kierownik nazistowskiej propagandy. To są wypowiedzi dotyczące jego wrogów:


Cytat:Sowiecki dyktator nie przyszedł Polakom z pomocą Polakom, choć – jak pisał autor „Dzienników” – oczekiwały tego polskie władze emigracyjne w Londynie. Fakt ten miał sprawić, że na ulicach Warszawy dokonywała się właśnie rzeź „polskiej arystokracji i obozu narodowo-polskiego”.
„Jakkolwiek by było, jedno jest pewne, że wpędzanie polskiego ruchu podziemnego pod gąsienice niemieckich czołgów to również z punktu widzenia strony wrogiej zbrodnia polityczna pierwszej klasy. W ten sposób polskich ruch oporu zostanie bowiem zmieciony z powierzchni ziemi” – relacjonował Goebbels 17 sierpnia.
Nie uchylał się od oceny, winiąc za rozwój wydarzeń bierność Zachodu i polityczne wyrachowanie Stalina. „Sprawa Warszawy jest już teraz omawiana przez nas w prasie. Rozdzielamy sprawiedliwie winę po obu stronach; oskarżamy zarówno Anglików, jak i bolszewików. Bez wątpienia bowiem obie strony, działając cynicznie i bez skrupułów, popchnęły do tej krwawej łaźni zarówno polskich emigrantów w Londynie, jak też polską radę narodową. To może być dla nas tylko przyjemna rzecz, albowiem w Generalnym Gubernatorstwie nowe powstanie tak szybko nie wybuchnie. Warszawski przykład odstrasza wszystkich naśladowców” – czytamy w „Dziennikach” pod datą 18 sierpnia.


https://dzieje.pl/artykulyhistoryczne/go...arszawskim
⭐⭐Dodano po krótkim czasie⭐⭐
Temat wywołania powstania podstępem przez podejrzewanego o pracę dla Rosjan Okulickiego, NOWY TEKST, czytałem już dawno, ale wstawiam dla porządku.
WIELE TYCH INFORMACJI TO W DALSZYM CIĄGU SPEKULACJE.
https://asnews.pl/historia/general-okuli...rzez-nkwd/

Jest tu potwierdzenie tego, co ja pamiętam z lat 90-tych, gdy Rosja przez chwilę była państwem demokratycznym, ale sowieckie, przyzwyczajone do brania społeczeństwo tego nie udźwignęło, pisałem wcześniej:


Cytat:W Moskwie znajduje się obszerna teczka Okulickiego, którą w latach 90 widziało kilku polskich historyków. Po jej przeczytaniu byli zszokowani i wstrząśnięci skalą tajnych informacji jaką wyjawił gen. Okulicki o polskim podziemiu. Niestety, po dojściu Putina do władzy w 2000 roku, Rosja konsekwentnie odmawia wydania Polsce tych dokumentów.
https://asnews.pl/historia/general-okuli...rzez-nkwd/

Faktem jest skreślenie Okulickiego z listy żołnierzy, oficjalnie nie jest generałem ani żołnierzem. Skreślił go Kopański od razu po wojnie. Musieli wiedzieć (od Anglosasów) więcej niż mogli powiedzieć.

Cytat:października 1945r. , gen. Stanisław Kopański wydaje rozkaz o następującej treści.
''Stwierdzam dla celów ewidencyjnych i gospodarczych, że gen. bryg. OKULICKI Leopold na skutek ubycia z szeregów Polskich Sił Zbrojnych został skreślony ze stanu z dniem 30 września 1945r.'' 
Taka decyzja potwierdza, iż zadanie powierzone Kopańskiemu zostało zrealizowane mimo braku informacji o losie gen. Leopolda Okulickiego.
http://leopoldokulickilegungenkomendant....kiego.html
⭐⭐Dodano po krótkim czasie⭐⭐


Obłąkana koncepcja Powstania
wywiad z prof. Wieczorkiewiczem

Wieczorkiewicz: Polacy są współwinni tragedii Warszawy w 1944 roku. Przez swoją polityczną głupotę.
Obłąkana koncepcja Powstania
Z historykiem, profesorem Pawłem Wieczorkiewiczem, rozmawia Rafał Jabłoński
O Powstaniu Warszawskim mówi się na klęczkach i tylko sporadycznie stawiane są trudne pytania. Na przykład: czy ludzie, którzy podjęli decyzję o walce, kalkulowali, że mogą ją przegrać?
Kalkulowali. Na kluczowych naradach padało pytanie: co będzie, jeśli Rosjanie nie nadejdą? Rzeź, klęska. Rozmawiałem z wieloma ludźmi, którzy przeżyli gehennę Warszawy. Prawdziwi powstańcy – nie ci, którzy przypięli sobie krzyże Armii Krajowej w latach 90., bo takich jest sporo, tylko ci, którzy byli na barykadach – bardzo krytycznie mówili o Powstaniu. Mieli poczucie, że są oszukanym pokoleniem. Także ludność cywilna miała poczucie krzywdy. O tym nie piszemy, bo i nie wypada, i politycznie niepoprawne. A przecież jedną z przesłanek kapitulacji Powstania było to, że ludność zaczęła się burzyć. Zaczęła tego żądać. Czemu trudno się dziwić, po dwóch miesiącach bombardowań i ostrzału.
Na Pradze przerwano walkę po sześciu dniach, kiedy wiadomo już było, że Powstanie jest nie do wygrania. I ocalono ludzi. W Warszawie lewobrzeżnej nie można było tak samo?
Nie można, przez fałszywe ambicje i fałszywe rachuby. Przecież premier Stanisław Mikołajczyk przebywał w Moskwie i nie wiadomo było, czy coś załatwi, czy nie. No i przekonanie niektórych przynajmniej dowódców, że trzeba się bić do końca, że trzeba zginąć. Jak pod Termopilami. Na przykład generał Tadeusz Pełczyński był przekonany, że konieczny jest symbol, który wstrząśnie sumieniem świata. Też nieprawda, bo niczym nie wstrząsnął. Wielka iluzja.
Czy ludzie z kręgu Komendy Głównej AK nie zdawali sobie sprawy z tego, co czynią ludności cywilnej?
Tak się złożyło, że najwyżsi oficerowie w Komendzie Głównej AK byli dość kiepskimi wojskowymi. Ci ludzie mieli opinię miernych fachowców, i to jeszcze sprzed wojny. Komorowski, Okulicki, Chruściel to byli wojskowi ze średnim horyzontem. Nie potrafili myśleć – i politycznie, i o kraju. Znana jest historia jednego z dowódców oddziałów, któremu „Monter”, Antoni Chruściel, zarzucił tchórzostwo. Gdy potem przyniesiono go z rozpłatanym brzuchem, zadał pytanie: „Kto tu jest tchórzem, panie pułkowniku?”. I to jest pytanie, które trzeba by zadać Chruścielowi, Pełczyńskiemu i Okulickiemu. Nie zginął żaden ze sztabowych oficerów, w myśl koncepcji, że walką dowodzi się z tyłów. Jest też taki argument, którego trzeba użyć: skoro niektórzy z nich mówili o Termopilach, to gdzie ten Leonidas, który zginął? To Tadeusz Bór-Komorowski, który poszedł do niewoli? To Pełczyński, który też tam trafił? Czy Leopold Okulicki, który nie poszedł do niewoli, bo zaczął zakładać kolejną konspirację? Ale co ciekawe, człowiek, który powinien był dowodzić Powstaniem, generał Albin Skroczyński „Łaszcz”, komendant Obszaru Warszawskiego AK i zagorzały przeciwnik tej walki , został odsunięty od dowodzenia.
Powraca więc pytanie: Nie chcieli przerwać walki czy nie potrafili?
Mogli przynajmniej próbować. Gdyby próbowali, nie zamordowano by tych kilkunastu tysięcy cywilów na Woli, poza tym nie zniszczono by naszego miasta. Ale przecież Powstanie można było poddać i później, na początku września, kiedy wiadomo było, że Mikołajczyk nic nie załatwił ze Stalinem. Tym bardziej że Niemcy szukali porozumienia. Niemiecki dowódca, generał von dem Bach-Zelewski, powiedział po Powstaniu, że mógł wybić wszystkich mieszkańców przy pomocy artylerii i lotnictwa. Ale nie chciał tego robić. To zagadkowa postać – pół-Polak po matce. Morderca Żydów na tyłach frontu wschodniego, a zarazem człowiek, który przeciwstawił się rozkazowi Himmlera. Twierdził, że nie może wymordować wszystkich mieszkańców Warszawy, bo mu amunicji zabraknie, co oczywiście nie było prawdą. Tak było. Jest jeszcze ciekawsza rzecz, której większość polskich historyków, jeśli nie wszyscy, nie bierze pod uwagę. Było coś w rodzaju niepisanej umowy między stroną sowiecką a niemiecką. Ci ostatni zdawali sobie sprawę, że póki trwa Powstanie, Sowieci nie będą specjalnie ich nękać na tym odcinku frontu. Dawali im czas do uporania się z „polską zarazą”. Bo dla Stalina było to najlepsze rozwiązanie. I Niemcy nie tylko z wątpliwego humanitaryzmu von dem Bacha , ale i z prostej kalkulacji politycznej nie spieszyli się.
Czy powstańcy nie zostali w jakiś sposób oszukani przez grupę wyższych oficerów Armii Krajowej?
W pewnym sensie tak. Zapowiadano im szybkie zwycięstwo, nastrój był wspaniały w pierwszych dniach. To był powiew wolności. Warszawa stała się stolicą wyzwolonej, wolnej Polski. Tylko potem stawało się jasne, że Warszawa staje się grobem, nie tylko miasta oraz jego obrońców, ale i idei wolnej Polski. A później zaczęło się okazywać, że tego zwycięstwa nie ma, a są tylko z Londynu żałobne pieśni, co doprowadzało ludzi do szału. Radio polskie z Anglii na okrągło grało hymn „Z dymem pożarów...”. Następnie na skutek nacisków polskich polityków poleciała nad Warszawę armada amerykańska, która zrzuciła mnóstwo broni, ale większość spadła na niemieckie pozycje. Niestety to był powód odroczenia kapitulacji. No i teraz trzeba było zbadać, kto tak naprawdę dowodził Powstaniem. Bór- -Komorowski modlił się, Okulicki, jak twierdzą świadkowie, głównie pił, a w polu teoretycznie dowodził Chruściel, który nie miał mocy wykonawczej. Ale Chruściel nie chciał się poddać, chciał do końca walczyć.
I przez ten bałagan zginęło ponad sto tysięcy ludzi...
Jest kuriozalne, że do tej pory myśmy się nie doliczyli ofiar. Mówi się o 140 tysiącach, ale ostatnio coraz częściej o 120. Za czasów komuny publicyści ekscytowali się ponad 200 tysiącami zabitych. W tamtych czasach Powstanie było krytykowane, więc to był dobry argument.
Pamiętam autora, który pisał o ćwierć milionie zabitych...
No właśnie.
Wróćmy jeszcze do pytania o odpowiedzialność dowództwa AK za cywilów. Nie zdawali sobie sprawy, czy byli bez refleksyjni? Przecież widzieli, że nie ma broni, brakuje amunicji, giną dzieci.
Myślę, że to było jak z bajkowym uczniem czarnoksiężnika. Uruchomiono pewien proces i zabrakło odważnego, który powiedziałby: stop! Ktoś musiał wziąć odpowiedzialność na swe barki. A ja nie widzę tam człowieka z charakterem. Był moment, w którym kilku oficerów Komendy Głównej chciało pozbawić Bora dowodzenia. Ale dali sobie wytłumaczyć, że rezonans propagandowy byłby niedobry. Pokazywałoby to Polaków jako ludzi prowadzących wieczne swary.
Za kolejny bohaterski mit Polaków, nic nie umniejszając poległym żołnierzom Powstania, największą cenę zapłaciło miasto.
Ma pan rację. Najmniej liczono się z Warszawą i jej mieszkańcami. I z losem samego miasta. Płonęły biblioteki oraz archiwa. Jest jedna rzecz, o której rzadko się mówi. Wcześniej do Warszawy zwożono z terenu mnóstwo prywatnych zbiorów – wspaniałe kolekcje obrazów, stare księgi – bo sądzono, że w mieście są bezpieczniejsze niż w małych miasteczkach i dworach. Szczególnie że nadchodziła armia sowiecka, która niczego nie szanowała. Daleko nie trzeba szukać; z biblioteki mego dziadka, pełnej ksiąg średniowiecznych, została garść popiołu. Mam puzderko z resztkami pięciu tysięcy unikalnych woluminów. Takich bibliotek prywatnych były setki. Poza tym zamordowano miasto.
Jak Pan uważa, kto się najbardziej do tego przyłożył: Niemcy, Sowieci czy może sami Polacy?
Powiedziałbym tak: fizyczne sprawstwo – Niemcy, współwinni przez ślepotę polityczną i wojskową – Polacy, a działo się to przy współsprawstwie Rosjan. Bo bierne uczestniczenie w przestępstwie jest też przestępstwem. Ale ja się Stalinowi nie dziwię, bo to leżało w jego interesie. Największą głupotą było zakładanie przez dowódców AK, że Stalin będzie musiał przyjść Warszawie z pomocą. Generalnie do Powstania parli Pełczyński, Okulicki, a także pułkownik Jan Rzepecki. Tymczasem całe grono fachowych oficerów było przeciw. Bo kalkulowali posiadane siły.
Czy Powstanie w ogóle można było wygrać?
Minister Adam Bień, zastępca delegata rządu na kraj, twierdził, że gdyby wybuchło kilka dni wcześniej, można było wygrać. To znaczy można było zająć Warszawę. Można było, wedle Bienia, zrobić to też kilkanaście dni później, kiedy czołgi sowieckie stanęły na Pradze.
Czyli 1 sierpnia to był najgorszy moment?
Niestety tak.
Ale czy aby na pewno? Niemcy przygotowali na likwidację spodziewanego powstania olbrzymie siły, ale wszystko przerzucili przed pierwszym sierpnia w rejon Magnuszewa, gdzie Sowieci sforsowali Wisłę.
Niemcy w razie potrzeby roznieśliby Powstanie w kilka dni. Mogli to zrobić i bez pomocy Sowietów. Na miłość Boską! Dwadzieścia parę tysięcy powstańców i co piąty uzbrojony w pistolet albo w najlepszym wypadku w karabin z kilkudziesięcioma nabojami. Nie było ludzi wyszkolonych do nowych metod walki. Co było z dwoma zdobycznymi czołgami – Panterami? Jedną na samym początku unieruchomił na stałe chłopak, który zaczął gmerać przy skrzyni biegów. A tak mieliśmy zbrodnicze rozkazy dowództwa i niebywałe bohaterstwo warszawiaków...
Na pewno zbrodnicze?
W żadnej armii, poza sowiecką, nie wydawano rozkazów zdobywania broni na wrogu. I atakowania nieprzyjacielskich pozycji z gołymi rękoma. W przedwojennej armii polskiej takie coś było nie do pomyślenia. Jest granica szafowania ludzkim życiem. A poza tym bić się do końca może zawodowe wojsko, ale nie cywile. Zresztą nawet gdybyśmy zajęli całe miasto, to już Niemcy mieli gotową koncepcję ciągłych lotniczych bombardowań, co przy braku obrony przeciwlotniczej skończyłoby się dla ludności cywilnej jeszcze gorzej.
Czyli wygranie Powstania niewiele dawało?
Niestety tak.
A jak wygląda w tym kontekście koncepcja polityczna?
Ona była obłąkana. Zresztą były dwie. Pierwsza, że Mikołajczykowi uda się coś załatwić w Moskwie i Stalin udzieli pomocy. Wtedy Powstanie byłoby wianem. W zamian za koncesje polityczne dla Polski dajemy Sowietom przyczółek w Warszawie. I druga koncepcja: sytuacja wojskowa oraz nacisk aliantów zachodnich wymusi na Sowietach wkroczenie z pomocą do Warszawy. Jest przerażające, że Okulicki, który poznał mentalność sowiecką, siedząc w więzieniu na Łubiance, nie był w stanie rozpoznać ich elementarnej polityki. Tu pojawia się pytanie: kim on był? Przecież został zrzucony do kraju na spadochronie z jedynym zadaniem: rozkazem naczelnego wodza – Kazimierza Sosnkowskiego, że w Warszawie nie wolno robić powstania! Istnieje na przykład domniemanie, że Okulicki został skaptowany przez Mikołajczyka dla jego koncepcji zagrania Warszawą ze Stalinem. Koncepcji dziecinnej.
A co by było, gdyby Powstania w ogóle w Warszawie nie było?
W odpowiedzi na takie pytanie pada zawsze jeden argument: powstanie zrobiliby samorzutnie komuniści. Ale Niemcy zlikwidowaliby je w ciągu jednego dnia.
A gdyby sami akowcy bez rozkazu zaczęli strzelać do Niemców?
Niech pan porozmawia z jakimkolwiek zaprzysiężonym, prawdziwym żołnierzem AK. Każdy powie: „Bez rozkazu nigdy. Myśmy byli wojskiem, które wypełnia rozkazy”.
Czyli co by się stało?
Rosjanie weszliby do Warszawy i mieliby kolosalny kłopot. Zaczęto już w tak zwanym Ludowym Wojsku Polskim formować oddziały pacyfikacyjne, które wkroczyłyby do akcji, gdyby Armia Krajowa w Warszawie nie ujawniła się. Myślę, że Sowieci potrafiliby zdobyć siłą władzę polityczną w Warszawie, tylko że Polacy nie ponieśliby takich strat. Ocalałoby całe miasto. Wywieziono by potem może dwadzieścia, może pięćdziesiąt tysięcy ludzi na Sybir, lecz te kilkaset tysięcy pozostałoby w mieście. Dużo trudniej byłoby budować Polskę Ludową i mielibyśmy wszystkie przemiany polityczne wcześniej. Duch oporu byłby znacznie większy. Może Solidarność w 1956 roku? Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że pokolenie Kolumbów było pokoleniem przegranym po Powstaniu. Oni w większości nie brali się już do konspiracji i czynnej walki. Pogodzili się z tym, co jest. Mieli dość pięciu lat okupacji. A Powstanie wykończyło ich kompletnie. Więc gdyby go nie było...
A jak wyglądałaby Polska bez Powstania?
Daleką jego konsekwencją jest to, że mamy taki kraj i taką politykę jak dzisiaj. Polska straciła wielkie miasta: Lwów oraz Wilno, i mózg – czyli Warszawę. To, co jest dziś Warszawą, to atrapa przedwojennego miasta. Przede wszystkim nie ma warszawiaków. Gdyby Powstanie nie wybuchło, czekałyby nas sowieckie pacyfikacje, czyli scenariusz wileńsko-lwowski. Wtedy być może mielibyśmy gabinet nie Osóbki-Morawskiego, tylko Stanisława Mikołajczyka; być może, jak w Czechach, tylko na dwa, trzy lata. Ale byłyby to lata względnej demokracji. Stalinizm nie umocniłby się tak bardzo. I, jak już mówiłem, wszystkie procesy historyczne byłyby przyspieszone. W 1956 roku nie mielibyśmy wypadków poznańskich, tylko rewolucję w Warszawie. Być może skończyłoby się jak w Budapeszcie, ale tego nie możemy być pewni. Historia po prostu potoczyłaby się inaczej. Ocalono by więcej z polskiej tradycji niepodległościowej.
Z szeregu relacji wynika, że po kapitulacji akowcy siedzący w obozach jenieckich mieli gigantycznego kaca z powodu tego, co się stało. Ale już po zakończeniu wojny, po maju 1945 roku, zaczęło przekształcać się to w legendę. Nie liczyły się trupy i zniszczenie miasta. Liczył się fenomen Powstania. Co potem wykorzystywali politycy...
Tak jest zawsze. W PRL po 1948 roku Powstanie było, z punktu widzenia propagandy komunistycznej, zbrodnią. Paradoksalnie to samo mówił generał Anders w 1944 roku, stwierdzając, że trzeba postawić przed sądem odpowiedzialnych ludzi z KG AK – za tę „zbrodnię”. To samo twierdził generał Rayski, który latał z pomocą nad Warszawę. Ale sztuką stało się przekucie klęski w legendę. Bo jeśli jest klęska, to jedyną korzyścią, jaką można z niej mieć, staje się legenda.
Dziś nie mówi się o głupocie, tylko o moralnym zwycięstwie.
Pojęcie moralnego zwycięstwa jest bardzo dziwne, bo wojna jest przedłużeniem polityki, a w polityce nie ma kategorii moralnych. Ważne jest tylko to, czy posunięcie było skuteczne. Powstanie okazało się kompletną klęską. Klęską tego, co pozostało jeszcze z niepodległej Polski. Bo powiedzmy sobie szczerze: Wilna i Lwowa już nie było, a ośrodek krakowski czy poznański był zbyt słaby, żeby unieść rolę centrum życia politycznego po 1945 roku. Kultywować tradycję niepodległej Polski mogła tylko Warszawa. I tę Warszawę sami wykończyliśmy. Trudno się więc dziwić, że polscy komuniści, późniejszy generał Witaszewski i Franciszek Mazur, pili wódkę na drugim brzegu Wisły i zanosili się radosnym śmiechem, widząc płonącą Warszawę. Bo widzieli, że płonie tam niepodległa Polska, której nienawidzili. A oni dostali od swego idola Stalina polityczny prezent.
Nie obawia się Pan, że takie podejście do legendy spotka się z histerycznymi atakami?
W czasie PRL- u nie można było krytycznie analizować Powstania, bo było to na rękę komunistom. A ludzie z obozu niepodległościowego nie mogli się bronić. Natomiast jest rzeczą zdumiewającą, że po 1989 roku nie podjęto na ten temat poważnej debaty. Taka debata nie byłaby rozważaniem, kim byli nasi dziadkowie, ale kim jesteśmy my i kim moglibyśmy być, gdyby nie było tego, co się stało w 1944 roku. Pytanie na czasie w roku 2005, bowiem znowu stajemy przed dylematem: czy mamy wracać po cichu do tradycji Witaszewskiego i Mazura, czy spróbować budować nową Rzeczpospolitą wedle testamentu Polski Podziemnej.
Nie zniszczyłoby to legendy? Legendzie nic nie zaszkodzi, bo legendy są niezniszczalne.
(W sobotnim wydaniu Życia Warszawy opublikujemy artykuł polemiczny wobec tez profesora Pawła Wieczorkiewicza)
2005-07-29 Życie Warszawy*
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Odpowiedz
#51

RE: 1 sierpnia Powstanie Warszwskie -rocznica romantycznego zrywu okupionego rzezią cywli

Fotografia efektów Powstania Warszawskiego. Stare Miasto. Kto poznaje? Zdjęcie w domenie publicznej.

Warszawa stolica Polski, Społeczny Fundusz Odbudowy Stolicy, wyd. II, Warszawa 1949, p. 101
Warsaw_Old_Town_1945.jpg   
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Odpowiedz
#52
Star 

Rocznica Wybuchu Powstania Warszawskiego - Radio Victoria

1 sierpnia to data ważna nie tylko w historii Warszawy. Już jutro w całym regionie będzie obchodzona 79. Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. W wielu miastach punktualnie o godzinie 17 zawyją syreny – niegdyś znak rozpoczęcia walk, dziś symboliczne rozpoczęcie obchodów. W upamiętnieniu bohaterów powstania warszawskiego udział wezmą również mieszkańcy Żyrardowa.

https://radiovictoria.pl/2023/07/rocznic...zawskiego/
Zawyją syreny alarmowe

W ten tradycyjny już sposób symbolicznie uczcimy pamięć patriotycznego zrywu mieszkańców Warszawy w walce z niemieckim najeźdźcą. Przypominamy, że zaraz po dźwięku syren alarmowych, przy Pomniku Żołnierzy Armii Krajowej, u zbiegu ulic Limanowskiego i 1 Maja, rozpoczną się w Żyrardowie obchody upamiętniające bohaterów powstania.

Artykuł Zawyją syreny alarmowe pochodzi z serwisu Portal Urzędu Miasta Żyrardowa.




https://www.zyrardow.pl/zawyja-syreny-alarmowe/
Odpowiedz
#53
Star 

Cześć i Chwała Bohaterom! - Gość Łowicki

Uroczystość odbyła się z udziałem przedstawicieli Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Środowiska ,,Żaba-Bażant”, przedstawicieli samorządu miasta i powiatu, służb mundurowych, związków zawodowych, partii politycznych i organizacji. Jak co roku na uroczystość przybyło wielu mieszkańców Żyrardowa. Rangę obchodów podniosła obecność Wojskowej Asysty Honorowej i Pocztu Sztandarowego 37. Sochaczewskiego dywizjonu rakietowego Obrony Powietrznej, oraz pocztów sztandarowych. Wartę honorową przy pomniku wystawił Hufiec ZHP Żyrardów. Modlitwę za poległych poprowadził ks. Adam Bednarczyk. Kwiaty przy pomniku złożyły liczne delegacje. W programie znalazł się też koncert piosenek powstańczych w wykonaniu chóru Towarzystwa Śpiewaczego ,,Echo”.  Później uczestnicy uroczystości przeszli do kościoła Matki Bożej Pocieszenia, gdzie odprawiona została Eucharystia w intencji Ojczyzny.


https://lowicz.gosc.pl/doc/8408414.Czesc...-Bohaterom
Odpowiedz
#54

RE: 1 sierpnia Powstanie Warszwskie -rocznica romantycznego zrywu okupionego rzezią cywli

Wczoraj godzina wybuchu powstania zastała mnie na ulicy w Warszawie. Propaganda rozsiewa informację, że samochody zatrzymują się. Ja wczoraj byłem na południu Warszawy, gdy zaczęły wyć syreny o 17:00, to samochody jechały normalnie, nikt nie zatrzymywał się, ani nie zwalniał. Byłem trochę zdziwiony i sam chciałem się zatrzymać, OFIAROM Powstania należy się hołd. Byłem jedyny.

Zanim zorientowałem się co i jak to syreny przestały wyć. Myślę że cały happening trwał minutę, może dwie, nie wiem dokładnie. Zdążyłem się rozejrzeć, ocenić że nikt się nie zatrzymuje i już było po sprawie. 

Media bardzo rozdmuchują to, a w praktyce było tak jak napisałem. Szkoda tych ludzi, praktycznie dzieci które instygatorzy - podpalacze Warszawy - generałowie AK wysłali na śmierć. Szkoda też dziesiątek tysięcy niewinnych kobiet i dzieci, które bandy ruskich SS-RONA wymordowały w zwierzęcym odruchu odwetu.

Warszawiacy starzy mówią na nich Ukraińcy, ale podobno RONA to byli Rosjanie.
https://plus.polskanews.pl/zbrodnie-ssro...5-12112246
Demokracja to władztwo intrygantów, wybieranych przez głupców. © Stanisław Lem, Opowieści o pilocie Pirxie
Czemu elektronika w sklepach tak drogo? Polska to nie Ameryka - za socjalizm trzeba płacić!
Odpowiedz
  

[-]
Korzyści z rejestracji!
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu email.


Nowe wpisy z tego działu muszą zostać zaakceptowane przez moderatora.
[-]
Szybka odpowiedź
 
Zaznacz pole wyboru znajdujące się poniżej. Ten proces pozwala chronić forum przed botami spamującymi.

[-]

Podobne wątki

Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Święto lnu na nasz koszt (wstęp wolny) - co roku w czerwcu 104 5 335 30.06.2024 17:26
Ostatni post: Szperacz
Star Targowica a katolicyzm: wieszanie zdrajców w tym biskupów na szubienicy Szperacz 3 318 26.06.2024 22:48
Ostatni post: belin
Star Fiesta Balonowa - dokładny program - będzie można latać balonem Szperacz 2 145 26.06.2024 06:38
Ostatni post: Szperacz
  Zlot pojazdów zabytkowych Mszczonów - co roku w czerwcu - zaproszenie belin 4 675 24.06.2024 08:30
Ostatni post: Szperacz
  Dzień Dziecka w Żyrardowie - imprezy organizowane przez Urząd Miasta 57 2 566 14.06.2024 21:31
Ostatni post: Szperacz
  Stypendia artystyczne im. Filipa de Girarda 13 784 14.06.2024 19:08
Ostatni post: Szperacz
  Muzeum Lniarstwa im Filipa de Girarda Żyrardów ul. Dittricha 18 918 24 412 14.06.2024 11:27
Ostatni post: Szperacz
Star Aerialowy Festiwal Talentów w Żyrardowie -8 czerwca 2024 Szperacz 1 69 10.06.2024 15:40
Ostatni post: belin
Star Sielska wpadka - Żyrardów Centrum Kultury 14 września 2024 Szperacz 2 83 10.06.2024 13:57
Ostatni post: belin
  Młodzieżowy Dom Kultury w Żyrardowie - Młodek - informacje i osiągnięcia belin 69 3 540 06.06.2024 12:26
Ostatni post: Szperacz
  Biblioteka Pedagogiczna w Żyrardowie - ul. Waryńskiego 1 Czarny_Kot 7 573 05.06.2024 14:47
Ostatni post: Szperacz
Star Wielka Wymiana Zabawek Dzień Dobry TVN 3 czerwca Szperacz 6 290 04.06.2024 16:34
Ostatni post:
  Centrum Kultury w Żyrardowie - dawny MDK - Plac Jana Pawła II 2 097 25 589 29.05.2024 09:31
Ostatni post: belin
Star Żyrardów. Premiera „Bajki nie tylko o smoku” Teatru Klasyki Polskiej Szperacz 2 122 28.05.2024 14:33
Ostatni post: Szperacz
  Zakaz palenia papierosów - rzucanie palenia - Dzień Bez Papierosa 31 maja 132 5 803 27.05.2024 15:10
Ostatni post: Szperacz


[-]

Użytkownicy przeglądający ten wątek:

5 gości