Akt apostazji czyli wypisanie się z kościoła katolickiego

Akt apostazji w Polsce to same problemu, biurokracja, świadkowie, wielkie halo, a potem wytykanie palcami. Akt w Finlandii, Czechach, czy w innej bliskiej okolicy to jeden podpis.

Dlaczego zabronione? Czy ktoś agituje, nawraca itd?

Jeśli ktoś chce dać "datek" proponuję prosić o numer konta i odliczyć od dochodu, skoro Państwo jest na tyle durne, że finansuje parafie, jego sprawa (nasz ból), dających obywateli i parafii zysk.

RE: Akt apostazji czyli wypisanie się z kościoła katolickiego

Oddzieliłem temat apostazji, która ostatnio zrobiła się modna - jest mi przykro, bo to oznacza, że wiara i religia (lub jej brak) wykracza poza prywatne sprawy. Trudno się temu dziwić, skoro Koścół Katolicki dał się "zaprzęgnąć" rządzącej partii do polityki.

Cytat:Takiego problemu Kościół dawno nie miał. Rośnie liczba osób opuszczających jego szeregi. Dominują duże miasta, ale są też wśród nich mieszkańcy naszego regionu.
https://eglos.pl/aktualnosci/item/37922-...m-regionie

Jest taka strona Licznik Apostazji: https://www.licznikapostazji.pl/

Akty apostazji podobno są sprawdzane przy zapisywaniu na listę. Na liczniku jest już kilka osób z Żyrardowa.

RE: Akt apostazji czyli wypisanie się z kościoła katolickiego

Dziwisz się? Pedofile bez żadnych restrykcji, to ludzie mają dość tego zakłamania. Kościół i ich przedstawiciele, to sekta. Żeby się poświęcić wierze, nie trzeba chodzić do kościoła, modlić się można w domu. Bez tej całej zakłamanej otoczki.
k...... Rydzyk dostał dwa samochody od bezdomnego... kto w to uwierzy? Szczyt zakłamania i tyle w temacie.