09.01.2011 17:52
RE: ul.Okrzei
Ja dziś jechałam ta ulicą i jest porażka . Pomijam naturalne nierówności kostki, którą widziałam jak robotnicy jesienią ubijali jakąś maszyną, bo ich w samochodzie jadąc wolno nie czuć ale zastoiny wody. Ciekawe co na to kierownik budowy, urzędnicy i wykonawca, którzy jak się wydaje problemu na tym etapie nie widzą tłumacząc że jeszcze budowa niedokończona.Idzie wiosna i chyba na lepsze.Poczekamy zobaczymy.