23.10.2010 00:02
Prośba o rozsądek - chore dzieci w przedszkolu
Kochane Mamy i Rodzice przedszkolaków,Myślę, że to nie tylko moja prośba ale pewnie wielu z nas. A mianowicie, nie przyprowadzajcie do przedszkoli maluchów zakatarzonych, kaszlących i przeziębionych. Wiem, że często borykamy się z problemem z kim zostawić dziecko jak jest chore (ja też mam ten sam problem). Wiem, że szef krzywo na nas patrzy jak bierzemy kolejne zwolnienie. Ale ci, którzy przyprowadzają przeziębione dzieci, pomyślcie też czasem o innych dzieciach z grupy, że też zachorują, i o tym, że ich rodzice też mogą mieć problem, z kim zostawić dziecko chore, bo przecież trzeba do pracy. To daleko posunięta lekkomyślność, że z powodu jednego czy drugiego dziecka (nie przepraszam - lekkomyślności rodzica) rozkłada się połowa albo 3/4 grupy. Poza tym zlitujcie się nad swoimi dziećmi, które prowadzane są chore do przedszkola, że one też są wtedy osłabione i pewnie wolałyby zostać w swoim ciepłym domu. Przecież każdemu jak coś dolega, to najchętniej położyłby się do łóżka i leżał plackiem. Kochani, zachowajmy rozsądek i pomyślmy też czasem o tych zdrowych dzieciach w przedszkolu, które pewnie zachorują bo zostaną zarażone, i o innych rodzicach, którzy też przez to będą mieli problem z kim zostawić dziecko. Robicie sobie dobrze, ale komplikujecie życie innym, także swoim dzieciom narażając ich na dłuższą chorobę.
Pozdrawiam