[-]
Ostatnio Dodane Obrazki
Nowe wpisy z tego działu muszą zostać zaakceptowane przez moderatora.

Odpowiedź w wątku: Brutalny napad pod dyskoteką. Odcięli dłoń

Twoja nazwa:
Emotikony
Angel Angry Blush Confused
Dodgy Exclamation Heart Huh
Idea Sleepy Undecided Smile
Wink Cool Big Grin Tongue
Rolleyes Shy Sad  

Ikona wpisu


Subskrypcja wątku:


Wybierz sposób powiadamiania i subskrypcji tego wątku. (tylko dla zarejestrowanych)




Zaznacz pole wyboru znajdujące się poniżej. Ten proces pozwala chronić forum przed botami spamującymi.

Podgląd wątku (od najnowszej odpowiedzi)
Napisane przez eltom - 30.10.2013 15:55
Ja się nie musiałem bronić, bo winny sam się przyznał, ale sądowi musiało być głupio, za swoją głupotę.
Ręka zrośnięta, temat zamykam.
Napisane przez Jancio - 30.10.2013 15:41
Rozumiem gościu twoje zdziwienie,ale nie wszyscy są wszystko wiedzący jak ty.
(30.10.2013 13:06 )eltom napisał(a): No sorry... przecież jestem niewinny. Niech to sąd się ubiega o resztę, by mi winę udowodnić, a nie ja mam się o to starać. Ja stwierdziłem, że to nie jest mój podpis i niech mi sąd udowodni, że jest inaczej. Dopóki tego nie udowodni powinienem być niewinny. Przynajmniej tak twierdzisz.

Musisz wiedzieć że to nie sąd ma się o coś ubiegać tylko Ty. W sądzie to na skarżącym spoczywa obowiązek udowodnienia winy. Widać kiepsko się broniłeś, lub trafiłeś na podłego sędziego, bo tacy też się zdarzają. Trzeba było się odwoływać. Mogę Ci osobiście tylko współczuć.
PS
Proponuje ten temat także zamknąć bo ucięta dłoń już jest zrośnięta Wink
Napisane przez eltom - 30.10.2013 13:06
No sorry... przecież jestem niewinny. Niech to sąd się ubiega o resztę, by mi winę udowodnić, a nie ja mam się o to starać. Ja stwierdziłem, że to nie jest mój podpis i niech mi sąd udowodni, że jest inaczej. Dopóki tego nie udowodni powinienem być niewinny. Przynajmniej tak twierdzisz.
Napisane przez Jancio - 30.10.2013 12:45
Trzeba było wnioskować o biegłego, a jak nie to się odwołać od wyroku sądu.
Napisane przez eltom - 30.10.2013 12:23
Ja musiałem udowadniać, że podpis na dokumencie nie jest mój.
A według twojej teorii, to sąd powinien mi udowodnić, że to ja go podrobiłem.
A "sąd" jednoznacznie stwierdził, że to jest mój podpis, bo jest tam moje imię i nazwisko.
Takie prawo i sądy w Polsce, to ja mam głęboko w d****.
Napisane przez Jancio - 30.10.2013 11:58
To, że trafiłeś na byle jakiego sędziego i przeciwnik okazał się sprytniejszy bo zaprawiony w bojach nie znaczy, że masz się od razu na Białoruś wyprowadzać. Wink Też popełniałem gafy, ale zawsze wyciągam z nich wnioski.
Napisane przez eltom - 30.10.2013 07:50
(30.10.2013 06:28 )Jancio napisał(a): ... Żyjemy w kraju w którym obowiązuje doktryna, która mówi o domniemaniu niewinności. ...

Chyba w różnych krajach żyjemy, albo nie miałeś do czynienia z owym prawem. Moje doświadczenie z prawem mówi coś zupełnie innego. To właśnie ty musisz udowodnić, że jesteś niewinny. A jak tego nie dowiedziesz, to będziesz ukarany.
Napisane przez Ramzes - 30.10.2013 06:47
Będzie odpowiadał z tzw.wolnej stopy,został zwolniony z tymczasowego aresztowania za poręczeniem majątkowym,jest w dalszym ciągu do dyspozycji organów ścigania,odpowiada z wolności.
Napisane przez Jancio - 30.10.2013 06:28
Dokładnie gościu, wypuszczenie za kaucją nie jest uniewinnieniem. Żyjemy w kraju w którym obowiązuje doktryna, która mówi o domniemaniu niewinności. Możesz tego nie rozumieć i może ci się to nie podobać, ale tak jest i pewnie długo zostanie. Dzięki temu nikt nie może powiedzieć, że jesteś pedofilem przed skazaniem prawomocnym wyrokiem, tylko dlatego że widział jak trzymałeś za rękę małą dziewczynkę czy chłopca.
Napisane przez turboneta - 29.10.2013 22:51
Teraz co prawda wyszedł za kaucją czyli ni został zastosowany areszt tymczasowy ale przecież nie jest to jednoznaczne z tym, że nie zostanie skazany.
Napisane przez Foczka - 29.10.2013 19:53
Szanowny Gosciu, dziwisz sie?! Mieszkales w tym miescie to chyba wiesz co tam sie dziejeTongue Sprawiedliwosc i owszem wymierzyc mozna samemuBig Grin Droga wolna...
Sprawiedliwosc jest tylko jedna: wszyscy musimy umrzecTongue i na zadna inna to ja juz w zyciu nie licze...
Napisane przez - 29.10.2013 18:02
To co nie było świadków czy jak??? Że wypuścili sprawce ?? Coś mi się wydaje że ta sprawa szybko umilknie i szybko zostanie umorzona !!! W Polsce taka lipę macie cóż poradzić u was to trzeba sprawiedliwość samemu wymierzyć !!!
Na całe szczęście ja po nocach nie chodzę tylko siedzę w domu .
Napisane przez - 29.10.2013 17:18
(29.10.2013 16:48 )AMBITNY napisał(a):
(29.10.2013 14:51 )Gość napisał(a): sprawca wyszedł za kaucją...

Niemożliwe, to ...jest niemożliwe. Za zabicie człowieka, za posiadanie narkotyków, za ucieczke z miejsca wypadku.Angry
Nie ma dokumentów nie ma sprawy. Porozmawiaj z Janciem on ci wytłumaczy że chłop jest niewinny.
Napisane przez zico - 29.10.2013 17:11
jak widać przysłowie , że " za pieniądze ksiądz się modli , za pieniądze świat się podli" jest jak najbardziej na czasie . Tutaj zagrały układy plus kasa . Takie jest moje zdanie
Napisane przez AMBITNY - 29.10.2013 16:48
(29.10.2013 14:51 )Gość napisał(a): sprawca wyszedł za kaucją...

Niemożliwe, to ...jest niemożliwe. Za zabicie człowieka, za posiadanie narkotyków, za ucieczke z miejsca wypadku.Angry
Napisane przez - 29.10.2013 14:51
sprawca wyszedł za kaucją...
Napisane przez degustator - 25.10.2013 07:27
(23.10.2013 19:18 )Wioslarz napisał(a): Mechanizm jest prosty. Czyjeś problemy sprawiają, że na chwilę zapominamy o swoich lub przynajmniej te nasze stają się jakby mniejsze. "Uf jak dobrze, że mnie to nie spotkało" Jak przy okazji jeszcze przyjdzie refleksja : - jedź ostrożniej, wolniej bo.... to ja nie widzę nic zdrożnego w czytaniu, omawianiu, dyskutowaniu o tym na forum

Masz racje, mówienie i pisanie o tym powinno być przestrogą ale jak widać to tylko pisanie i pozostaje w tej sferze.Pozostaje tylko pięć minut na antenie.
Napisane przez banitka - 23.10.2013 20:30
I chyba o tą refleksję chodzi. Do jazdy samochodem potrzebna jest przede wszystkim wyobraźnia , której tu najwyraźniej zabrakło zginął przez to człowiek...
Napisane przez Wioslarz - 23.10.2013 19:18
Mechanizm jest prosty. Czyjeś problemy sprawiają, że na chwilę zapominamy o swoich lub przynajmniej te nasze stają się jakby mniejsze. "Uf jak dobrze, że mnie to nie spotkało" Jak przy okazji jeszcze przyjdzie refleksja : - jedź ostrożniej, wolniej bo.... to ja nie widzę nic zdrożnego w czytaniu, omawianiu, dyskutowaniu o tym na forum
Napisane przez turboneta - 23.10.2013 18:27
Ja też nie pojmuję emocjonowania się takimi wydarzeniami. Za każdym z nich stoi ogromna tragedia rodzin uczestniczących w nich osób.
Ten wątek ma jeszcze 20 odpowiedzi. Przeczytaj całość.