W czwartek strajk włoski w hipermarketach

W czwartek będą dłuższe kolejki do kas w hipermarketach. "Solidarność" organizuje w całym kraju strajk włoski m.in. w sklepach sieci Real, Carrefour, Praktiker i Biedronka.
Protest będzie trwał przez cały dzień. Najwięcej protestujących sklepów będzie w woj. śląskim , bo tam najprężniej działa Sekcja Krajowa Pracowników Handlu Solidarności. Strajk ma polegać na skrajnie skrupulatnym i dokładnym wykonywaniu obowiązków przez pracowników

- Kasjerki będą dokładnie przyglądać się towarowi, skrupulatnie obsługiwać klientów, zadawać szczegółowe pytania np. o karty rabatowe, wydawać drobne pieniądze - wylicza Grażyna Wyczyńska - przewodnicząca Regionalnej Sekcji Handlu przy śląsko-dąbrowskiej Solidarności.
A czy w naszym mieście pracownicy Carrefour-a i Biedronki też przystąpili do strajku?

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

Brawo! Niech strajkują!

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

Trzymam za nich kciuki, trzeba walczyć o swoje. A my - klienci - też powinniśmy na moment poczuć tę solidarność (nomen omen) z nimi i nie psioczyć i nie handryczyć się, bo jak nam się nie podoba, to możemy przecież sami zatrudnić się na kasie i zobaczyć, jaki to miód i bąbelki
Ja tam im dopinguję.

Nawiasem mówiąc... czy wiecie, że w Carrefurach jest czerwona kropka (w naszym też). http://www.krytykapolityczna.pl/Opinie/P...uid-1.html
Cytat: Tego się nie da opisać słowami, to trzeba zobaczyć. Bardziej się nie da poniżyć człowieka. Aby załatwić potrzeby fizjologiczne, pracownicy muszą ustawić się na czerwonej kropce namalowanej na podłodze! Stają się pośmiewiskiem w oczach klientów. Kojarzy się to z obozem czy z więzieniem. [...] Jest oczywiste, że czerwona kropka w Carrefourze nie służy usprawnieniu pracy. O wiele sprawniej byłoby, gdyby pracownik poszedł, wysikał się i wrócił bez pytania. Trwałoby to minutę, a więc byłoby krócej niż teraz, gdy musi przez pięć minut, albo i dłużej, stać na upokarzającej czerwonej kropce.
W tej praktyce nie chodzi o usprawnienie. Chodzi o cierpienie i poniżenie. Chodzi o to, żeby powiedzieć pracownikowi: jesteś śmieciem, jesteś psem, nie możesz się nawet wysikać bez zgody swego pana, to my dowolnie zadajemy ci ból i upokorzenie. Po czymś takim z człowiekiem można już zrobić wszystko. Po czerwonej kropce przyjdą dodatkowe bezpłatne nadgodziny, i obniżka pensji, i śpiewanie obrzydliwych hymnów na cześć firmy i managementu (jak w Auchan).

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

To w Carrefour na 1- maja codziennie mają włoski strajk

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

Ha, ha, ha o dopiero kilka dni temu stoczyłam batalię z boney, który nie chciał wierzyć jakie "kokosy" mają w tych marketach (i nie chodzi tylko o wynagrodzenia)... Mają racje powinni strajkować popieram ich decyzje, a w ramach swojego poparcia nie idę dzisiaj na zakupy ;-)) i Wam radze zrobić to samo.
Straszne jest to, że Polak w Polsce musi pracować u obcokrajowca za przysłowiową miskę ryżu...

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

(07.10.2010 12:55 )hurtownik napisał(a): Straszne jest to, że Polak w Polsce musi pracować u obcokrajowca za przysłowiową miskę ryżu...

troche zalatuje nazizmem
straszne jest to, że Polak u Polaka również pracuje czasami za przysłowiową miskę ryżu



poprawiłem cytowanie.

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

Dobrze jeśli to miska a nie łyżka.

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

Gorzej, przecież sporo osób nie dość, że pracuje za byle jaką pensję, to jeszcze nie dostaje tej pensji na czas, albo w wcale - i wtedy jakaś Jaworowicz, albo inny program typu Uwaga pokazują oszukanych ludzi. Takie to rzadkie przypadki w Polsce?

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

Dziś "strajk włoski" a wczoraj były kolejki bo tak media nagłośniły tą sprawę. Znajomy pracuje w większym markecie to podobno dawno nie bylo takich kolejek jak wczoraj
P.S.Zagadzam się co do opinii o Carrefour, tam strajkują codziennie

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

Może przez tą czerwoną kropkę? U nas w Carrefourze też taka jest.

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

I strajku nie było Jak zwykle media przesadziły.

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

Hmmm codziennie strajk w Carrefour, no trochę w tym racji, a i nie zawsze miła obsługa, ale skoro wczoraj strajk i obsługa milsza miała być, aż do "bólu" to czemu nie?
A szefowie związków ile zarabiają?

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

A co? Chcesz poszefować tak ogólnie, czy powalczyć o prawa pracownicze?
Więcej zarobisz jako "zwykły" top manager. Ale na odcinku praw pracowniczych jest mnóstwo roboty i jaka moralna satysfakcja...

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

Tak ,szczególnie u mnie w pracy, założę sobie związek i długo nie popracuję

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

(08.10.2010 12:46 )krzychum4 napisał(a): Tak ,szczególnie u mnie w pracy, założę sobie związek i długo nie popracuję

Załóż i zostań przewodniczącym - wtedy popracujesz

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

No a jak przyjdą zwolnienia to... Zakorkuje wszystkie ulice w Żyrardowie, ba nawet alejki w marketach będą nie przejezdne, ba pójdę dalej wszystkie czerwone cegły w Żyrardowie znikną

RE: W czwartek strajk włoski w hipermarketach

To poszedłeś po bandzie....