skarlet napisał(a):Tym bardziej że robota niebezpieczna i stresująca. Pensje powinny być odpowiednie .

Etam jeśli u nas są dziewczyny podobne do tych z komendy z Szczecina:
http://www.tvn24.pl/-1,1632990,0,1,polic...omosc.html
to jestem gotów przeanalizować wszystkie za i przeciw w tej pracy

PS: Czesio nie wiesz gdzie można zdobyć taki kalendarz?

 

Rencista...co oznaczają Twoim zdaniem odpowiednie predyspozycje? To jest zbyt ogólne. Służby specjalne...heh...z po za brażny się nikt bez pleców nie dostanie. Takie jest rekrutacja. Ja nie mogę do niektórych formacji startować z jednego małego dośc ważnego powodu...ale za granicą takich jak ja biorą w pierszej kolejności. To jest właśnie jeszcze przyzwyczajenie z czasów komuny. Zacofanie w rekrutacji perspektywicznych pracowników, a nie takich co już od dziś mają być od wszystkiego. Troszkę to się w ostatnich latach w ABW zmieniło i to bardzo bardzo na plus. SKW czy SWW...nawet na maila nie potrafią odpisać, gdy się ich prosi o informację o naborze. Dlaczego? Pisałem na początku tego posta. Tam trafiają wybrani.

Czesiu...siedzisz w braży wiele lat. Niestety policja chyba zbyd bardzo otworzyła się na kobiety. Problem z naborem jest...ale jeśli "góra" wymyśla nagle przepis,że ten kto miał choć jeden mandat nie może bć kandydatem na policjanta to kto będzie u Was pracował? Wielu z policjantów ma pełno mandatów, nie płacą aplimentów i takie tam...to może odrazu powinni być usunięci ze służby? No widzisz...my sobie tylko tutaj pogadamy...a Ci co siedzą na górze nawet nie wiedzą jak ta praca wyglada, ale decyzje zawsze podejmują w trosce o Was. A Wam to chyba bokiem wychodzi. Po za tym...w Żyrardowie ludzie nie chcą pracować z wielu względów, ale to nie jest temat na forum publiczne. Polowa odpada na testach sprawnościowych...ktoś chyba te testy z komandosami pomylił? A ilu obecnych policjantów by te testy zdało? 50%...może mniej? Obym się mylił. Chba jest szkółka od tego aby wyszkolić i wytrenować takiego delikwenta...a dopiero potem testy powinny być. Ale tutaj pojawi się problem z formą zatrudnienia i wynagrodzeniem, więc lepiej jak jest teraz niż ma być gorzej. I zgadzam się z Tobą, że brakuje ludzi z pasją w tej branży, ktorzy traktują to jako słuzba Polsce, a nie biznes. Dobrze działająca policja jest gwarantem do wysokiego poziomu bezpieczeństwa w kraju.

Miałem już tutaj napisany spory tekst o znajomych z branży,ktorzy zarabiaja dobrą kasę, ale uznałem, ze jednak nie będę tego pisał ze względów poufności i bycia fer. Powiem więc tak...nie jest tak, źle jak ludzie mówią. Zwłaszcza, że przywileji jest mnóstwo..chocby emerytura. Na początek to wszędzie mało płacą. Od czegoś trzeba zacząć, jeśli są oczywiście perspektywny awansu i podwyżki. To jednak nie zmienia faktu, że praca w policji jest bardzo stresująca i niebezpieczna, a zarobki w porównaniu do ryzyka są bardzo małe. Policjantom trzeba więcej płacić!!!

Nie ma to jak ze Szczecina na mazowsze nowymi radiowozami na bombach jechać

 

Nizi mi też się np. rozchodzi o czas szkolenia - z tego co wiem 6 miesięcy trwa a płacone zanie nie jest więc to też część osób odstrasza.

 

Jak nie jest jak jest. Za szkolenia na szkółce masz płaconą kasę chyba 1600zł(?).

 

Z poprzednich postów wynika, że jednak stosowane są ostre kryteria w naborze do tej służby, a więc ja wcale nie idealizowałem o tych predyspozycjach. Co do zaufania społecznego, to przeglądając inne fora spotkałem się wielokrotnie z ostrą krytyką służb mundurowych ( głównie policji) za ich odmienny system emerytalny i wysokość pobieranego uposażenia. Nie wiem z czego wynikają te opinie. Co do komuny, bo padały takie określenia poprzedniego systemu społecznego, to ja pomimo,że żyłem w tym okresie za bardzo nie pamiętam. Dlaczego, bo zgodnie z zachodnią propagandą w systemie komunistycznym żony były wspólne, a ja sobie tego nie przypominam, chociaż może to i byłoby fajne. Co do układów, to obecnie jest jeszcze gorzej, zresztą wystarczy systematycznie śledzić informacje w mediach.

 

My widzimy policję taką jak w filmie W-11 ,O7 Zgłoś się ,czy innych kryminałkach ,a to praca bardzo ciężka i odpowiedzialna .Prawdziwy glina pracuje 24h na dobę.Niziołku do tej pracy trzeba mieć predyspozycje i ogromną odporność psychiczną .Jak ktoś myśli .że pojeździ radiowozem na sygnale i będzie fajnie to się myli.Zastanów się co czuje człowiek stojąc oko w oko z mordercą ,który właśnie uśmiercił swoje dziecko i żonę,albo stoi nad zwłokami samobójcy na torach i inne tego typu przypadki.Rencista i Czesio dobrze ci napisali.Wczytaj się w tekst -a jak u ciebie z mandatami?
Nawet niewielki mandat przekreśla cię jako kandydata.

 

Skarlet...ale ja nie negują opini Rencisty i Czesia...piszę przecież wyraźnie, że to ciężka praca a pieniądze dostają marne. Dlatego też zaproponowałem...rzuciłem w sfere dywagacji na forum pomysł aby może testy wszelkiego rodzaju decydujące o przyjęciu robić dopeiro po szkoleniu, gdzie tam kandydaci by się zapoznali bezpośrednio z tą pracą, a nie tylko z serali. Na szkoleniu zabierać ich na oględzny, pokazywać poćwiartowane ciała ofiar. Dipoero po tym by taki kandydat podejmował rekawice lub schodził z ringu i szukał innej pracy. Co o tym sądzicie? Osobiście kilka razy widziałem zdjęcia ofiar...jest to makabryczne co jiektóre bestie potrafią z ludzkim ciałem zrobić. Same zdjęcia dają do myślenia, a ktoś jednak musi być na miejscu. Ktoś te zdjęcia robi, ktoś zbiera dowody. Jest to przeważnie policja. Ludzie krzyczą na różnych forach, że po 15 latach mają policjanci emeryturę. Kurde...15 lat w takich warunkach w takim stresie i ciągłym wysiłku fizycznym i psychicznym to bardzo dużo. Nigdy nie wiadomo czy ta służba nie będzie ostatnią. Ilu przecież chłopaków nie wróciło do zon i dzieci? Praca w policji jest bardziej niebezpieczna niż praca w wojsku (pomijają sztab na misjach). Wojsko siedzi i ćwiczy i tyle. A tutaj codzień są jakieś sutuacje zagrożeń bezpieczeństwa. Powtórzę jeszcze raz dla jasności. Praca w policji nie jest dla każdego i jest stanowczo za mało płatna w zestawieniu z tak wielkim ryzykiem i stresem.
Predyspozycje wychodzą dopiero na szkółce...gdzie dzień w dzień widzi się kandydata ijego możliwości. A nie na długofalowych ale jednorazowych testach, które są oddalone od siebie w czasie. A wiecie jak długo tra nabór do jednych ze słóżb (nie chce pisać jakiej)? od 6 do 24 miesięcy. Tam trafiają najlepsi i sprawdzeni. U mnie mandaty w przeszłości były i dlatego uważam to za głupie kryterium przy doborze kandydatów, gdyż policjanci też takowe mają. Dobrze, że ma to się w pierwszym kwartale przyszłego roku zmienić...chyba, że coś znów wymyślą. I proszę czytajcie uważnie moje posty, bo wychodzi na to, ze jestem przeciwny policji czy coś, a tak nie jest.

 

Zgadzam się z powyższymi opiniami. Praca w Policji jest stresująca ale nie tylko dlatego, że ma się kontakt z mordercami, przestępcami i ofiarami. Stres wynika też z tempa pracy, presji przełozonych o wyniki, statystykę, ciągłej walki z czasem, biurokracją, czasami bezsilnością przy beznadziejnych sprawach, a takie czesto bywają. Co do emerytury po 15 latach to powiem, że takich którzy korzystają z tego przywileju jest bardzo niewielu. Odchodząc po 15 latach emerytura jest bardzo niska i ma się ograniczone możliwości zarobkowania, bo mogą emeryturę obniżyć. Po 15 latach odechodzą ci, którzy już nie dają rady lub trafia im się lepsza, wyżej płatna praca. Co do naboru. Kolega był przedwczoraj w kilnice łódzkiej MSW. Było mnóstwo kandydatów do służby. Tak na oko około 80-85% kobiet. Zawód ten otworzyła sie na kobiety. Czy to dobrze ? I tak i nie nie. Jak wszędzie potrzebna jest równowaga. Sporo kobiet sprawdza sie w tym zawodzie. Jednak na ulice nie wyśle się samych kobiet.

 

Czesiu to co napisałes jest prawdą to ty pierwszy zbliżyleś się do ludzi .Jesteś gliną nie tylko tym od łapania przestępców ,ale i od pomagania.Ludzie zawsze wiedzieli ,że mogą się do ciebie zwrócić o pomoc w trudnych sprawach nawet w tych trudnych czasach.Policjant musi być człowiekiem nie bufonem który uważa ,ze zjadł wszystkie rozumy,a wszyscy dokoła są łobuzami ,draniami i złodziejami.Praca w dzielnicy dała ci możliwosci poznania normalnych ludzi ,którzy dzielnicowego traktowali jak kumpla .Dlaczego tak mało jest takich gliniarzy ?Ja sądzę ,że trzeba być dobrym psychologiem i wiedzieć jak zbliżyć sie do społeczeństwa ,żeby nie kolidowało to z wykonywanym zawodem.Kobiety mogą być dzielnicowymi ,ja taką mam i muszę powiedzieć ,ze to świetna policjantka.

 

Hmm...no tak...czesiek ma racje co do emerytury po 15 latach...nie dość, że mała (60% wypłacają czy jakoś tak??) to raczej idą na nią Ci co już nie mogą dać rady. Widzisz skarlet Ty masz o tyle dpobrze, że chiciaż znasz swojego dzielnicowego. Ja nie. Policja omija osiedle szerokim łukiem...choć jakiś czas temu widziałem patrol, który przemknął...i to zwróciłem na to wuagę chyba tylko dlatego, że fajna blondyneczka tam przechodziła Policja za mało chyba wychodzi do ludzi przez co ludzie nie zawsze chcą pomagać i wpsólnie dbać o bezpieczeństwo. Kultura bezpieczeństwa w tym mieście stoi na marnym poziomie z różnych aspektów i sądzę, że wiele jednostek, urzędów i mieszkańców się do tego przyczynia. Właśnie nawet o tym pracę na jutro napisałem Tzn. już na dzisiaj...jejku...jak ja wstane o 6

RE: Protest Policji

Trochę się zagalopowaliśmy i w temacie FOTO -piszemy temat o policji ,ale szkoda przerywać ciekawą dyskusję
daję wam teraz coś co was ubawi i jednocześnie zastanowi


Artysta koniecznie chce znaleźć się za kratkami (link wygasł).

 

Artyści jak widzę uważają siebie za święte krowy które mają najlepsze pomysły i im "wolno więcej" tak jak tu jest opisane:
http://www.tvn24.pl/12690,1633272,0,1,82...omosc.html

 

Informacja z dnia dzisiejszego jaką otrzymałem od stołecznych: wstrzymane mundurówki, trzynastki i dodatki mieszkaniowe.

Co do protestu to podobno nie przyniósł żadnych refleksji "górze". Jak to dziś w szkole stwierdziliśmy, jak następnym razem górnicy przyjadą walczyć o swoje to kordon policji powinien im zrobić wejście i zaprosić do działania. Może wtedy ktoś zacznie się z policjantami liczyć.

 

Policjanci są w trudnej sytuacji jeżeli chodzi o protestowanie. Poza tą formą nie możemy stosowaź żadnej innej. Nie wolno nam strajkować. Nie wolno nam naruszać prawa w zadnen sposób. Gdyby policja jako formacja naruszyła prawo ( pomijam jednostki, gdzie zawsze się trafi czrna owca) to jaką miała by legitymację i prawo do walki z przestępcami i przestępstwami. Całkowicie traci wtedy wiarygodność i zaufanie ludzi. Niektórzy sugerują tzw. strajk " włoski" polegający na bardzo skrupulatnym i dokładnym wręcz pedantycznym wykonywaniou wszystkich czynności. I tak wypełnienie zwykłego protokołu trwałoby bardzo długo. Poza tym nie nakładanie na sprawców wykroczeń kar pienięznych lecz pouczeń. O ile pirwsze zmartwiłoby niektórych o tyle drugi sposób pewnie ucieszył. A poza tym Policja nie jest jedyną grupą w sferze budżetowej z którą rząd się nie liczy. Jestem daleki od polityki ale tak jest. Kązdy nowoczesny kraj i rzą dba o swoich nauczycieli, lekarzy, pielęgniarkli, policjantów, straząków i inne służby. My musimy jeszcze na to poczekać.

 

W czasach PRL mówiono,że milicja służy władzy. Teraz komu służy policja?

 

Nie, za komuny "Milicja to było zbrojne ramię partii" Pytanie komu służy teraz Policja pozostawiam bez odpowiedzi. Wszystko jest w rocie ślubowania.

 

Rencista. napisał(a):W czasach PRL mówiono,że milicja służy władzy. Teraz komu służy policja?

Ja nie mam wątpliwości komu , nam wszystkim widać to w codziennej ich pracy. Na rozliczenie przeszłości był już czas . Teraz są nowi ludzie nowe pokolenie i trzeba im zawierzyć, bo oni są po to byśmy wszyscy mogli spokojniej spać .

RE: Protest Policji

   

 

Ponieważ założylismy temat o policji -to świadomie w tym temacie daję coś o ich sukcesach w walce z pedofilami.Myślę ,ze ten temat zainteresuje wszystkich.

Wielka akcja przeciw pefofilom (link wygasł).

Czytając zwróćcie uwagę na fakt ,że dzieci nawet w szkole nie są bezpieczne.

 

Skarlet czemu się dziwisz szkołą skoro dzieci nie są w domu bezpieczne?