RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

"Sądzę, że waśnie poprzednie zdanie o możliwości "oddania" pod opiekę żłobka czy przedszkola 2,3,4 i 5 latków jest bardzo ważne dla rodziców. Rozmawiając w tej kwestii z rodzicami nie raz spotkałem się z opinią, że w tak dużym mieście jak Żyrardów powinno być miejsce w przedszkolach dla wszystkich dzieci, zamiast corocznych bitew i walk o miejsce.
. Pomimo świadomości, że taka ustawa może działać już za dwa lata, powstają nowe przedszkola i żłobki (choćby nowo otwarta placówka w Międzyborowie). Proszę również zwrócić uwagę na bardzo dużą ilości placówek w pełni prywatnych, które powstają w dużych aglomeracjach (np. Warszawa). "

Ile przedszkoli Pana zdaniem powinno powstać by było miejsce dla wszystkich dzieci?(bo rozumiem, że zna Pan realia i wie , że jedno problemu na pewno nie rozwiąże)
Co do prywatnych żłobków/przedszkoli, których jest kilka w Żyrardowie, to myślę, że część rodziców jeżeli będzie miało możliwość to właśnie tam skieruje swoje pociechy, ze względu np. mniejsze grupy, inny-bardziej rozbudowany rodzaj zajęć itp.A co do Warszawy(gdzie do renomowanych prywatnych przedszkoli dzieci zapisywane są nawet zaraz po urodzeniu-płatna rezerwacja miejsca), im większe, bogatsze miasto-tym więcej prywatnych przedszkoli.

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

Wszyscy kandydaci mówią o poprawie dróg.
Co dla pana będzie priorytetem?
Słynna Kutnowska i inne tego typu drogi czyciągi komunikacyjne typu np. Witosa, Pustynna?

Czyli prosta sprawa. Nie bawimy się w hipotetyczne sprawy itd. Ma pan na wyremontowanie 5 małych uliczek przy których miszka dużo ludzi albo jeden ciąg komunikacyjny. Co pan wybiera. Pieniadze są, Rada poprze obie decyzje.

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

Dziś mam chwilę, więc się rozpiszę

1. Budowa żłobka i przedszkola integracyjnego.
=> kto miałby w nim się integrować, w jaki sposób przekonasz rodziców do poparcia tej inicjatywy? Jestem zdecydowanie za jeśli będą chętni, ale swojego dziecka bym tam raczej nie posłał. Z doświadczenia wiem, że integracja często odbywa się kosztem w pełni zdrowych dzieci. Zupełnie jak w szkole tradycyjnej, dwójka maluchów z realnym, nie papierkowym ADHD potrafi niszczyć lekcje seryjnie i obniżać poziom edukacji, w tym przypadku opieki nad dziećmi. Skąd weźmiesz szeroką kadrę? Potrzeba jednego opiekuna na czwórkę dzieci (tu mogę się mylić, już dawno nie zaglądałem do wytycznych).

2. Osiedlowe świetlice dla dzieci i kluby dla młodzieży:
- bezpieczne i twórcze spędzanie czasu wolnego;
- pomoc przy nauce;
- wsparcie ze strony pedagogów i psychologów.
=> Super, jak zmusisz pedagogów do pracy po godzinach? Sam pomysł świetny, tylko czy znajdą się wolontariusze lub pieniądze na profesjonalną kadrę?

3. Stoły do tenisa stołowego na osiedlach.
=> Oj nie wiem, chyba raczej "garaże", w tenisa stołowego nie da się grać na wietrze Z kolei takie konstrukcje niemal z definicji przyciągają zainteresowanych nieco mniej sportowymi zabawami. Chyba że podnoszenie butelki uznamy za sport, takie czasy

4. Bezpieczne miasto:
- więcej patroli policyjnych;
- lepsze oznakowanie dróg (zwłaszcza przy szkołach);
- regularne spotkania dzielnicowych z mieszkańcami;
- szkolenia z samoobrony dla każdego mieszkańca.
=> Z tym szkoleniem troszkę mi się kojarzy to z Teksasem. Można oczywiście dać ludziom broń do ręki, aby mogli się bronić, tylko do czego ją wykorzystają?

6. Remonty, utwardzanie i przebudowy dróg wraz z chodnikami oraz budowa ścieżek rowerowych.
=> Gdzie, kiedy i w jaki sposób chciałbyś egzekwować tempo i jakość robót? Polecam wizytę w Miednicach i rozmowę z mieszkańcami na temat "remontu", to się nadaje do głównego wydania wiadomości, istny cyrk.

7. Powrót do przemysłu – zmniejszenie bezrobocia:
- utworzenie strefy przemysłowej na terenach przyległych do miasta;
- współpraca ze Starostwem i wszystkimi gminami w sferze biznesowej;
- „ściągnięcie” do miasta firm przemysłowych i logistycznych.
=> Jaki przemysł masz na myśli? Czy mamy na miejscu wykwalifikowaną kadrę? Jeśli nie mamy, będzie trzeba ściągnąć ludzi z odpowiednimi kwalifikacjami. Każdy po przeszkoleniu złoży telewizor. Nie każdy złoży silnik do auta.
=> Infrastruktura Żyrardowa skutecznie uniemożliwia rozwój usług logistycznych. Park logistyczny, czy tym bardziej centrum przeładunkowe to śmierć dla naszych dróg, ogromna ilość TIRów załadowanych po sufit i to nie tylko lekkimi art spożywczymi. Do tego korki na trasie przelotowej. Firmy spedycyjne na bazy wybierają sąsiednie miejscowości, łatwiej im stamtąd operować.

8. Mieszkaniówka:
- jasne i przejrzyste zasady przyznawania mieszkań;
- mieszkania przyznawane w pierwszej kolejności dla młodych rodzin żyrardowskich;
- więcej mieszkań socjalnych.
=> Jakie mieszkania chcesz przyznawać? Na podstawie jakich kryteriów?
=> Mieszkanie socjalne niemal z definicji jest mieszkaniem przejściowym, z którego mieszkańcy powinni jak najszybciej się wyprowadzić, gdy poprawi się ich sytuacja materialna. Niestety taka Polska specyfika, że mieszkania socjalne traktuje się jak niemal darmowe lokum na stałe.

9. Wsparcie dla dzieci i młodzieży z rodzin patologicznych.
=> Co proponujesz?

10. Pomoc osobom starszym i chorym.
=> W jaki sposób chcesz im pomóc?

11. Wspieranie mieszkańców w ich sprawach.
=> ?

12. Ścisła i nieustanna współpraca z samorządami mieszkańców.
=> ?

14. Poprawa jakości komunikacji miejskiej.
=> Pole do popisu (bez skojarzeń ) zostają autobusy od sąsiadów, czy planujesz reaktywację miejskiego taboru?

15. PKP – rozmowy i walka o dobro podróżnych:
- remont kładki;
- rozszerzenie Karty Miejskiej do Żyrardowa;
- więcej połączeń i więcej składów.
=> Jeśli miasto dopłaci, wszystko da się załatwić, ale skąd pieniądze i jakie korzyści?

16. Utrzymanie targowiska miejskiego.
=> Nie jestem zorientowany w tematyce, czy coś mu grozi?

17. Zlikwidowanie barier architektonicznych dla niepełnosprawnych.
=> Bdb pomysł, podaj proszę 4-5 przykładów nieruchomości, które należy dostosować.

18. Sportowy Żyrardów:
- rozbudowa stadionu sportowego z uwzględnieniem miejsca do treningów dla lekkoatletów;
- stworzenie cyklicznych imprez sportowych ściągających gwiazdy z polski i z zagranicy;
- resocjalizacja młodzieży poprzez sport.
=> Sam stadion z miejscem dla lekkoatletów niewiele da, jeśli nie powstanie sekcja LA. Jeszcze do niedawna mieszkał w Żyrardowie świetny trener, były mistrz Polski w maratonie. Niestety nie wiem, czy jeszcze mieszka, planował przeprowadzkę.
=> Cykliczne imprezy i gwiazdy wymagają ogrormnych funduszy i doskonałych obiektów sportowych, bazy noclegowej itd. Nie bez powodu reprezentacja A siatkarzy nie odwiedza naszego miasta. Hala dla zawodowców może nieco mała, ale ujdzie, ale pierwszy nieco lepszy hotel jest w Mszczonowie.

19. Przyjazna szkoła:
- przeciwdziałanie przemocy w szkole;
- równe traktowanie uczniów przez nauczycieli;
- pomoc rodzicom w egzekwowaniu praw dziecka w szkole.
=> Moim zdaniem wchodzisz na bardzo grząski grunt, ponieważ w Żyrardowskich szkołach, jak z resztą w większości toczy się wojna podjazdowa. Program nauczania jest fatalny, reforma programowa w 2012 powinna nieco unormować sytuację przynajmniej w LO, ale gimnazjum pozostanie inkubatorem frustracji i burzy hormonów. Nie zapominaj, że w szkole prawa nauczycieli są łamane na równi z prawami uczniów, a "na oko" 50% rodziców zrzuca ciężar wychowawczy na szkołę, która ma wychowywać, ale nie odpowiada za całokształt. Jeśli jakimś cudem zapewnisz szkołom normalne warunki funkcjonowania - chociażby klasy max 22 osoby / mniejszy ścisk na korytarzach / więcej zajęć pozalekcyjnych - sytuacja samoistnie się poprawi.

20. Zieleń miejska – większa dbałość o rośliny oraz o czystość miasta.
=> Jakieś zorganizowane akcje sprzątania miasta np. co kwartał?

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

Marty...lista życzeń Dobrze ujęte. Owszem życzę sobie aby ta lista została zrealizowana. Zdaję sobie również sprawę, że sam nie dam rady tego wszystkiego zrealizować. Może to zająć kilka lat. Ważne jest aby zacząć stopniowo wszystko realizować. Równie ważne jest aby pozostali Radni byli osobami, które również chcą się tymi sprawami zająć i podczas głosowań będą popierać "listę życzeń" lub też proponować swoje, niewykluczone lepsze koncepcje. Głosowanie ma to do siebie, że dany projekt przejdzie jeśli większość się za nim opowie. Zdaję sobie sprawę, że z tym może być różnie w zależności kto wejdzie do rady.
Co do Karty Miejskiej to Pana spostrzeżenia zamierzam jak najbardziej przeanalizować. Kiedyś Karty Miejskiej nie było w Pruszkowie, a teraz jest bo władze o to walczyły. Jest to możliwe i może to zająć kilka lat zanim to wywalczymy. Wspomniany wyżej Pruszków ma również połączenie WKD. Przypomnę, że na WKD nie obowiązuje Karta Miejska, a bilety zwłaszcza miesięczne są droższe niż w PKP na podobnej trasie. Nie należy wykluczyć powstania kolejnej strefy Karty Miejskiej np. od Pruszkowa do Żyrardowa. I nie zapominajmy, że KM współpracują z "Kartami Miejskimi". Obie firmy mają w tym interes. Oczywiście przed podjęciem konkretnej decyzji należy wszystko dokładnie przeliczyć. Nie zamierzam iść za swoim pomysłem jak ślepy i jak najbardziej jestem otwarty na spostrzeżenia innych. Jeżeli warunki będą sznurem finansowym na szyję miasta, czyli obrazowo...duże koszty, mało korzyści to nie zamierzam dla samego faktu "bycia" danej sprawy podpisywać.

Marcinie zapewne te perony będą wyglądać tak jak na trasie od Warszawy Wschodniej w kierunku Siedlec przez Mrozy. Tam są piękne perony i również windy dla niepełnosprawnych i odpowiednie podjazdy. Z tego co się dowiedziałem to PKP dostało dotacje UE na remonty stacji w tamtym kierunku. Nie zapominajmy, że jest to również trasa na Terespol, czyli swoisty torowy tranzyt.

Gościu...idealnie by było aby przedszkoli było tyle ile potrzeba czyli aby każde dziecko miało miejsce w takiej placówce. Jest to oczywiście ideał. Uważam, że do ideałów trzeba dążyć przez co osiągnie się bardzo wiele. Zdaję sobie sprawę, że jedna dodatkowa placówka nie rozwiąże problemu. Trzeba jednak od czegoś zacząć.
Zgadzam się z Pani/Pana zdaniem, że im bogatsze miasto, a nawet gęściej zaludnione to więcej prywatnych przedszkoli. Sądzę jednak, że powinniśmy patrzeć na większych i się od nich uczyć. Oczywiście zdobytą wiedzę powinniśmy dopasowywać do naszych realiów.

Elprincipito...oczywiście jestem za utwardzaniem dróg w naszym mieście. Kutnowska czy Chmielna powinny być utwardzone jak najszybciej. Uważam również, że wiele dróg wymaga nie tyle remontu co przebudowy. Mam na myśli takie ulice jak np. Mireckiego, Limanowskiego czy Środkowa. Należałoby sprawdzić, które drogi podlegają pod miasto, a które pod powiat. Zaznaczę po raz kolejny, że zależy mi również na wspólnej polityce Radnych Miasta i Powiatu.
Odpowiadając na pytanie czy remont pięciu "Kutnowskich" czy jednej Pustynnej wybieram pięć "kutnowskich". Natomiast wybierając gruntowną przebudowę Mireckiego czy pięć "kutnowskich" wybieram przebudowę Mireckiego i utwardzenie jednej Kutnowskiej. Zaznaczam, że w tym przypadku należy sprawdzić dokładnie pod kogo podlega Mireckiego. Miejmy nadzieję, że w oby radach (miasta i powiatu) będą radni, którzy będą chcieli współpracować, a wtedy nie będziemy rozważać, która droga do kogo należy tylko będzie to robione i tyle. Ot tak po prostu. W chwili obecnej w Zakopanem prowadzona jest akcja "Zakopane bez dziur". Miasto uzyskało ogromne dotacje unijne na remonty dróg i chodników oraz budowy ścieżek rowerowych. Sądzę, że Żyrardów jako miasto z bogatą przeszłością historyczną ma szansę uzyskać podobną dotację od UE. Trzeba to wykorzystywać i twardo walczyć o każdy grosz z każdego "źródełka"

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

1. Budowa żłobka i przedszkola integracyjnego.
=> kto miałby w nim się integrować, w jaki sposób przekonasz rodziców do poparcia tej inicjatywy? Jestem zdecydowanie za jeśli będą chętni, ale swojego dziecka bym tam raczej nie posłał. Z doświadczenia wiem, że integracja często odbywa się kosztem w pełni zdrowych dzieci. Zupełnie jak w szkole tradycyjnej, dwójka maluchów z realnym, nie papierkowym ADHD potrafi niszczyć lekcje seryjnie i obniżać poziom edukacji, w tym przypadku opieki nad dziećmi. Skąd weźmiesz szeroką kadrę? Potrzeba jednego opiekuna na czwórkę dzieci (tu mogę się mylić, już dawno nie zaglądałem do wytycznych).
Kadra jest. W naszym mieście jest wiele osób, które są wstanie i mają odpowiednie kwalifikacje aby w takiej placówce integracyjnej pracować. Uważam, że rodziców nie będzie trzeba aż tak mocno przekonywać. Niestety, ale muszę przyznać rację. Również z doświadczenia swojego i przyjaciół wiem, że zdarza się, że integracja uderza w zdrowe dzieci. Wiem również z doświadczenia, że tak też nie musi być. Należy przełamać pewne stereotypy i zaproponować jasne warunki przebywania dzieci w placówce. Co do opiekunów to w zależności od stopnia niepełnosprawności wymagany jest nawet jeden na dwójkę chorych dzieci.
2. Osiedlowe świetlice dla dzieci i kluby dla młodzieży:
- bezpieczne i twórcze spędzanie czasu wolnego;
- pomoc przy nauce;
- wsparcie ze strony pedagogów i psychologów.
=> Super, jak zmusisz pedagogów do pracy po godzinach? Sam pomysł świetny, tylko czy znajdą się wolontariusze lub pieniądze na profesjonalną kadrę?
Nie ukrywam, że sam się nadal nad tym zastanawiam: czy uda mi się skłonić pedagogów do pracy po godzinach za darmo? Jest to spore wyzwanie i zdaję sobie świetnie sprawę, że mało jest osób, które w tych czasach chcą coś robić za darmo. Oczywiście należy w tym miejscu rozważyć dofinansowanie z miasta lub powiatu. Uważam, że w naszym mieście znajdą się wolontariusze, którzy będą chcieli wspierać takie inicjatywy. Choćby studenci pedagogiki poprzez działania w takich świetlicach mogą zdobywać doświadczenie.
3. Stoły do tenisa stołowego na osiedlach.
=> Oj nie wiem, chyba raczej "garaże", w tenisa stołowego nie da się grać na wietrze Z kolei takie konstrukcje niemal z definicji przyciągają zainteresowanych nieco mniej sportowymi zabawami. Chyba że podnoszenie butelki uznamy za sport, takie czasy
Zdaję sobie świetnie sprawę jakie są czasy. Mieszkam w centrum miasta na dużym osiedlu. Wiem co się w lato dzieje i nie są to wcale miłe zabawy, a chamskie i bandyckie wybryki. Pomimo tego jestem przekonany, że poprzez odpowiednie propagowanie i przedstawienie stołów jako dobra wspólnego unikniemy wandalizmu. Dlaczego we mnie taki optymizm. Jest on spowodowany sytuacją na Warszawskiej Woli. Tam takie stoły powstały choćby w rejonach ulic Okocimskiej i Księcia Janusza, które są uznawane za jedne z najmniej bezpiecznych na Woli. Stoły powstały i stoją. Grają młodzi, starsi, kibice legii, skejci, metale, kobiety i mężczyźni. Skoro tam się ten pomysł przyjął i trwa już kilka lat to uważam, że mieszkańcy naszego miasta również zadbają o taką rozrywkę. Gdy powstawały boiska ze środków UE np. przy Szkole Podstawowej nr 6 też były obawy, że chwila moment wszystko będzie zniszczone. Tak się jednak nie stało. Dzieci i młodzież dbają o to. Owszem szkody zawsze jakieś powstaną, jak wszędzie, jednak nie można się tym zrażać.
4. Bezpieczne miasto:
- więcej patroli policyjnych;
- lepsze oznakowanie dróg (zwłaszcza przy szkołach);
- regularne spotkania dzielnicowych z mieszkańcami;
- szkolenia z samoobrony dla każdego mieszkańca.
=> Z tym szkoleniem troszkę mi się kojarzy to z Teksasem. Można oczywiście dać ludziom broń do ręki, aby mogli się bronić, tylko do czego ją wykorzystają?
Miasto na takie szkolenia dostaje kasę co roku. Ilu z nas było na takim czymś? Ilu z nas otrzymało od miasta maskę przeciwgazową? Ustawy swoje, a realia swoje. Czy uważa Pan, że kobiety w wieku np. 40 lat będą wykorzystywały elementy samoobrony w walce ze swoimi dziećmi czy może prędzej w obronie przed złodziejami czy mężami alkoholikami? Nie bądźmy takimi pesymistami
6. Remonty, utwardzanie i przebudowy dróg wraz z chodnikami oraz budowa ścieżek rowerowych.
=> Gdzie, kiedy i w jaki sposób chciałbyś egzekwować tempo i jakość robót? Polecam wizytę w Miednicach i rozmowę z mieszkańcami na temat "remontu", to się nadaje do głównego wydania wiadomości, istny cyrk.
Cyrku nie trzeba szukać w Miedniewicach. Wystarczy spojrzeć na budowę naszej obwodnicy. Jak się już okazało moje złe wieści w tej sprawie okazały się prawdziwe. Są odpowiednie służby, a nawet osoby, które sprawdzają tempo i jakość, ale jak się ich nie słucha to jest tak jak teraz z obwodnicą.
7. Powrót do przemysłu – zmniejszenie bezrobocia:
- utworzenie strefy przemysłowej na terenach przyległych do miasta;
- współpraca ze Starostwem i wszystkimi gminami w sferze biznesowej;
- „ściągnięcie” do miasta firm przemysłowych i logistycznych.
=> Jaki przemysł masz na myśli? Czy mamy na miejscu wykwalifikowaną kadrę? Jeśli nie mamy, będzie trzeba ściągnąć ludzi z odpowiednimi kwalifikacjami. Każdy po przeszkoleniu złoży telewizor. Nie każdy złoży silnik do auta.
=> Infrastruktura Żyrardowa skutecznie uniemożliwia rozwój usług logistycznych. Park logistyczny, czy tym bardziej centrum przeładunkowe to śmierć dla naszych dróg, ogromna ilość TIRów załadowanych po sufit i to nie tylko lekkimi art spożywczymi. Do tego korki na trasie przelotowej. Firmy spedycyjne na bazy wybierają sąsiednie miejscowości, łatwiej im stamtąd operować.
Myślę o firmach produkcyjnych. Nie ukrywam, że również o jednej francuskiej firmie motoryzacyjnej. Nie musimy składać silników, które są komponentem. Możemy składać całe auta. To tylko moje marzenie aby taka fabryka powstała w rejonach Żyrardowa. Sądzę, że inne firmy produkcyjne też znalazłyby swoje miejsce. Zaryzykuje tutaj stwierdzenie, że powinniśmy brać przykład z Indii i Chin. Te ostatnie są typowym państwem produkcyjnym. Przez kilka ostatnich lat zdominowali cały świat. Oczywiście mówimy tutaj o samej formule przemysłu, a nie o warunkach w jakich tam ludzie pracują i jaka tam władza rządzi.
Zgadzam się w 100%, że infrastruktura blokuje przemysł. Szansę widzę w budowanej autostradzie, która docelowo ma łączyć zachód ze wschodem. Jest to idealne miejsce dla firm logistycznych. Szybki ciąg komunikacyjny z wyższymi ograniczeniami prędkości i raczej bez korków. Mówmy korzyściami, czyli szybszy czas dojazdu w odpowiednie miejsce, a co za tym idzie więcej zleceń. Im więcej zleceń tym więcej kasy dla firmy, która będzie się rozwijać i dawać pracę. Tutaj podam przykład, który dość ładnie zobrazuje jak wiele możemy stracić. Pierwsza w Europie fabryka samochodów marki Hyundai miała powstać w Polsce. Powstała w Czeskich Nosowicach. Dlaczego? Czesi bez problemu zgodzili się na ogromne inwestycje, głownie kolejowe. Całą nową linię kolejową poprowadzili do fabryki. U nas stwierdzono, że to za duże koszty i niech globalna marka sama sobie to wybuduje. Do czego zmierzam. Trzeba coś inwestorom dać i zaproponować aby do nas przyszyli. Trzeba ponieść nakłady finansowe, które się zwrócą i z czasem zaprocentują.
8. Mieszkaniówka:
- jasne i przejrzyste zasady przyznawania mieszkań;
- mieszkania przyznawane w pierwszej kolejności dla młodych rodzin żyrardowskich;
- więcej mieszkań socjalnych.
=> Jakie mieszkania chcesz przyznawać? Na podstawie jakich kryteriów?
=> Mieszkanie socjalne niemal z definicji jest mieszkaniem przejściowym, z którego mieszkańcy powinni jak najszybciej się wyprowadzić, gdy poprawi się ich sytuacja materialna. Niestety taka Polska specyfika, że mieszkania socjalne traktuje się jak niemal darmowe lokum na stałe.
Chcę przyznawać mieszkania komunalne. Ludzie umierają i mieszkania często stoją miesiącami. Co miasto przez ten czas robi aby komuś dać takie mieszkanie. Sam osobiście wraz z mamą czekałem na mieszkanie ponad 16 lat!!! Nie dałem łapówki, a nazwiskami można rzucać na lewo i prawo. Dlatego jak widzę na plakatach niektóre nazwiska to chcę zmian. Uważam, że mieszkania powinny być przyznawane w pierwszej kolejności dla mieszkańców naszego miasta. Nie może być tak, że młoda rodzina czeka na mieszkanie, a przyjeżdża ktoś z jakiejś wioski i jakimś cudem nagle dostaje mieszkanie. Czy może mi ktoś wyjaśnić czemu tak się dzieje? Może o czymś nie wiem? Warto aby miasto również zaczęło budować swoje mieszkania. Owszem miasto uciekło w TBS-y, które wcale nie są tak bardzo atrakcyjne dla młodych rodzin. co do kryteriów to sądzę, że należałoby to dokładnie przeanalizować jak jest teraz, jak było wcześniej i jak to np. wygląda w innych miastach.
9. Wsparcie dla dzieci i młodzieży z rodzin patologicznych.
=> Co proponujesz?
Dożywianie, dofinansowanie w przyborach szkolnych (zeszyty, książki itp), pomoc psychologów, programy wsparcia rodzin patologicznych, zaangażowanie w wolontariat, ubrania, zabawki. Wiele z tym elementów można uzyskać od sponsorów. Od prywatnych firm czy osób. Przede wszystkim należy dzieciom i młodzieżom ukazać inne życie niż domową patologię. Jeśli tego nie otrzymają to również zaczną wchodzić w tą patologię. Uważam, że należy dzieciaki zaangażować w różna akcje, gdzie będą mogły się ukształtować i nie dać się wciągnąć w patologię (np. picie z rodzicami). Muszą widzieć alternatywę dla szarego życia w domu.
10. Pomoc osobom starszym i chorym.
=> W jaki sposób chcesz im pomóc?
Tutaj głównie stawiam na wolontariat. Znam osobiście młodych ludzi, którzy nie mają za wesoło w domu, jednak potrafią starszej Pani 3 razy w tygodniu zrobić zakupu za drobną opłatą. Takiej młodzieży jest sporo, która z chęcią by pomogła starszym, a potrzebujących jest równie dużo. Może poprzez zrzeszenie wolontariuszy w pewien krąg lepiej uda się nawiązać relacje z potrzebującymi.
11. Wspieranie mieszkańców w ich sprawach.
=> ?
"Ten dach ciągle przecieka i nic z tym nie robią."
12. Ścisła i nieustanna współpraca z samorządami mieszkańców.
=> ?
Są spotkania samorządów. Z tego co wiem, jedne samorządy działają prężniej inne mniej. Uważam, że radni powinni jak najbardziej w takich spotkaniach uczestniczyć i zaznajamiać się z problemami mieszkańców aby wiedzieć jakie są oczekiwania i jak działać.
14. Poprawa jakości komunikacji miejskiej.
=> Pole do popisu (bez skojarzeń ) zostają autobusy od sąsiadów, czy planujesz reaktywację miejskiego taboru?
W jednym z tematów na tym forum pisałem na ten temat. Wydaje mi się, że bardzo poważnie należy rozważyć (przyznaję sam przed sobą) odważny projekt prywatnych busów, na wzór tych choćby z Zakopanego. Dofinansować prywaciarzy, aby trzymali stałe ceny dostępne dla wszystkich, i aby kursy były częste i w odpowiednich godzinach, a nie tak jak teraz że autobusy jadą jak chcą i o której chcą. Jest pociąg o 8 rano to bus na stacji ma być o 7:50. Na chwile obecną nie wiem czy taka forma współpracy miedzy miastem, a "busiarzami" jest formalnie możliwa, jednak jak najbardziej zamierzam to sprawdzić. Zapewne musieli by się zrzeszyć korporację, ale może dzięki temu zarówno wilk (bez złych skojarzeń proszę, mowa o ssaku ) i owca będą syci.
15. PKP – rozmowy i walka o dobro podróżnych:
- remont kładki;
- rozszerzenie Karty Miejskiej do Żyrardowa;
- więcej połączeń i więcej składów.
=> Jeśli miasto dopłaci, wszystko da się załatwić, ale skąd pieniądze i jakie korzyści?
Sądzę, że na ten temat wyczerpująco odpisałem w poprzednim poście.
16. Utrzymanie targowiska miejskiego.
=> Nie jestem zorientowany w tematyce, czy coś mu grozi?
Już od kilku lat chodzą plotki, że teraz targowiska ma być sprzedany deweloperowi pod budowę bloków. Jestem tym plotkom przeciwny i chce aby rynek został na swoim miejscu. A wiecie, że nasz rynek w sobotę jest jednym z największych targów gołębiarskich w Polsce?
17. Zlikwidowanie barier architektonicznych dla niepełnosprawnych.
=> Bdb pomysł, podaj proszę 4-5 przykładów nieruchomości, które należy dostosować.
Moja pierwsza myśl to kładka. Temat już Marcin Rosiński przedstawił więc już mniej się o ten temat martwię. Starostwo...nie byłem tam już dawno, ale z tego co pamiętam to aby dostać się na pierwsze piętro na wózku inwalidzkim było wyzwaniem. Uważam, że przejścia dla pieszych powinny być również przebudowane. Zamiast wysokich "progów" proponuję łagodne zjazdy takie jak choćby na światłach w Alejach Partyzantów. W tym miejscu może będę złośliwy, ale ten super deptak na Okrzei należy już teraz zacząć przystosowywać...nawet do kobiecych szpilek. Nie wyobrażam sobie iść tam na spacer ze śpiącym dzieckiem w wózku. Skończy się to płaczem malucha jak się go tak wytrzęsie.
18. Sportowy Żyrardów:
- rozbudowa stadionu sportowego z uwzględnieniem miejsca do treningów dla lekkoatletów;
- stworzenie cyklicznych imprez sportowych ściągających gwiazdy z polski i z zagranicy;
- resocjalizacja młodzieży poprzez sport.
=> Sam stadion z miejscem dla lekkoatletów niewiele da, jeśli nie powstanie sekcja LA. Jeszcze do niedawna mieszkał w Żyrardowie świetny trener, były mistrz Polski w maratonie. Niestety nie wiem, czy jeszcze mieszka, planował przeprowadzkę.
Wiem, że w Żyrardowie są trenerzy LA, którzy trenują młodzież w Warszawie, a chcieliby czynić to w Żyrardowie. Uważam, że jak będzie miejsce to odrobina promocji przekona grupę ludzi to lekkoatletyki.
=> Cykliczne imprezy i gwiazdy wymagają ogrormnych funduszy i doskonałych obiektów sportowych, bazy noclegowej itd. Nie bez powodu reprezentacja A siatkarzy nie odwiedza naszego miasta. Hala dla zawodowców może nieco mała, ale ujdzie, ale pierwszy nieco lepszy hotel jest w Mszczonowie.
Takie imprezy wymagają przede wszystkim sponsorów i dobrego zaplanowania, a wtedy odległość hotelu Panorama, czy Afrodyta Spa nie będzie przeszkodą.
19. Przyjazna szkoła:
- przeciwdziałanie przemocy w szkole;
- równe traktowanie uczniów przez nauczycieli;
- pomoc rodzicom w egzekwowaniu praw dziecka w szkole.
=> Moim zdaniem wchodzisz na bardzo grząski grunt, ponieważ w Żyrardowskich szkołach, jak z resztą w większości toczy się wojna podjazdowa. Program nauczania jest fatalny, reforma programowa w 2012 powinna nieco unormować sytuację przynajmniej w LO, ale gimnazjum pozostanie inkubatorem frustracji i burzy hormonów. Nie zapominaj, że w szkole prawa nauczycieli są łamane na równi z prawami uczniów, a "na oko" 50% rodziców zrzuca ciężar wychowawczy na szkołę, która ma wychowywać, ale nie odpowiada za całokształt. Jeśli jakimś cudem zapewnisz szkołom normalne warunki funkcjonowania - chociażby klasy max 22 osoby / mniejszy ścisk na korytarzach / więcej zajęć pozalekcyjnych - sytuacja samoistnie się poprawi.
Ten punkt na mojej liście był najdłużej konsultowany i przemyślany. Zdaję sobie, że to delikatna sfera i bardzo ciężko można coś tu zmienić. Zdaję sobie sprawę, że wytycznych z KEN miasto nie przeskoczy i, że reformy też nie zmienimy. Jestem Przeciwny gimnazjom. Zgadzam się, że to inkubator, który nie ma ujścia. Bomba, która może w dramatyczny sposób wybuchnąć. Szkoła ma wspierać wychowywanie, a nie wychowywać. Uważam, że zajęcia pozalekcyjne są jak najbardziej niezbędne aby zarówno szkoła jak też i uczniowie z rodzicami dobrze ze sobą współpracowali. Temat ciężki, ale jeśli wszyscy będą udawać, że problemu nie ma to ani nauczyciele, ani uczniowie nie będą mieć lepiej.
20. Zieleń miejska – większa dbałość o rośliny oraz o czystość miasta.
=> Jakieś zorganizowane akcje sprzątania miasta np. co kwartał?
Może być i co kwartał Wywóz liści oraz dbanie o to co jest. Choćby skwer "Solidarności" niedaleko skrzyżowania Al. Partyzantów i Mireckiego. Pomnik piękny, przy święcie przychodzą delegacje i kwiaty składają oraz światła palą. Później pomnik nadal piękny stoi i już wszyscy o tym miejscu zapominają. Tuż za pomnikiem kiedyś piękne kwietniki, które teraz straszą swym urokiem. Zadbać o to do diaska!!! Pomnik wymaga miłego otoczenia. Co po ławkach, gdy obok gnijące rośliny? Nawet z dziewczyną chłopak nie przysiądzie tam na chwilę

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

Choć Cię doktorku lubię to jednak chciałbym się dowiedzieć kto będzie opłacał tłumaczenia Twoich ewentualnych wystąpień na miejskim forum?

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

Może odpuścimy formy grzecznościowe, forum powinno być raczej luźne niż "betonowe"? Poza tym z avatara wnioskuję, że jesteśmy we w miarę zbliżonym wieku.

Od kilku lat zajmuję się biznesem (b2b) począwszy od handlowca po menedżera. Zarządzam produktami i (czasem) zasobami ludzkimi. Prywatnie interesuję się wybranymi zagadnieniami gospodarczymi jak chociażby elementami systemu podatkowego - masakra . Stąd patrzę na wszystkie projekty-"marzenia" z punktu widzenia możliwości realizacji, rachunku zysków i strat, po prostu konkretów. Punkty Twojej listy wymagają większych lub mniejszych inwestycji. Skąd weźmiesz środki w sytuacji, gdy skarbnik powie - "nie mam"? A zapewniam Cię że powie i to szybko, deficyt potężny. Zadłużenie ogromne - moim zdaniem ktoś powinien za to dostać mocnego kopa w zadek, najlepiej na wieczne zesłanie w polityczny niebyt.

W skrócie nie pisz co zamierzasz i dlaczego - wszystkie punkty są potrzebne i pożyteczne - ale jak to zrobisz. Osobiście zacząłbym od uporządkowania budżetu. Bez tego nie zrobisz nic poza akcjami opartymi o wolontariat. Budżet to w skrócie przychody/rozchody. Inwestycje przynoszące w przyszłości zysk, ale też generatory strat (np. szpital), zobowiązania (utrzymanie dróg, szkół, lokali socjalnych ...), itd, itp. Obecni Jaśnie Nam Panujący chyba nigdy nie grali nawet w SimCity nie wspominając o odpowiadaniu własnym stołkiem i reputacją za wskaźniki finansowe (rok na minusie = zerwanie kontraktu). Nie liczyłbym na grosiki, lepiej załóż, że ich nie dostaniesz. Może na jeden czy dwa punkty skromne 10-20.000. Wystarczy na kilka stołów do tenisa, ale to wszystko.

Jeśli skarbnik nie sięgnie do kieszeni, skąd weźmiesz fundusze na nowe inwestycje? Konkretnie, jeśli od sponsorów to jakich i czemu mieliby sięgnąć do kieszeni? Jeśli redukcja wydatków, to jakich?

Wybacz, że cisnę, jednak w końcu trafił się ktoś "z parciem na urząd", kto poza inwektywami ciskanymi w stronę rozmówcy potrafi rzeczowo się wypowiedzieć, a ja lubię konkrety

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

(16.11.2010 01:23 )dr_niziołek napisał(a): ...Nie wyobrażam sobie iść tam na spacer ze śpiącym dzieckiem w wózku. Skończy się to płaczem malucha jak się go tak wytrzęsie. [/b]

;-) akurat małemu dziecku bardzo sprzyja bujanie i "wertepy" w wózku ;-)
Zasypia o wiele szybciej - "ćwiczę" ten temat już 2gi raz i naprawde sie sprawdza. Podobnie jak w stojącym samochodzie dziecko zaczyna być neispokojne i płacze jak ruszam ze świateł to ... cisza i zasypia ;-)
Okrzei jest idealnym m-cem do usypiania maluchów w wózkach. Inną kwestią są "panie w szpilkach" te szybko nie zasną idąc po ul. Okrzei ;-)

---

(16.11.2010 02:15 )Marty napisał(a): Może odpuścimy formy grzecznościowe, forum powinno być raczej luźne niż "betonowe"? Poza tym z avatara wnioskuję, że jesteśmy we w miarę zbliżonym wieku.

Od kilku lat zajmuję się biznesem (b2b) począwszy od handlowca po menedżera. Zarządzam produktami i (czasem) zasobami ludzkimi. Prywatnie interesuję się wybranymi zagadnieniami gospodarczymi jak chociażby elementami systemu podatkowego - masakra . Stąd patrzę na wszystkie projekty-"marzenia" z punktu widzenia możliwości realizacji, rachunku zysków i strat, po prostu konkretów. Punkty Twojej listy wymagają większych lub mniejszych inwestycji. Skąd weźmiesz środki w sytuacji, gdy skarbnik powie - "nie mam"? A zapewniam Cię że powie i to szybko, deficyt potężny. Zadłużenie ogromne - moim zdaniem ktoś powinien za to dostać mocnego kopa w zadek, najlepiej na wieczne zesłanie w polityczny niebyt.

W skrócie nie pisz co zamierzasz i dlaczego - wszystkie punkty są potrzebne i pożyteczne - ale jak to zrobisz. Osobiście zacząłbym od uporządkowania budżetu. Bez tego nie zrobisz nic poza akcjami opartymi o wolontariat. Budżet to w skrócie przychody/rozchody. Inwestycje przynoszące w przyszłości zysk, ale też generatory strat (np. szpital), zobowiązania (utrzymanie dróg, szkół, lokali socjalnych ...), itd, itp. Obecni Jaśnie Nam Panujący chyba nigdy nie grali nawet w SimCity nie wspominając o odpowiadaniu własnym stołkiem i reputacją za wskaźniki finansowe (rok na minusie = zerwanie kontraktu). Nie liczyłbym na grosiki, lepiej załóż, że ich nie dostaniesz. Może na jeden czy dwa punkty skromne 10-20.000. Wystarczy na kilka stołów do tenisa, ale to wszystko.

Jeśli skarbnik nie sięgnie do kieszeni, skąd weźmiesz fundusze na nowe inwestycje? Konkretnie, jeśli od sponsorów to jakich i czemu mieliby sięgnąć do kieszeni? Jeśli redukcja wydatków, to jakich?

Wybacz, że cisnę, jednak w końcu trafił się ktoś "z parciem na urząd", kto poza inwektywami ciskanymi w stronę rozmówcy potrafi rzeczowo się wypowiedzieć, a ja lubię konkrety

Marty,
to pytania do Sebastiena ale musze odnieść sie do Twojej wypowiedzi.
Zacytowałem całą bo podpisuje sie pod każdym zdaniem jakie napisałeś.
Uzupełnie, że obecny Prezydent był uprzednio Dyrektorem kilku placówek w centralnej Polsce w jednej z firm z całkiem niezłymi wynikami. Zarządzał powiedzmy ok. 30-50 osobami (tak na oko) więc sam napewno ma w biznesie doświadczenia.
Wybory to bardzo specyficzny proces rekrutacji. Nikt z kandydatów na radnych nie napisał ani jednego zdania o "żródle finansowania". No powiedzmy enigmatyczne ogólniki "zewnętrzne środki". Unijne niedługo sie kończą i jesli ktoś ma już na biurku przygotowane projekty to jeszcze moze sie wyrobić ale jeśli dopiero robi rozeznanie to chyba za późno. Nikt z kandydatów na radnych nie wspomniał o działach budżetu w których planowałby forsować "cięcia" z których finansowałby swoje punktu programu. Nie jest to takie proste z uwagi na to, że radnych jest wielu (chyba 20?) i każdy "ciągnie w swoja stronę".
Sebastiana bardzo lubię i wiem, że ma ogromną energie, zasób wiedzy i kontaktów ale czy podoła na "politycznym gruncie" który jest w wielu kwestiach bardzo specyficzny i często nielogiczny?
Publiczne pieniądze wiec każdą złotówkę trzeba oglądać 10 razy zanim sie ją "zainwestuje". I niestety "inwestycje publiczne" musza sie zwracać w okresach 4letnich ;-) bo mieszkańcy nie będą wczytywac sie w projekty, plany, budżety oni musza to zobaczyć na własne oczy.
Marty ... za Twoją wypowiedz już "biegnę" z "plusikiem" ;-)

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

"Gościu...idealnie by było aby przedszkoli było tyle ile potrzeba czyli aby każde dziecko miało miejsce w takiej placówce. Jest to oczywiście ideał. Uważam, że do ideałów trzeba dążyć przez co osiągnie się bardzo wiele. Zdaję sobie sprawę, że jedna dodatkowa placówka nie rozwiąże problemu. Trzeba jednak od czegoś zacząć.
Zgadzam się z Pani/Pana zdaniem, że im bogatsze miasto, a nawet gęściej zaludnione to więcej prywatnych przedszkoli. Sądzę jednak, że powinniśmy patrzeć na większych i się od nich uczyć. Oczywiście zdobytą wiedzę powinniśmy dopasowywać do naszych realiów. "

Hmm brak odpowiedzi na moje pytanie, ogólnie takie lekkie owijanie w bawełnę subtelnie mówiącskoro napisał Pan, o miejscu dla wszystkich dzieci( takie Pana założenie bardzo mnie zdziwiło) - może lepiej planować i obiecywać sprawy w miarę realne hehe, o tym, że ideały są dobre wie każdy.
Jeżeli są ludzie ambitni, chętni do pracy, do tworzenia - to gwarantuję, że nie ma aż takiej potrzeby(napisał Pan "powinniśmy") patrzenia na większych i opierania się na ich pomysłach(dostosowanych do naszych realiów). Można tworzyć i realizować dobre projekty bez podglądactwa

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

Panie Sebastianie, tak prawdę mówiąc, to wyskoczył pan jak Filip z konopi. Ma Pan tyle pomysłów, tyle rzeczy Panu się nie podoba i dopiero teraz się Pan uaktywnia?
A wcześniej co - nie ruszało to Pana? Bo jak ruszało, to trzeba było zakasać rękawy i przynajmniej spróbować coś zrobić. A może Pan już coś zrobił, poprawił, tylko jest Pan wyjątkowo skromny?

Tak nawiasem mówiąc oprócz zapału przydałoby się Panu trochę wiedzy, nie tylko n/t kładki, czy stanu faktycznego w innych kwestiach, ale przede wszystkim - o rzeczywistych przeszkodach w realizacji Pana wspaniałych zamierzeń.

Mam na myśli chociażby żłobki czy windę w starostwie.
Żłobki jak Pan zapewne wie, są ZOZ-ami i to jest pradziwa przyczyna ich braku. Niech Pan poczyta, nie widzę sensu dalszego rozwijania tego tematu.
Winda - jakby Pan był bardziej "w temacie", to by Pan wiedział, że być może już by Pan wjeżdżał, nie tylko na I, ale nawet na III piętro w żyrardowskim Starostwie, gdyby pan prezydent Wilk wyraził łaskawie zgodę na przekazanie w jakiejkolwiek formie kawałka chodnika z boku budynku starostwa. Niestety zachował sie jak pies ogrodnika, chociaż UM już dawno też powinien mieć zewnętrzną windę.
Nawiasem mówiąc - jedną z licznych porażek kierownika UM jest obecne biuro obsługi mieszkańców - nie raz widziałem urzędników biegających z góry na dół i odwrotnie, po kolejne dokumenty w jednej sprawie albo mieszkańców o kulach zsuwających się po schodach.

Więc jeszcze raz pytam szanownego kandydata - DLACZEGO DOPIERO TERAZ?

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

bergerac...jaśniej proszę. Widzę, że w poprzednich postach słowa brzmią inaczej niż miały. Wybacz, lecz późna pora robiła swoje, a chciałem jak najszybciej odpisać osobom, które zainteresowały się moim programem

Marty...Ty jednak z avka przypominasz mi starszego gościa Miło, że mamy podobne doświadczenie (b2c, handlowiec, czas pracy kilkudziesięciu tysięcy pracowników, kierownicze stanowisko w instytucji finansowej). Zgadzam się z Tobą, że z pustego to i Salomon nie naleje. Każda z tych 20 pozycji wymaga nakładów finansowych. Nie wszystkie pomysły muszą być w pełni finansowane ze środków miasta. Niektóre będą musiały być realizowane tylko z takowych środków. Uważam jednak, że trzeba te marzenia wywiesić na tablicy i stopniowo realizować. Okres na ich realizację będzie bardzo ciężki, gdyż obecna władza zostawia po sobie ogromne długi. Liczę na to, że po odsunięciu obecnych rządców, ich następcy poczynią odpowiednie kroki aby personalnie oraz może i karnie pociągnąć do odpowiedzialności konkretne osoby, które przyczyniły się do tak ogromnego, moim zdaniem nieuzasadnionego zadłużenia miasta.
Co do bilansu zysków i strat to uważam, że w pierwszej kolejności powinien być przeprowadzony zewnętrzny i rzetelny audyt.
Co do stołów do tenisa, to jest możliwość, że miasto nie dołoży do nich ani złotówki. Nie chciałbym na tym etapie zdradzać jak jest to możliwe, ale wierzę, że jednak pomysł jaki mam głowie będzie do zrealizowania. Wspominałem wcześniej o sprowadzeniu firm do miasta. Trzeba zrobić drogi aby te firmy chciały nas odwiedzić. Jak będą firmy, to będzie praca. Miasto zacznie rozkwitać, a pieniądze w budżecie też powinny choćby małym ale regularnych strumykiem wpływać. Marty podoba mi się Twój tor myślenia. Uważam, że opinie takich fachowców jak Ty są potrzebne władzy w dobrym zarządzaniu i spełnianiu oczekiwań mieszkańców. Fajnie by było, gdybyśmy się kiedyś spotkali na imprezie forumowej
Sponsorzy...przede wszystkim UE. Pieniądze są do wzięcia. Trzeba po nie sięgać i walczy o każe "ojro". Firmy prywatne, a może bardziej koncerny międzynarodowe, które z miłą chęcią i coraz częściej angażują się na Polskim rynku w akcje społeczne i sponsoring. Nie zapominajmy o dobrej i zdrowej współpracy ze Starostwem i Województwem. Tak też są środki na różne inwestycje. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że redukcja wydatków jest potrzebna. W tym miejscu nie chciałbym z byt pochopnie wskazywać sfer, gdzie trzeba ciąć. Jak wspominałem wyżej najpierw przeprowadźmy audyt, aby wiedzieć gdzie rządząca (jeszcze) władza popełniała błędy.
Dobrze, że zadajesz wiele pytań. To również mi osobiście pomaga w utorowaniu myślenia w wielu kategoriach. Cieszę się, że to właśnie w tym temacie dotyczącym mnie, toczą się konkretne rozmowy. Świadczy to o tym, że jednak przedstawiłem program, który ciekawi forumowiczów...mieszkańców Żyrardowa

Mars...bujanie bujaniem, ale jak sobie kółka w wózku o te ostre krawędzie rozwalisz to inaczej Twoje dzieci będą dawać o sobie znać niż tylko poprzez sen I myśli o żonie...dzieci ważne, ale piękna żona w pięknych szpilkach...na pięknych deptaku. Żal kobiecych nóg!!!
Mars masz rację w związku z komentarzem jaki udzieliłeś do wypowiedzi Martyego. Najbardziej przeraża mnie Twoje prawdziwe zdanie, że inwestycje muszą się w 4 lata zwrócić. Ludzie rozliczają to co widzą. Osobiście zdaję sobie sprawę, że punkty, które przedstawiłem mogą zająć więcej niż 4 lata. Trzeba od czegoś zacząć. Poruszyłeś też bardzo ważny aspekt. Sam jako radny nie przeforsuję wszystkiego. Obecnie każdy ciągnie w swoją stroną i to w sposób mniej lub bardziej potrzebny mieszkańcom. Dlatego ważne jest aby mieszkańcy w innych okręgach również głosowali na tzw. "młodą krew". Zdaję sobie sprawę, że taką młodością miał być obecny Prezydent, a wyszło...sami widzimy jak.

Gościu (post 29). Uważam, że integracyjna placówka przedszkolna jest jak najbardziej realna. Dlaczego w Żyrardowie miałoby to się nie udać skoro w wieli innych miastach takie placówki powstają? Zwrot powinniśmy jest mi bliski, dlatego, że nie raz przekonałem się, że z kilkoma osobami z naszego miasta można stworzyć rzeczy wielkie. Polityka miłości jakże obecna w mediach zapomina o jednym. O realności tej miłości. Jestem zwolennikiem współpracy sąsiedzkiej i pomocy wzajemnej miedzy mieszkańcami. Jednak w działaniach musimy myśleć realnie. Wydaje mi się, że moje 20 punktów jest jak najbardziej realnymi do zrealizowania. Marzeń co do miasta mam więcej. Mogę podzielić się jednym i to tym mniej realnym, aby na obrzeżach miasta powstał tor wyścigów motorowych. Na wzór tych w Belgi czy Niemczech, gdzie w weekendy całymi rodzinami, można iść i popatrzeć na wyścigi w różnych kategoriach. Wydaje mi się, że ten pomysł jest o wiele mniej realny od tych, które przedstawiłem w pierwszym poście
Natomiast uważam, że czasem do realizacji dobrych pomysłów trzeba mieć wiedzę lub doświadczenie. Takowe można zdobyć również poprzez "podglądactwo" Uczmy się od najlepszych. Mama zawsze mi powtarzała abym równał w szkole do wzorowych uczniów, a nie opierał się na tych co "też dostali tróję". Naprawdę sprawdza to się w dorosłym życiu

Gościu (post 30) owszem jestem skromy. O windzie nic nie pisałem aczkolwiek byłby to zapewne dobry pomysł. Jeżeli w budynku nie ma możliwości zrobienia podjazdów miedzy piętrami to jak najbardziej winda jest niezbędna. Urzędy są dla ludzi. Dla wszystkich mieszkańców, również niepełnosprawnych.
Dlaczego dopiero teraz? Dlatego, gdyż do pewnych rzeczy i decyzji trzeba dorosnąć. Należy zebrać odpowiednie doświadczenie nie tylko zawodowe, ale też i życiowe. Rok wyborczy i konkretne propozycje ze strony komitetu ŻYRARDÓW - TAK PO PROSTU spowodowały, że podjąłem decyzję aby działać pod swoim nazwiskiem, a nie jako bezimienny.

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

"Gościu (post 30) owszem jestem skromy. O windzie nic nie pisałem aczkolwiek byłby to zapewne dobry pomysł. Jeżeli w budynku nie ma możliwości zrobienia podjazdów miedzy piętrami to jak najbardziej winda jest niezbędna. Urzędy są dla ludzi. Dla wszystkich mieszkańców, również niepełnosprawnych."

Myślę, że jeżeli był Pan chociaż raz w starostwie, to wie doskonale, że nie ma możliwości zrobienia podjazdów między piętrami( moim zdaniem)Proszę się najpierw zorientować w tematach w których chce się Pan wypowiadać, w problemach , które chce Pan rozwiązywać.
A co do mojego postu - moja mama nigdy za wzór nie stawiała mi kolegów, którzy lepiej się uczą itp. Myślę, że są lepsze metody mobilizacji i rozwoju
pozdrawiam

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

Gościu...w Starostwie ostatni raz to byłem ponad rok temu, gdzie załatwiałem prywatne sprawy urzędowe
Troszkę nie do końca się zrozumieliśmy Może obrazowo na zakończenie tego wątku powiem tak...trzeba równać do najlepszych pozostając sobą, a nie do najgorszych wbrew sobie

Aaa...co do podjazdów. To, że chcę znieść bariery architektoniczne oczywiście wiąże się również z oględzinami wszystkich miejsc publicznych i oczywiście głos samych zainteresowanych też będzie ważny. Mamy miejsce, patrzy jak to wygląda i się zastanawiamy jak możemy to zmienić

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

A tak konkretnie Sebastian,to w jakiej komisji RMŻ chciałbyś pracować?

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

Podobno ma byś utworzona nowa komisja do spraw "pobożnych życzeń" Seba będzie tam przewodniczącym

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

Rencista - to jest doskonale postawione pytanie!
Patrząc na program ciężko będzie wybrać.

"§ 16.
1. Rada powołuje następujące stałe komisje:
1) Rewizyjną,
2) Gospodarki Komunalnej, Planu Przestrzennego i Ochrony Środowiska,
3) Budżetu, Finansów i Inicjatyw Gospodarczych,
4) Oświaty, Kultury i Kultury Fizycznej,
5) Spraw Społecznych,
6) Mieszkaniową,
7) ds. Samorządów Mieszkańców,
8) Bezpieczeństwa, Porządku Publicznego, Handlu i Usług.

2. Radny może być członkiem najwyżej 3 komisji stałych.
3. W czasie trwania kadencji Rada może powoływać doraźne komisje do wykonywania określonych zadań. Rada określa ich skład i zakres działania."

Wybieraj Sebestienie Osobiście 2;3;8

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

Ooo...dobre pytanie z tymi komisjami. Nie chciałbym jak to niektórzy kandydaci potencjalnym wyborcom mówią, że w każdej aby wszystkim się zająć. Jak się jest od wszystkiego to jest się do niczego.

Na pewno komisja związana z bezpieczeństwem jest mi bardzo bliska, ze względu na moje wykształcenie i zainteresowania. Kulturą jak najbardziej też chciałbym się zająć, gdyż również ona ma duży wpływ na bezpieczeństwo.

Uważam, że wyżej wymienione dwie należy uznać jako priorytetowe, gdyż w nich czułbym się najlepiej

Skarlet jeśli powstanie komisja od życzeń to będę mógł liczyć na Twoją pomoc w rozpatrywaniu wniosków?

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

A dlaczego tylko @Scarlet ?
Ja też chętnie w działaniu tej komisji pomogę !
Na początek pogadamy sobie retorycznie antykwarycznie o O Mieście Śniących Książek Waltera Moersa i zbudujemy 25 piętrową, osiedlową bibliotekę na Zatorzu.
Temat uważam za arcyciekawie poważny i mocno nudą trącący.

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

(19.11.2010 00:53 )bergerac napisał(a): A dlaczego tylko @Scarlet ?
Ja też chętnie w działaniu tej komisji pomogę !
Na początek pogadamy sobie retorycznie antykwarycznie o O Mieście Śniących Książek Waltera Moersa i zbudujemy 25 piętrową, osiedlową bibliotekę na Zatorzu.
Temat uważam za arcyciekawie poważny i mocno nudą trącący.

Wow...podoba mi się Twoje poczucie humoru Pomysł z bibliotekś jest fantastyczny

RE: Program Wyborczy Kandydata Na Radnego Sebastiena Kalisiaka

Zbliża się tzw. cisza wyborcza także zgodnie z prawem nie będę mógł odpowiadać w tym temacie do czasu zakończenia głosowania.

Jednocześnie pragnę podziękować za dobre pytania i rzeczowe argumenty Mam nadzieję, że na spotkaniu forumowym się osobiście spotkamy i będziemy mogli prowadzić ciekawe dysputy

Liczę na to, że dostrzegliście, że jako jeden z niewielu kandydatów na radnego miasta przedstawiłem rzeczowy plan spraw, które chciałbym zmienić. Miło słyszeć głosy, że nie każdy kandydat na prezydenta miał równie konkretny program Dziękuję za wsparcie i otuchę.

Na wszystko potrzeba czasu i zdaję sobie sprawę, że nie "od razu Kraków zbudowano", jednak trzeba od czegoś w końcu zacząć Do odważnych świat należy.

Apeluję po raz kolejny...21 listopada 2010 roku pójdźmy na głosowanie. Prawo do głosowania uważajmy za nasz obowiązek, o który walczyli nasi przodkowie. Wolna Polska niech wolną pozostanie. Dajmy temu znak. Okażmy nasze niezadowoleni lub aprobatę. Głosujmy, bo każdy głos się liczy i przyczynia się do znaczących zmian!

Żyrardów Tak Po Prostu.
Okręg wyborczy nr 3.
Lista nr 24.
Pozycja nr 2.
Sebastien Arkadiusz Kalisiak

Pozdrawiam wszystkich