RE: Moderatorzy

(13.10.2010 20:30 )Gość napisał(a): Nie ma za co dziękować, przecież powyższa definicja była dla Ciebie jasna przed jej opublikowaniem.
Chciałbym jednak wierzyć że chociażby jeden administrator tego forum weźmie sobie tą "definicję" do serca.

Faktycznie zanim coś zaczynam robić zapoznaję się z przepisami i proszę osoby z doświadczeniem żeby mnie wprowadziły w pewne sprawy.
Początki były trudne bo nie miałam pojęcia o obsłudze komputera. Tu na forum mnie poduczyli .Chyba jestem zdolnym uczniem bo czuję się teraz pewnie.
Nikt mi nie zarzuci, że nie ma moich śladów i nic nie robię bo świadczy o tym ilość postów pomniejszona o 100 ponieważ były to piosenki w temacie.
Sporo tematów założyłam sama. Czasem dla żartu i żeby forum ożywić, a czasem informacyjnie tak dla ludzi.
Dziwię się że ludzie nie zauważyli, że podzieliliśmy się z Tomkiem robotą.
Poprowadziłam akcję na prośbę Killera dla Agnieszki z Jaktorowa której wcześniej nie znalam. Później była powódź, po drodze piknik, jordanek, jakieś dzieci które potrzebowały pomocy i już nawet nie pamiętam co jeszcze. Wszystko było i jest robione wspólnie z wami, ale nie było żadnej akcji żebym tego nie pilotowała. To jest praca administratora forum i tak to odbieram. Forum to nie tylko siedzenie na czacie.
Killer nie musi mnie pouczać co do mnie należy. Niech napisze jak on widzi pracę administratora. Moze on to inaczej widzi. Pomyślę , przeanalizuję i zobaczymy. Czekam na podpowiedź.

RE: Moderatorzy

Wybacz ale mnie już " loto "ta prośba o nie "nadużywanie cierpliwości administratorów i moderatorów"
Z postowania na forum .pl zrezygnowałem z powodu "mądrości" moderatorów, tu więc też nie będę też owijał w bawełnę.
Nie podoba mi się administrowanie forum przez @skarlet, nie podoba mi się potraktowanie @teqtona , @Euforii czy też @flowera.., brak mi Twojej zdecydowanej reakcji na takie zachowania.
Jak się w danym domu czuję nie swojo to się z niego wynoszę.
Czy wina leży po mojej stronie czy też po stronie gospodarza pozostawiam do oceny innym gościom.
@boney

---

P.S.
Post był skierowany do @eltoma

RE: Moderatorzy

(13.10.2010 20:54 )Gość napisał(a): ...Jak się w danym domu czuję nie swojo to się z niego wynoszę.
@boney

---

Jak na złe samopoczucie, coś często do tego domu wracasz

RE: Moderatorzy

Wracam bo choć do jednego z głównych najemców mam pretensję to jednak z większością współmieszkańców rozstać mi się trudno.
Lubie Was i ciężko mi tak nagle z Wami się rozstać

RE: Moderatorzy

Nie myli sie ten, co nic nie robi Admin, czy moderator też ma prawo mieć swoje "gorsze" dni. O teqtonie wiem, nie bardzo kojarzę sprawę euforii i flowera, a nie chce mi się teraz szukać sprawy na forum.
Jeśli wchodzisz do czyjegoś domu, to nie stawiasz warunków gospodarzowi, że spodziewasz się po nim tego i tamtago, tylko dostosowujesz się do obyczajów panujących w danym domu (jeśli już porównujesz to do domu). W tym przypadku nie widzę winy gospodarza, bo w swoim domu robi co chce.
Gdyby do twojego domu wlazł ktoś i zaczął by ci wypominać, że tu wisi firanka, tu masz kurz, tu ściana nie w takim kolorze jakby chciał, że meble nie stoją według gustu gościa, że dzieci nie tak ubrane, to co wtedy powiesz? Że gość ma rację i uniżenie zaczniesz robić, to co ci zleci?
Na ponad 200 użytkowników forum raptem te kilka osób, którym coś nie leży jest do przełknięcia, bo na każdym forum się znajdą osoby, którym się nie podoba administrator, moderator, czy forma forum. Przeżyjemy.

RE: Moderatorzy

Widzisz ale wchodząc na to forum miałem wrażenie to dom @eltoma.
Często się nie zgadzaliśmy, często żeśmy "koty" darli ale tak naprawdę nigdy się na Twojej uczciwości nie zawiodłem.
Jednak nagle okazało się że obrażam, omijam prawo....i Ciebie, jako administratora te bezmyślne oskarżenia rzucane przez ...niewiele obeszły
@plaster
P.S.
Ja prawa nie omijam i nie życzę sobie aby byle "gówniarz" mi takie zarzuty stawiał.

---

@boney

RE: Moderatorzy

Podaj linka do tych wypowiedzi, bo nie kumam. Ja na prawdę mogłem coś przoczyć, albo nawalony byłem w tym momencie Wiesz... każdy użytkownik pamięta swoje posty, ale ja nie bardzo tych kilkadziesiąt tysięcy
PS. jaki plaster??

RE: Moderatorzy

Wybacz @eltomie ale nie chcę mi się teraz linków szukać.
@boney

---

@plaster to pomyłka była, na innym forum takiego nicka używam i mi się porypało.
Sorry

RE: Moderatorzy

Mnie też

RE: Moderatorzy

Sorry, ale takie rozmowy przypominają mi "awanturki" w piaskownicy
- moja łopatka lepsza...
- a ty popsułeś moją babeczkę...
- no to zabieram zabawki i idę do domu

nie uważacie, że to dziecinada?

RE: Moderatorzy

(13.10.2010 21:26 )skarlet napisał(a): Boney wracaj -ja wychodzę

Czekasz na posty powstrzymujące Cię od podjęcia tego kroku?
Ja zrezygnowałem i za trzy minuty już byłem wykasowany, czemu w Twoim przypadku to trwa dłużej?

@boney

RE: Moderatorzy

bo nie wróciłeś???

RE: Moderatorzy

Bo to nie jest oficjalna prośba.

RE: Moderatorzy

Czyli coś w stylu" chciałabym ale się boję "?

---

@boney

RE: Moderatorzy

Więc nie rzucaj tekstami "JA WYCHODZĘ"
Po co takie głupoty w swoich postach wypisywać, ewidentnie czekałaś na posty powstrzymujące Cię od takiego kroku a że się zawiodłaś...

RE: Moderatorzy

@boney

P.S.
Wpisywanie tych litrek jest cholernie upierdliwe

RE: Moderatorzy

to sie zarejestruj i przestań cudowac

RE: Moderatorzy

(13.10.2010 21:56 )Gość napisał(a): @boney

P.S.
Wpisywanie tych litrek jest cholernie upierdliwe

znam co najmniej jeden sposób na to, żeby ich nie wpisywać

RE: Moderatorzy

@boney
Ale za to nie mamy bootów Zarejestruj się, to nie będziesz tego wpisywał
Co do załogi forum, to każdy odpowiada za swoje decyzje. Tu nie ma dzieci w załodze i każdy powinien wiedzieć co robi. Ja, z powodu dwóch, czy trzech wpadek na rok, nie będę od razu używał jakichś wielkich restrykcji. Myślę, że skarlet i za jej przykładem obecni moderatorzy, nauczą się czegoś z zaistniałych sytuacji i będą podejmować wyważone decyzje co do swojego działania na forum.

RE: Moderatorzy

Niby że teraz mi zarzucasz nabijanie postów?
Jam nie zarejestrowany, żadne statystyki mnie nie obejmują a więc to "nabijanie postów" jest zarzutem idiotycznym.

---

(13.10.2010 22:02 )Gość napisał(a): Niby że teraz mi zarzucasz nabijanie postów?
Jam nie zarejestrowany, żadne statystyki mnie nie obejmują a więc to "nabijanie postów" jest zarzutem idiotycznym.

Do @skarlet to napisałem]
@boney