RE: Dotyczy różnicy zdań pomiędzy niektórymi w temacie pomocy

W temacie nie ma słowa o pl i eu. Jest temat o pomocy. Nie widzę powodu zamykania.

RE: Dotyczy różnicy zdań pomiędzy niektórymi w temacie pomocy

(05.06.2010 23:09 )skarlet napisał(a): W temacie nie ma słowa o pl i eu. Jest temat o pomocy. Nie widzę powodu zamykania.

Wskaż proszę choć jeden post w którym jest różnica zdań dotycząca pomocy potrzebującym, a potem zostaw ten temat tak jak jest.

RE: Dotyczy różnicy zdań pomiędzy niektórymi w temacie pomocy

Zostawiam tak jak jest.
I oświadczam, że każdy następny post nie dotyczący pomocy lub formy pomocy będzie usunięty.

Tu powinniście pisać w jaki sposób pomagać i komu pomagać. Powinny padać propozycje co zrobić i jak zrobić, żeby ludziom żyło się lepiej. Czy każdy zasługuje na pomoc?
Czy w obliczu klęski żywiołowej pomoc Rządu jest wystarczająca?

RE: Dotyczy różnicy zdań pomiędzy niektórymi w temacie pomocy

Odpowiadam ci w tym temacie ( skopiowałam cały Twój pot)


pandazy Online
Junior
**

Ilość postów: 32
Dołączył: Jun 2010
Reputacja: 0
Poziom ostrzeżeń: 0%
Post: #132 |
RE: Pomoc dla powodzian

(Wczoraj 22:05 )skarlet napisał(a): Cholera mnie bierze, że po raz kolejny zobaczyłam rządowy śmigłowiec. Po co ? Za te pieniądze można wysłać kilkoro dzieci na zieloną szkołę.
To samo Premier może zobaczyć w telewizji.
Telewizja tez im powie ,ze nadciąga trzecia fala jeszcze większa od pierwszej. Reporterzy są tam potrzebni.


Z całym szacunkiem Skarlet, ale akurat to, chyba dobrze o nich świadczy. Może to nie najlepszy przykład, ale pewnie nie chciałabyś prowadzić własnej firmy na podstawie relacji telewizyjnych. Ludzie, którzy stracili dobytek całego życia sa rozgoryczeni i każdy pragnąłby mieć przy sobie rządowego anioła stróża, ale wszyscy doskonale wiemy, ze to nie osiągalne. Nigdy nie byłem specjalnie za, ani przeciw wobec obecnie rządzących, jednak uważam, że wykonują kawał solidnej roboty. Dopiero po wszystkim, kiedy opadnie woda i emocje będziemy mogli uczciwie ocenić czy coś zasługuje na pochwałe, czy po prostu po ludzku zostało spartolone. Mówimy tu dużo na temat nieszczęścia Sandomierzan. Przejedź się proszę w okolice Wyszogrodu - to prawie nasze podwórko. Tu też pływały martwe zwierzęta, tu też można zobaczyć domy zalane po komin, tu też ludzie potrzebuja pomocy!!! Tego telewizja nie pokazała Sad. Jesten pełen podziwu dla wszystkich, którzy włączyli sie do akcji niesienia pomocy, podziwiam Twoje osobiste zaangażowanie, całym sercem współczuję tym, którzy przeżywają być może największą tragedię życia. Woda jednak kiedyś odpłynie, większość domów zostanie odbudowana, a wokół nas nadal będzie wiele nieszczęść. Dobrze byłoby gdybyśmy po wszystkim, właśnie na takie nieszczęścia potrafili mieć otwarte oczy i obyśmy potrafili bezinteresownie pomagać naszym bliźnim. Nie oceniajmy przy tym tego, co usiłują robić inni.

ODPOWIADAM
Przyznaję masz rację ,ale ta pomoc Rządu jest za mała już teraz. Nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim, ale trzeba coś robić i nie czekać. Ludzie śpią w szkołach i internatach.
Wrócą do domu (jak będzie dobrze ) za jakieś trzy miesiące. Wyobraź sobie takie "koczowanie" z maleńkim dzieckiem. Ludzie idą ulicą która w pewnym momencie się kończy bo dalej jest tylko ogromne rozlewisko .Kto może podpływa i ratuje co jeszcze się da uratować. Dzieci pracują i dźwigają worki z piachem, a Rząd proponuje powodzianom po 6000 zł. Przelicz za jaką kwotę masz tylko swoich ubrań.
W tej chwili oglądam program KAWA NA ŁAWĘ i zgadzam się z Ryszardem Kaliszem, który też dostrzega fakt, że kosztem powodzian prowadzi się kampanię wyborczą.
Któryś z polityków martwi się jak glosować będą powodzianie.

RE: Dotyczy różnicy zdań pomiędzy niektórymi w temacie pomocy

Niestety nikt nie był w stanie przewidzieć ogromu tragedii. Już pierwsza fala sprawiła, ze potrzebna była pomoc. Teraz mamy już drugą i trzecią... Nie wiadomo co jeszcze nastąpi. O ile wiem, 6000 to pomoc doraźna. Najgorsze jest to, że znów tracą najbiedniejsi i tacy, którym zabrakło siły przebicia. Żeby otrzymać tę pomoc trzeba wypełnić wielostronicowy formularz. Nie każdy to potrafi, albo ma chęci w obecnej sytuacji. Już pojawiły się hieny, które korzystają z tragedii. Sam mam "znajomego", który zaciera ręce po tym jak zalało mu dom w Kotlinie Kłodzkiej. Kupił ruinę i potrafił dobrze ubezpieczyć. Dostanie więcej niż go to kosztowało. A co z tymi, którzy nie myśleli o ubezpieczeniach, którzy teraz nie mają siły by upomnieć się o to, co im się należy? Takie pytania pewnie bedą się mnożyć jeszcze bardzo długo. Zawsze będą ci, którzy w obliczu takich tragedii tracą wszystko i ci, którzy na tragediach sie bogacą. To samo dotyczy polityków. Są ci co próbują coś zrobić i ci, którzy tylko krzyczą co by zrobili gdyby byli na miejscu rządzących. Paranoja??? Nie... samo życie. Dlatego uważam, że powinniśmy robić swoje i mieć przy tym oczy otwarte na ludzką krzywdę. Może to będą ci z drugiego krańca Polski, a może sąsiad z za ściany - wszystko jedno, czasami wystarczy, że podasz rękę komuś, kto się przewrócił na ulicy. Do tego nie potrzeba rozgłosu, trzeba jednak krzyczeć, że nawet takie udzielenie pomocy jest potrzebne. Może się ktoś uśpiony obudzi??

RE: Dotyczy różnicy zdań pomiędzy niektórymi w temacie pomocy

Poniżej podaję link z wypowiedzią Leszka Millera. Zgadzam się ze stwierdzeniem ,że Rząd ucieka przed odpowiedzialnością.
http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/rzad-...41984.html

RE: Dotyczy różnicy zdań pomiędzy niektórymi w temacie pomocy

Dziś był u mnie producent wody Gorczańska. Przestrzega nas przed przekazywaniem rzeczy przez Komitety Powodziowe.
Ma złe wspomnienia. Człowiek przekazuje wodę dla powodzian , a po kilku dniach widzi swoją wodę w sklepach na półkach przeznaczoną do sprzedaży, czyli ktoś kosztem kogoś robi biznes. To się nazywa chamstwo i skurczysyństwo.
Właściciel Gorczańskiej nie odpuścił i skierował sprawę do sądu.

RE: Dotyczy różnicy zdań pomiędzy niektórymi w temacie pomocy

Skalet. Sama widzisz jakie to wszystko po... Niby pomagasz, masz wrażenie dobrze zrobionej akcji i nagle po 2 tyg. jakby ktoś cie z znienacka z tyłu w... głowę walnął...

Komitet powodziowy komitetowi nie równy.

Po to m.in. lata ten śmigłowiec rządowy, bo sama doskonale wiesz, że pańskie oko konia tuczy.

Jak premier przyjeżdża i w obecności powodzian mówi, że macie swoich sołtysów za pysk trzymać to daje więcej niż wystąpienie na konferencji prasowej w Warszawie z informacją, ze każdy dostanie po 6000 PLN.

Fakt, zbijają na tej powodzi niesamowity kapitał polityczny. Ale dla tego bo kogoś oszukują? podają nieprawdę, czy dlatego, że sprawnie daną sytuację wykorzystują do swoich celów? Pytaniem jest dlaczego ludzie nie pomagają sobie tam na miejscu wypełnić te wszystkie druki?

Niech się zorganizuję jakaś grupka najmniej zalanych lub wcale i niech chodzi z drukami po każdym zalanym gospodarstwie i niech pomaga wypełniać druki, jeżeli takie nie zostały jeszcze złożone... Sołtysa za pysk i do roboty...

Można dostać parędziesiąt do kilkuset tysięcy na remont, ale trzeba zrobić dokumentację. Ludzie nie mają aparatów fotograficznych niech w takim bądź razie chodzą ze wszystkim co do zrobienia takiej dokumentacji będzie potrzebne...

A ocenimy wszyscy jak to zostało zrobione dopiero jak się ten koszmar skończy.