[-]
Ostatnio Dodane Obrazki
  •  Wstecz
  • 1
  • 2
  • 3(current)
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • ...
  • 15
  • Dalej 
Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 4.33
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[-]

Żyrardowski Szpital Centrum Zdrowia Mazowsza Zachodniego-tylko w razie wypadku!

#41

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Ja byłem na początku spotkania ok. 2 godz w trakcie "ogólników" Pana Starosty i vice-Starosty, Pana Posła Kaczanowskiego oraz przewodniczącego związków zawodowych. Od początku na sali było wg moich ocen ok. 100 osób ale faktycznie w trakcie kilka osób wyszło. Na mój gust losy szpitala sa raczej przesądzone i zmiany sa konieczne ale postawieni przed faktem pracownicy chcą jeszcze "ugrać i wyszarpać" jak najwięcej. Może jakiś "zbiorowy układ przekształcenia" gdzie np. dostaną jakiś % udziałów w nowej spółce od Starostwa (100% właściciela udziałów w nowej spółce). Dzięki wysłuchaniu przewodniczącego związków zawodowych (chyba jakies regionalne czyli szef szefów czy jakoś tak) uświadczyło mnie to w przekonaniu, że jego i związków rolą jest walka o pracowników i ich pensje a los szpitala czy PACJENTÓW jest dopiero na kolejnym odległym planie.
Nie znam kulis organizowania spotkania ale godziny w jakich zostało ono uzgodnione również o tym świadczą - mieszkańcy i pacjenci byli raczej na nim zbędni.
Czemu na spotkaniu nie byli obecni również Wójtowie z Wiskitek, Radziejowic, Puszczy Mar, czy Burmistrz z Mszczonowa? W sumie obecny jak i przyszły szpital pracowałby również dla pacjentów z tych rejonów.
Odpowiedz
#42

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Mszczonów ma mieć swój szpital, dlatego nie było przedstwicieli ten gminy. Jestem za tym aby Żyrardowski szpital zlikwidować. Przynajmniej ludzi nie będą wykańczać. Dziękuję za uwagę.
wiara+nadzieja+miłość=szczęście...

wiem, że nic nie wiem...
Odpowiedz
#43

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Trudno pogodzić się z faktem,żeby 40 tys. miasto nie posiadało publicznego ZOZ,nawet w sytuacji,gdy opinia o obecnie działającej placówce, nie jest zbyt pochlebna.
Middle aged.
Odpowiedz
#44

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

(23.06.2010 01:36 )Rencista. napisał(a): Trudno pogodzić się z faktem,żeby 40 tys. miasto nie posiadało publicznego ZOZ,nawet w sytuacji,gdy opinia o obecnie działającej placówce, nie jest zbyt pochlebna.

Oczywście, 40 tys. miasto musi mieć szpital ale napewno nie w takim wydaniu.
Każdy kto od czasu do czasu (niestety) trafi jako pacjent czy odwiedzający do żyrardowskiego szpitala w większości przypadków wychodzi z niego niezadowolony. Jedyne czego bym sie obawiał, to tego, że załoga szpitala po przekształceniu placówki mentalnie zostanie jeszcze w starym szpitalu. Dyrekcja (bardzo dobry manager) oraz pracownicy muszą stanowić Team aby razem walczyć o ZADOWOLONEGO pacjenta. Tylko tacy ponownie do niego trafią lub polecą innym. Do szitala nie zawsze trafia sie "na ostro" karetką. Spora część pacjentów przyjdzie do przychodni przyszpitalnej, na badania (do pracowni czynnych conajmniej od 8 do 18 aby sprzet pracował i zarabiał na siebie.
W Neuromedyce, "dawnym blaszaku" czy innych przychodniach nikt nie płaci za przyjecie do lekarza czy wykonywane badania a obsługa jest miła (sporadyczne pojedyńcze wyjątki niestety jeszcze nie), sympatyczna.

Całe zamieszanie przypomina mi argumenty za i przeciw wejściu do UE. Jak dotąd ogromna większość przeciwników wejścia do UE ucichła.
Acha, odział wewnętrzny to klasyka zamieszania w naszym szpitalu. Ginące wyniki badań pacjentów, brak informacji o dotychczasowym i planowanym leczeniu (brak rozmowy z pacjentem). Pacjent dowiaduje sie 1-2 godz przed wypisem , że dzis wychodzi a "wypis" wraz z wynikami badań, zaleceniami itd dostaje po 3-4 dniach. Niespotykane w innych szpitalach Grodzisk, W-wa ul. Kasprzaka, na Żelaznej, Czerniakowskim i wielu innych. W rozmowie z lekarzem trudno ustalić kto jest odpowiedzialny za przechowywanie wyników badań i wydanie ich pacjentowi.
- Starsza osoba leżąca na sąsiednim łózku pyta: "czy mam wziąć te tabletki?"
- pielęgniarka "tak oczywiście, musi je pani wziąć, lekarz zalecił"
- pacjentka: " ale Pani koleżanka już mi 15 min temu przyniosła i tamte brałam"
- pielegniarka: "to co Pani nie mówi!!! to te zabiorę" ...

Chwilami człowiek myśli, że nagrywają kolejną część "Misia" albo, że jest w ukrytej kamerze.
Odpowiedz
#45

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

(23.06.2010 14:24 )Mars napisał(a): Całe zamieszanie przypomina mi argumenty za i przeciw wejściu do UE. Jak dotąd ogromna większość przeciwników wejścia do UE ucichła.
Bo dostają frajerska kasę na zatkanie gęby. To były takie same strachy jak i teraz. Nie mogę zrozumieć dlaczego tyle % naszego społeczeństwa daje się nabrać na ten lep bolszewickiej nagonki. Moich rodziców straszyli "kułakami", mnie "spekulantami" i "prywaciarzami", w miedzy czasie było jeszcze o zjednoczeniu Niemiec. Zmienił się ustrój, a niektórzy jeszcze myślą jak im wygodniej. Nikt nikomu nie udowodnił, że jak państwowe to dobre, a jak prywatne to z gruntu złe. Ani odwrotnie, bo w jednym jak i w drugim wszystko zależy kto to robi,tzn. wszystko zależy od ludzi. Wczoraj dostałem furii jak w przerwie meczu W TVP1 pewna pan nie zapamiętałem nazwiska tłomaczyła jak to jest źle po prywatyzacji dentystów, dzieci bez zębów chodzą. Nawet gdyby się z tą panią zgodzić to jej diagnoza była nie tylko zła i głupia ale bardzo tendencyjna. Bo to nie jest tak, że prywatny stomatolog nie chce leczyć tylko państwo nie chce za to leczenie płacić. Państwo to zaś ci politycy decydujący na co te pieniądze wydawać i teraz opowiadający bzdury że to dlatego dzieci mają chore zęby, że dentysta jest w Polsce w 99% prywatny. Jeśli jakość usług stomatologicznych świadczonych przez ZOZ była zła i ludzie dla ratowania swoich zębów chodzili prywatnie to i te usługi upadły lub zostały wyprowadzone z ZOZ-ów tylnymi drzwiami jako nieopłacalne, przez tych którzy teraz ze zdrowia robią sobie bastion oporu.
@ Rerncisto mam cie za bardzo rozsądnego człowieka , ale nie mogę zrozumieć twojego zdania o pozbyciu się z 40 tyś miasta ZOZ-u. Czy dla ciebie będzie miało znaczenia czy leczy cie prywatny czy państwowy lekarz, jeżeli będzie cie chciał wyleczyć? Przecież to tylko zależy od tego kto mu za to zapłaci. Płaci zaś wciąż i wciąż Kasa Chorych. Tyle razy były już szpitale oddłużane i co ? I nic bo jak są kiepsko zarządzane to zaraz wpadają w spirale długów ponownie.
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Odpowiedz
#46

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Jancio zgadam się w 100%, aż jak to się mówi wódki bym ci polał.
Odpowiedz
#47

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Witam. Jancio Gdzie ja napisałem o pozbyciu się publicznego ZOZ w Żyrardowie?
Middle aged.
Odpowiedz
#48

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

(23.06.2010 01:36 )Rencista. napisał(a): Trudno pogodzić się z faktem,żeby 40 tys. miasto nie posiadało publicznego ZOZ,nawet w sytuacji,gdy opinia o obecnie działającej placówce, nie jest zbyt pochlebna.
Tak to odebrałem
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Odpowiedz
#49

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Każdy z nas, po trochu jest indywidualistą i inaczej odbiera przekazywane informacje. Gdyby wszyscy tak samo myśleli,to było by wtedy wesoło.
Middle aged.
Odpowiedz
#50

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

(23.06.2010 01:36 )Rencista. napisał(a): Trudno pogodzić się z faktem,żeby 40 tys. miasto nie posiadało publicznego ZOZ,nawet w sytuacji,gdy opinia o obecnie działającej placówce, nie jest zbyt pochlebna.

Niestety teraz wiem, że jest to możliwe i wcale nie takie straszne.
Podróże kształcą to jest fakt niezaprzeczalny.
Poznałam miasto Crikvenica -poznałam tamtejszą służbę zdrowia o godzinie 1 w nocy. Fajnie nie było jak Miśkowi nagle walnęło ciśnienie krwi na 230/130. Po operacji serca -sprawa bardzo poważna, a tu dowiadujemy się, że w mieście o wielkości Żyrardowa nie ma pogotowia ratunkowego i szpitala. Dzwonię do rezydenta i proszę o pomoc, a tu facet wpada za minutę do naszego pokoju i zabiera mi staruszka do swojego samochodu i jedzie w siną dal. Nerwy mnie telepią bo telefon Miśka leży sobie spokojnie na szafce nocnej, a ja już zdążyłam się dowiedzieć że najbliższy szpital jest w Rijece czyli ok.50 km od naszego hotelu. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie jak po ok 30 minutach mój szanowny mężuś stanął uśmiechnięty w drzwiach.
Okazało się, że tam przychodnia działa całą dobę. Dostał zastrzyk za który zapłacił 230 kun. W łapę wcisnęli mu rachunek za usługę i kazali zwrócić się do NFZ o zwrot kasy. Żeby było śmieszniej po zastrzyku kazali mu zjeść owoc i tu kicha bo w pokoju za cholerę nic takiego nie było. Pomyślał trochę chłopina i kazał się rezydentowi prosto od doktora zawieźć do baru z trunkami. Tam tłumaczy kelnerowi, że chce kupić banana, a tu facet łamaną polszczyzną mu tłumaczy,że owoc tak ale tylko z drinkiem! Wreszcie ujawnił się szef więc stary mu mówi, ze zapłaci za drinka, ale pił nie będzie a weźmie banana bo potrzebuje na lekarstwo.
Facet był kumaty. Szybko zrozumiał o co chodzi. Daje mu owoc. Stary mu chce wcisnąć kasę ,a ten odpycha forsę i wrzeszczy : "gratis, gratis na zdrowie! Niech żyje Polska!" Facet był okazałych rozmiarów jak dwóch Jagódków w kupie o głowę jeszcze wyższych, ale serducho miał dobre.
Dzięki tamtejszej służbie zdrowia mieliśmy udany urlop.
Dlaczego wam to opisałam? Bo nie musi być szpitala, żeby uzyskać pomoc. Jeden warunek wszędzie gdzie jesteście musicie mieć odłożone pieniądze na nieprzewidziane wydatki. Nie bójcie się bariery językowej -lekarz za granicą was zrozumie. Natomiast u nas lekarze jakoś nas nie rozumieją choć mówimy tym samym językiem Smile
Odpowiedz
#51

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Oj... to się sporo działo... szkoda, że na miejscu nie było szpitala, ale dobrze, że rezydent miał auto.
A barier nie ma wcale, na migi, trochę po polsku i wszystko da się załatwić. A co do służby zdrowia, cieszy mnie to, że nie choruję zbyt poważnie i na razie większych wypadków nie miałam. Jeśli miałabym wybrać się tu to tylko w przypadku, kiedy moje życie byłoby zagrożone.

Przykład drastyczny, moja mama podczas porodu...
Lekarzowi tak się spieszyło (chyba na obiad, albo kawę...), a ja niechętnie wyłaniałam się na świat (choć wcześniej bardzo mi się spieszyło i ciężko było mnie w brzuchu utrzymać...), że w końcu ciachnął skalpelem tak, że mama prawie zemdlała... a potem podobno wyciągał mnie na siłę czy coś w tym stylu... Fakt, że coś "tam" się nacina, ale żeby zrobić to w tak nieludzki sposób, zupełnie bez pojęcia, to przechodzi wszelkie granice... Mama ciężko odchorowała niekompetencje i pośpiech lekarza. A wszystko przez to, że jej lekarz, który doglądał mojego rozwoju w brzuchu poszedł wtedy na urlop i był inny, który mamy na oczy nigdy nie widział i nie wiedział co i jak.... Masakra. Jeśli będę w ciąży z pewnością nie wybiorę się na poród do naszego szpitala...

Znajoma moich rodziców poroniła ciąże, po jakimś czasie znów udało jej się zajść... Było to jakieś 2, 5 roku temu. Dostała plamienia, zmartwiona poszła do szpitala. Po badaniu, za które musiała zapłacić, lekarka powiedziała, że jest jakaś nieprawidłowość (nie jestem pewna co dokładnie, ale jej teza świadczyła o tym, że zarodek już nie żyje). Kobieta nie była przekonana do tego, że lekarka ma rację, wiec udała się do innego szpitala w Warszawie na to samo badanie i wyszło, że zarodek jest cały i zdrowy a plamienie powoduje coś zupełnie nie związanego z dzieckiem i jego zdrowiem. A w Żyrardowie zalecili jej pozostanie w szpitalu i usuniecie niby nieżywego zarodka! I jak tu można się leczyć??
Odpowiedz
#52

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Witam skarlet. Powiedz to pracownikom naszego szpitala.
Middle aged.
Odpowiedz
#53

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

(18.07.2010 20:06 )skarlet napisał(a): Natomiast u nas lekarze jakoś nas nie rozumieją choć mówimy tym samym językiem Smile
Pewnie twój translator(tłomacz) nie przekazuje odpowiednich wartości komunikacji werbalnej i dlatego jesteś niezrozumiana. Tam Twój misiek potrząsnął trzosikiem i od razu został zrozumiany odpowiednio. Big Grin
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Odpowiedz
#54

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Pisałem już w innym poście ale Crikvenica to super miejsce na wakacje ;-)
Odpowiedz
#55

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Jak widać inni mogą sobie poradzić z funkcjonowaniem służby zdrowia, a u nas, jak zwykle pod górkę.
Middle aged.
Odpowiedz
#56

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Nie chciał byś się leczyć w Irlandii i Anglii doceniłbyś naszą służbę zdrowia. Niech Ci tylko wystarczy że tamtejsi lekarze mają pretensje do Polaków, że niepotrzebnie informują o chorobie pacjentów, przecie im to do zdrowienia nie potrzebne Big Grin
____________________________
"Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeżeli rząd mówi, że komuś coś 'da', to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy." - Margaret Thatcher
Odpowiedz
#57

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Trudno jest ocenić jednoznacznie czy nieświadomość pacjenta o jego chorobie pomaga mu czy też nie i jako powinna być rola lekarza,który go hospitalizuje.
Middle aged.
Odpowiedz
#58

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Coś się ruszyło w sprawie publicznej służby zdrowia. Poszukuje się tam oszczędności,podobnie w ZUS-ie.
Middle aged.
Odpowiedz
#59

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

Starosta Powiatu Żyrardowskiego na antenie Radia Żyrardów zdradził szczegóły komercjalizacji szpitala.
Otóż Narodowy Fundusz Zdrowia listem poleconym wysłał do Starostwa Powiatu Żyrardowskiego i do Banku Gospodarstwa Krajowego pozytywną opinie o przekształceniu naszego szpitala w spółkę prawa handlowego – jest to informacja na podstawie nieoficjalnego maila.
BGK ma 60 dni na ustosunkowanie się do opinii NFZ o przekształceniu szpitala w spółkę oraz na wydanie opinii dotyczącej powiatowego biznes planu miasta dotyczącego komercjalizacji. Następnie Starosta Powiatowy po zapoznaniu się z w/w opiniami ma 30 dni na wydanie decyzji w sprawie objęcia powiatu planem B, który daje gwarancję redukcji ogromnej części szpitalnego zadłużenia w kwocie ponad 28 milionów złotych. Na koniec Ministerstwo Zdrowia musi zatwierdzić wysokość dotacji, które przysługują miastu z tytułu przekształcenia szpitala w spółkę i przejęcia jego wierzytelności. Starosta zdradził słuchaczom, iż realna data finalizacji całego projektu to przełom listopada i grudnia, jednocześnie dodając, że jest to najgorszy z możliwych okresów na tego typu przekształcenia. Wynika to z faktu, iż wysokość dotacji z budżetu państwa w zakresie pokrycia dotychczasowych długów szpitala zależna jest od wskaźnika długów powiatu na koniec roku, jednakże przejmując długi szpitala zwiększa tym samym swój dług, co wiąże się z ograniczeniem szansy na pokaźny zastrzyk pieniędzy dla miasta.

/źródło: RŻ/
Odpowiedz
#60

RE: spotkanie dotyczące przekształceń szpitala

(26.07.2010 03:27 )Rencista. napisał(a): Coś się ruszyło w sprawie publicznej służby zdrowia. Poszukuje się tam oszczędności,podobnie w ZUS-ie.

Kto szuka oszczędności w ZUSie? ;-)
To tak jakby wybrał sie na ryby na stawy rybne ;-)
Można siecią łowić a nie wędką.
Wystarczy zacząć sprzedać wszystkie ośrodki, wille i pałace
Odpowiedz
  
  •  Wstecz
  • 1
  • 2
  • 3(current)
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • ...
  • 15
  • Dalej 

[-]
Korzyści z rejestracji!
Masz coś do dodania? Zaloguj się lub zarejestruj, aby odpowiedzieć. Czekamy na Ciebie! Rejestracja trwa mniej niż minutę i wymaga podania jedynie adresu email.


Nowe wpisy z tego działu muszą zostać zaakceptowane przez moderatora.
[-]
Szybka odpowiedź
 
Zaznacz pole wyboru znajdujące się poniżej. Ten proces pozwala chronić forum przed botami spamującymi.

[-]

Podobne wątki

Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Exclamation Badania na osteoporozę na placu Jana Pawła II Szperacz 0 59 11.04.2024 12:03
Ostatni post: Szperacz
Star 3 marca w Żyrardowie samorząd chce zadbać o wzrok Mazowszan Szperacz 3 115 27.02.2024 17:25
Ostatni post: Szperacz
Star Pakiety badań wykrywających raka dla mieszkańców Żyrardowa Szperacz 0 105 20.12.2023 20:45
Ostatni post: Szperacz
Star Akupunktura w Żyrardowie - holistic.space.zyrardow Szperacz 0 99 04.12.2023 18:16
Ostatni post: Szperacz
  Żyrardowska porodówka i Szkoła Rodzenia - poród w szpitalu w Żyrardowie teqton 15 1 168 22.11.2023 13:41
Ostatni post: Szperacz
  Ortodonta Żyrardów - wątek zbiorczy 1 207 31.10.2023 08:05
Ostatni post: Szperacz
  Neuromedyka - przychodnia lekarska NZOZ w Żyrardowie Szopen 32 1 758 24.10.2023 13:43
Ostatni post: belin
  Mammobus w Żyrardowie - profilaktyka raka piersi teqton 9 683 16.10.2023 18:42
Ostatni post: Szperacz
  Przychodnie lekarskie w Żyrardowie na NFZ - gdzie warto się zapisać 5 397 26.07.2023 11:36
Ostatni post: Szperacz
  Artkinezis - placówka medyczna ul. Wiejska 21 belin 3 397 26.07.2023 10:19
Ostatni post: Szperacz
Exclamation Zapraszamy na badania medyczne Park Seniora sobota 17 czerwca g. 8-11 Szperacz 1 149 16.06.2023 14:51
Ostatni post: Szperacz
Star Dlaczego nie wolno liczyć na NFZ? Państwowa medycyna jest dla zdrowych i silnych Szperacz 0 115 10.05.2023 14:49
Ostatni post: Szperacz
Star Miasteczko zdrowia w Żyrardowie - 29-30 kwietnia bezpłatne badania Szperacz 6 666 02.05.2023 10:13
Ostatni post: Szperacz
Star Najlepsza i najtańsza apteka w Żyrardowie - gdzie kupić tanio leki 40 2 809 31.03.2023 05:47
Ostatni post:
Star Wywiad z lekarzem z Osuchowa: W promieniu 15 km jest jedynym lekarzem Szperacz 1 164 12.03.2023 10:45
Ostatni post: belin


[-]

Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości