20.04.2010 22:18
RE: Pożegnanie śp .Marii i Lecha Kaczyńskiego
Prędkość to żadna teoria, jest precyzyjnie zapisana w rejestratorach. To raz, a dwa - praw fizyki nie oszukasz, taki samolot potrzebuje odpowiedniej prędkości żeby latać, tego przeskoczyć się nie da. Ile bym artykułów nie przeczytał i wywiadów nie usłyszał na temat tej katastrofy, i wypowiadali się rożni eksperci, tak cywilni jak i wojskowi, to zawsze podawana prędkość podejścia była miedzy 240 a 300 km/h. Te samoloty porostu z taką prędkością podchodzą do lądowania, pogódź się z tymTAWS działa na podstawie wgranych cyfrowych map terenu i systemu GPS, w tym samym artykule z USA Today wypowiadają się tez inni, np. Bill Voss prezes fundacji bezpieczeństwa lotniczego (tłumaczę to po swojemu, nie jestem pewien jak to się poprawnie nazywa: Flight Safety Foundation), stwierdza że katastrofa mogła obnażyć słabości TAWS, ponieważ o ile mapy USA i innych rozwiniętych krajów są bardzo dokładne, to istnieją luki w mapach krajów takich jak Rosja lub inne kraje rozwijające się.
Z TAWS jest tak jak z navi w Twoim samochodzie, jak wgrasz starą i nieaktualną mapkę to daleko nie zajedziesz, zwłaszcza jak zboczysz z autostrady na lokalne drogi
http://www.usatoday.com/travel/flights/2...OE=TRVISVA
Przypuszczam ze śledztwo odpowie też i na te pytania.
SKW - chodzi Ci o Służbę Kontrwywiadu Wojskowego?
To brakuje któregoś z kontrolerów? Przecież był wywiad z kontrolerem który prowadził polski samolot, byli oni też przesłuchiwani przez rosyjską prokuraturę, a potem drugi raz przez naszą (12 kwietnia potwierdził ten fakt Naczelny Prokurator Wojskowy płk Krzysztof Parulski).