10.06.2012 12:25
1410- przepis nad przepisy
Kochani rewolucja nadchodzi .Wreszcie po latach ukrywania bedzie legall , tylko czy bedzie teraz smakował tak samoGowin pozwoli pędzić bimber!
Fakt | Piątek, 11 maja 2012
Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin (51 l.) szykuje prawdziwą rewolucję! Wszyscy Polacy produkujący napoje alkoholowe na własny użytek, będą to w końcu mogli robić legalnie, nie bojąc się więzienia. Resort sprawiedliwości w wielkiej nowelizacji zmieni przepisy – kara za domową produkcję spirytualiów zniknie. Gowin chce, by nowe prawo weszło w życie jesienią tego roku!
To wspaniała wiadomość dla miłośników śliwowicy, wina i bimbru domowej produkcji. Będą mogli w końcu bez obaw o prokuratora na karku i ściganie robić napoje spirytusowe na własne potrzeby. Teraz miłośnicy takiej domowej produkcji są w świetle prawa przestępcami i gdy dopadnie ich prokurator, grożą im grzywny, ograniczenie wolności a nawet rok więzienia. Ale wkrótce, być może już jesienią tego roku, to się skończy. Ministerstwo sprawiedliwości zmienia przepisy i całkowicie znosi jakiekolwiek kary za domową produkcję wina czy bimbru. – Teraz przepisy są takie, że niezależnie od tego, czy ktoś ma zakłady spirytusowe, czy robi sobie śliwowicę lub domowy bimber na własny użytek, musi mieć na to zezwolenie, a jeśli go nie ma, grozi mu nawet więzienie – tłumaczy wiceminister Michał Królikowski (35 l.), odpowiedzialny w resorcie za politykę karną.
– W tym przypadku niejasne przepisy karne mogą prowadzić do absurdu. Dlatego konieczna jest zmiana. Wiceminister podkreśla, że w dzisiejszej Polsce przeróżnych przepisów nakazujących ściganie obywateli nawet za drobne rzeczy jest więcej niż za PRL. – Zwracają na to uwagę także prokuratorzy – mówi Królikowski. – Jestem jak najbardziej za tą zmianą. W Polsce jest wiele absurdalnych przepisów i ściga się zwykłych ludzi. Jak bowiem szkodzą społeczeństwu ci, którzy sobie robią bimber? Cieszę się w imieniu tych nękanych ludzi – komentuje mecenas Radosław Baszuk (44 l.), członek władz Naczelnej Rady Adwokackiej. Teraz projekt resortu sprawiedliwości jest już na końcowym etapie konsultacji i wkrótce trafi na posiedzenie rządu. Potem Sejm, Senat i podpis prezydenta. Jak wszystko pójdzie sprawnie, jesienią każdy sobie będzie mógł bezkarnie zrobić własną nalewkę.
http://media.wp.pl/kat,10...ml?ticaid=1e6e1