08.01.2011 10:58
Czy potrzebne są kolejne super- i hipermarkety? Gdzie najtaniej zrobić zakupy
Dochodzą mnie słuchy, ze za dużo jest marketów typu Biedronka i inne...Biedonka za torami na ul. Mickiewicza powstała na wyraźnie życzenie mieszkańców tamtych okolic. Za dużo czasu tracili na dojechanie do marketów w mieście typu Biedronka, Kaufland itp. Nie dziwię się, przejechanie pod tunelem w godzinach szczytu trochę trwa, a każdy ceni sobie swój czas.
Biorąc pod uwagę wymagania klientów, którzy chcą kupić towar tani, niedaleko domu nie dziwię się, ze takowe markety powstają. Biadolenie niektórych lokalnych sprzedwaców, że zabija to lokalną przedsiębiorczość zaczyna mnie już nużyć
Wybraliście władze miasta, jakie wybraliście, więc to do nich trzeba kierować żale. To raz.
Dwa, to skoro zatrudniacie ludzi na nocki, gdzie teoretycznie po pracy w nocy powinno być dwa dni wolnego, a tego nie ma, to już wasz problem
I nie narzekać mi tu, że się pracuje od poniedziałku do piątku od 10 do 16, lub 18, a resztę załatwiają członkowie rodzin, bo w niedzielę i święta i nocki tylko tacy mogą pracować I nie od parady jest opuszczanie na lato miejsca pracy, bo się lubi wyjeżdżać na wycieczki zagraniczne
Niby wszystko jest OK, ludzie lubią pracować, lubią nocki, ale do mnie dochodzą słuchy od takich właśnie wykorzystywanych ludzi, że nie wszystko jest ok i nie wszystko wygląda tak ładnie jak sie pisze
Pewnikiem zaraz zostanę "pouczony" że takich rzeczy nie powinno się pisać, bo godzi to w czyjeś dobra, ale taka jest rzeczywistość i żadne mydlenie oczu dobroczynnością, nie zmieni faktu, że ta "dobroczynność" jest wynikiem czyjejś ciężkiej pracy. I chwalenie się później "pomaganiem" innym nie zawsze jest prawdą tak do końca. Jedni zyskują poklask i chwałę na forach i w gazetach, a inni napradę ciężko na to pracują
By właściciel firmy mógł się pochwalić tu i ówdzie swoją "dobroczynnośią". Prawda panowie obsługujacy dystrybutory? Prawda pracownicy supermarketów? Prawda pozostali pracownicy wyzyskiwani przez pracodawców?